wszystko zależy od celów treningowych, jeśli po prostu chcesz schudnąć, to możesz wziąć jakiś spalacz tłuszczu, ale je najczęściej się bierze 2x w ciągu dnia bo ograniczają też łaknienie, z tanich PONOĆ dobrze wypada Activlab (zestawienie tanich spalaczy - http://fitnessowy.net/top-5-tanie-reduktory-tluszczu/ ) ale nie brałam więc cięzko mi się wypowiedzieć czy działa, brałam za to kiedyś Scorch'a i efekty były, ale przede wszystkim było wielkie adhd
jeśli nie chodzi nam o spalanie a bardziej o odżywienie mięsni / poprawę wydolności treningowej to można pójść w "klasyczne' przedtreningówki, przy czym ja zawsze unikałam tych z kreatyną, bo po nich trochę "puchłam" i mięśnie bardzo szybko rosły a na wyglądzie Shrekowej mi nie zależało ;-)
Z takich bezkreatynowych to brałam IHS High Kick i był OK
jeśli chodzi o samo białko to to jest podstawa jeśli chcemy budować mięśnie i chronić się przed ich utratą w trakcie diety (tzn to + trening obwodowy/funkcjonalny), bo łatwo obok tłuszczu stracić też trochę masy mięśniowej i zostać tyczką
Tylko tak jak wspomniano wcześniej - trzeba dobrać odpowiednie białko do tego co chcemy robić. Osobiście jeśli akurat mam okres większego obciążenia treningowego to stosuję po treningu białko Nitro Pure Whey Gold + na noc białko kazeinowe z Ostrovii czy jakoś tak (tanie w każdym razie). Ale to głównie w okresie jesienno-zimowym, bo w lecie więcej biegania, rolek i rowera więc raczej bazuję na białku z pokarmu.
mam nadzieję że się przydało