Nie napisalas jak duzo masz do zgubienia i jaką dietę mialas wczesniej. Jelsi ktos ma dużą nadwagę i jadł wczesniej sporo slodyczy, fast foodów to efekty moim zdaniem powinny być widoczne juz po tygodniu takiej "drastycznej" zmiany trybu życia. Ale jesli masz wagę w normie i odżywiałaś sie w miarę "normalnie" a po prostu chcesz zgubic jakąś faldkę czy pare kilo na ważna imprezę to będzie z tym gorzej, bo im mniej mamy do zgubienia tym trudniej to osiągnąc, wiem po sobie, na początku efekty są a potem organizm się przyzwyczaja i trzeba zacząć kombinowac, albo ograniczac weglowodany albo zmieniac treningi. Ja chodze na silownie 4 razy w tygodniu i od ponad roku ciagle wygladam tak samo, nawet czasamizdarza mi sie wazyc wiecej, ale cwicze sporo silowo wiec ubijam cialo a miesnie ważą wiecej...Waga nie jest dobrym wyznacznikiem, bo wiadomo miesnie zbieraja wode jak są zakwaszone, cialo puchnie, nawet jak sie chudnie to waga moze pokazywac co innego, najlepiej sie mierzyc cntymetrem krawieckim albo patrzec po obcislych jeansach czy z czasem zaczyna sie robic luz. Poza tym nasze zapotrzebowanie kaloryczne zalezy od wzrostu, wagi, trybu zycia, jesli ktos wazy 50kg i ma prace siedzącą to potrzebuje niewiele wiecej, ale jesli ktos wazy 100kg to juz te 1500klal nawet bez cwiczen powinno spowodowac utratę wagi....Kolejna sprawa to hormony, jak sie ma problemy np z tarczca, hashimoto lub niedoczynnosc to ciezko nawet dietą i cwiczeniami zdzialac cuda.Podobnie z insulinoodpornoscią. Ale jak radzą kolezanki wyzej i ja sama, nie zniechęcaj się i zobacz po 4-6 tygodniach, bo mozesz byc opuchnięta od nadmiaru ćwiczeń, jesli dalej waga bedzie bez zmian to trzeba bedzie sie udac do endokrynologa.....