gorący temat
46 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
godzinę temu
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
dzisiaj o 12:26
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
9.07 o 2:34
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Każda impreza typu wesele czy wyjście do klubu jest dla mnie męczarnią.
Nie umiem tańczyć, jak wychodzę na parkiet, od razu się usztywniam. Mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą, bo jestem jedyną osobą, która nie potrafi tańczyć.
Stąd pomysł, że może czas zapisać się na jakiś kurs. Najpierw wpadła mi do głowy salsa, chyba najpopularniejza teraz.
Moim największym problemem jest jednak to, że... wstydzę się. A te wszystkie seksowne ruchy w salsie... Od razu myślę, że nie dam rady! 
Jeśli nie poczuję się pewniej na parkiecie, zawsze będę się spinać, kiedy tylko ktokolwiek poprosi mnie do tańca... Potrzebuję porady.
Czy zapisać się na jakiś kurs?
Jeśli tak, jaki najlepiej?
Liczę na Was! 
Może takie weselne na początek? Polka i te sprawy? 
Ja sama nie umiem tańczyć, ale nie mam z tym problemu po drinku
Cytat
pieronica
Może takie weselne na początek? Polka i te sprawy?
Ja mogę wypić dużo, a i tak pamiętam, że nie umiem tańczyć i nie umiem się wyluzować - więc odpada, ale może to i dobrze, że takie metody na mnie nie działają i nie muszę ich stosować
Ogólnie kurcze. Zawsze jestem mega skupiona próbując wyczuć, w którą stronę facet zaraz się przemieści i co powinnam zrobić, żeby było tak jak on myśli
nawet jak się napijesz, to nie dasz rady?
a idź na kurs co ci szkodzi? Też kiedyś poszłam sama bez koleżanek czy coś, poznałam nowych ludzi, schudłam 
ja też zbytnio nie umiem tańczyć ale coś tam się ruszam
Cytat
zambezi
nawet jak się napijesz, to nie dasz rady?
a idź na kurs co ci szkodzi? Też kiedyś poszłam sama bez koleżanek czy coś, poznałam nowych ludzi, schudłam
ja też zbytnio nie umiem tańczyć ale coś tam się ruszam
Raz jakiś koleś w klubie nie dał sobie powiedzieć, że jestem ze znajomymi i nie będę z nim tańczyć (natręt jak nie wiem!). Mój kolega stał obok, ale bardziej był rozbawiony niż zainteresowany ratowaniem mnie.
Efekt był taki, że koleś wprost zapytał czy nigdy nie chciałam nauczyć się tańczyć! Normalnie myślałam, że mu przywalę
A na jakim kursie byłaś?
ja też nie umiem tańczyć, tzn potrafię ale tylko z jednym stałym partnerem. mam kolegę z którym zawsze chodzę na wesela itp i z nim potrafię tańczyć. ale jak już mnie poprosi ktoś inny, jakiś wujek czy ktokolwiek na weselu to masakra, depczę po nogach nie potrafię dać siebie poprowadzić tzn nie umiem przewidzieć ruchu, który chce zrobić partner ;d
Cytat
pauli05
może spróbuj w klubie fitness, są rożne formy fitnessu, gdzie nabierzesz gibkości, chociażby popularna teraz zumba
Długo chodziłam na zumbę, ale tam nie musiałam przezwyciężać mojej blokady kiedy muszę być blisko drugiej osoby i się z nią zsynchronizować
z 2 strony jezeli nie masz takiego wrodzonego czegoś,co pozwala się ruszać z jako taką gracją, to nigdy nie bd się czuła jakoś wspaniale tańcząc.
Duzo zalezy od partnera,nawet w klubie - mozesz tanczyc z jakims facetem ,ktory Cie podtrzyma,poprowadzi .
Kolejna wazna rzecza jest swiadomosc ciała i zadowolenie z niego,musisz sie czuc db w swoim ciele i bawic sie tym ze tanczyc
buzi
ja odkąt chodze na zumbe, czyli jakieś półtora roku mam świetne ruchy przydają sie one do tańca w parach, jestem rozluźniona i daję prowadzić partnerowi, gorąco polecam
Cytat
magnolia113
Cytat
zambezi
nawet jak się napijesz, to nie dasz rady?
a idź na kurs co ci szkodzi? Też kiedyś poszłam sama bez koleżanek czy coś, poznałam nowych ludzi, schudłam
ja też zbytnio nie umiem tańczyć ale coś tam się ruszam
Raz jakiś koleś w klubie nie dał sobie powiedzieć, że jestem ze znajomymi i nie będę z nim tańczyć (natręt jak nie wiem!). Mój kolega stał obok, ale bardziej był rozbawiony niż zainteresowany ratowaniem mnie.
Efekt był taki, że koleś wprost zapytał czy nigdy nie chciałam nauczyć się tańczyć! Normalnie myślałam, że mu przywalę
A na jakim kursie byłaś?
hip hop, potem jeszcze dancehall, ogólnie bardziej młodzieżowe.
ja polecam latino dla pań, high heels, pewnie masz tego typu kursy u siebie w mieście. Świetna zabawa!
ojjj ja dość lubie tańczyć bawić sie ;D mam metode na zluzowanie - zamykasz oczy i wsłuchujesz sie w muzykę, a ona sama cie prowadzi ;D i płyniesz na parkiecie jak zawodowiec ) najlepiej przejdź sie do klubu na imprezkę,weź koleżanki które nie umieją i umieją tańczyć ;D żebyś na początku się wyluzowała- odprężyła ;D;p ...a potem jak relaks będziesz miala opanowany taniec przyjdzie ci duuuzo łatwiej