Rower czy bieganie?

@bruni19 jeśli Ci się umięśniły przesadnie łydki to znaczy że jeździłaś na zbyt twardych przełożeniach (duże obciążenie, wolna kadencja). Jazda z szybszą kadencją (czyli szybciej pedałujemy z mniejszym obciążeniem) nie prowadzi do rozrostu łydek ;-)

[sorry za wykopanie starocia, pojawił mi się jako "następna dyskusja" po wątku o rolkach ;-) ]

dla mnie fajniejsze jest bieganie, bardziej się można zmęczyć, rower jest raczej rekreacyjnie i do szybkiego przemieszczania się po mieście. Do biegania radzę kupić dobre buty, żeby nie mieć żadnych kontuzji po 1 miesiącu treningu, ja mam New Balance, pisałam już o nich, model 1980 jest bardzo dobry, wg mnie jedne z lepszych butów tej firmy.

Zdecydowanie lepsze jest bieganie, więcej mięśni zaangażowanych, większe spalanie kalorii i nie narzekasz na hemoroidy

Moja znajoma biega już miesiąc i widać fajne efekty, wcześniej długo jeździła rowerem i niestety niewiele jej pomógł.

Ja jakoś nie mogę się zmotywować

Kup sobie jakiś dobry spalacz tłuszczu. Dostaniesz to w każdym sklepie z odżywkami. To przeważnie specyfiki na bazie guarany. Nieźle kopią i hamują apetyt. Spróbuj to

nie kupuj tych spalaczy tłuszczu, niszczysz sobie wątrobę, lepiej sobie pobiegać, poćwiczyć, przy okazji się lepiej dotlenisz, Rower jest fajny, ale bieganie dużo lepsze, tak jak pisała koleżanka bieganie wykorzystuje więcej mięśni, nawet brzuch, ale z kolei stawy sa bardziej obciążone, dlatego warto mieć dobre buty biegowe jak np New Balance jak mają profesjonaliści

ja kiedyś czytałam o sporcie i ponoć rower jest idealny na nogi i pupę ale musi być odpowiednie tempo, ale ponoć najlepsze jest pływanie

a tak teraz myślę może na brzuszek hula hop? moja siostra codziennie ćwiczy i efekt jest super ja robiłam też po ciąży brzuszki ale nie pełne żeby nie przeciążać kręgosłupa i brzuszek mam idealny tylko niestety troszkę skory po ciąży zostało ale mięśnie twarde jak skała a przy tych brzuszkach się nawet nie męczyłam

Spotkałam się z opinią ze sama jazda na rowerze nie daje oczekiwanych efektów. Jest w tym trochę racji bo dopiero jak zmieniłam dietę zaczełam chudnąc.

Nie każdy może biegać. Ja na przykład miałam kontuzje stawu kolanowego i dla tego nie mogę biegać. Ten rodzaj aktywności fizycznej, bardzo obciąża stawy, zwłaszcza kolanowe. Jednak mogę i bardzo lubię jeździć na rowerze. Wybierając rower należy jednak pamiętać by kupić solidny sprzęt a nie taki co ma chińskie części rowerowe.

Rower

Oczywiscie, ze ujedrni! Kazda aktywnosc fizyczna pozytywnie wplynie na Twoje cialo. Rower o wiele mniej obciaza stawy niz bieganie, takze jak masz okazje do jazdy i nie masz ochoty biegac to smialo. Super forma spedzania wolnego czasu