BRAK EFEKTÓW PO SIŁOWNI:(

Dziewczyny, jestem na diecie "zdrowej" bez smażonego, makaronu, ziemniaków itp od 3 miesięcy, na takiej 1500-1800kcal od tygodnia, dodatkowo razem z tą niskokaloryczna dietą zaczęłam ćwiczenia na siłowni, codziennie godzinka bieżni (szybki marsz, ok 6km/h, czasem dodaję biegi na kilka min i tak na przemian), spalam na niej ok 600-650kcal (jest licznik bo wpisuje się wagę przed ćwiczeniami), dodatkowo co 3 dzień druga godzinka po bieżni ćwiczeń na poszczególne partie (ramiona, brzuch, pośladki itp, pod okiem trenera żeby robić ćwiczenia dobrze), 2 razy w tyg godzinka sauny po ćwiczeniach, dodatkowo inny ruch, spacery, prasowanie, domowe obowiązki itp, nie schudłam w ciagu tego tyg ani jednego kilograma, ani jednego centymetra nigdzie, czy coś robię nie tak czy za dużo oczekuję w krótkim czasie i efekty przyjdą później?Bo złość mnie dopadła

Tydzień to bardzo mało - zdecydowanie za wiele oczekujesz w tak krótkim czasie. Po kilku tygodniach rezultaty z pewnością będą . Powodzenia!

Litośći... codziennie ten sam problem ' brak efektów po tygodniu, co jest?!?!??!?!'. Sprawdź po miesiącu, a nie po tygodniu. :]

Poczekaj jeszcze... Ja ćwiczę już 8 miesięcy i jeszcze nie mam takiej sylwetki, jaką bym chciała... Bo dążę do kaloryfera na brzuchu. ;d

Nie oczekuj cudu, do tego potrzeba czasu, cierpliwości i dużo wylanego potu. Powodzenia w dalszych ćwiczeniach, efekty na pewno będą. ;d

Odnośnie diety to ja zawsze tak jem 1500-1800 nie będąc na diecie więc może w tym problem?

ale jak ktoś daje z siebie wszystko to chociaż ten kg mniej dal by większa motywację, a tak jak wylewasz z siebie siódme poty, odmawiasz wszystkiego myśląc że na darmo to złość ogarnia człowieka.....tak bym dostała jakiegoś "kopa", powera żeby działać dalej.....żebym nie wiem jak wcześniej się obżerała to rozumiem że przytyłam ,ale słodkiego nigdy nie jadłam, przytyłam dychę po rzuceniu palenia jedząc zdrowo, mam kiepską przemianę i trudno mi zrzucić mimo że nie używałam nawet przed dieta masła, cukru itp.....

Cytat
skarbek2012
Odnośnie diety to ja zawsze tak jem 1500-1800 nie będąc na diecie więc może w tym problem?

noo po tygodniu to można jedynie czuć zakwasy heeh

Czego Ty chcesz po tygodniu??Weź wyluzuj.Aby schudnąć to potrzeba czasu,a nie "jednego dnia"

No niestety każdy ma inną przemianę materii. Ja jem te 1500-1800 żeby utrzymać wagę, a wiem że wiele osób jedząc tyle samo chudnie i to sporo... to samo tyczy się ćwiczeń, ja się męczę od paru miesięcy żeby był jakiś mizerny efekt a inna osoba przez miesiąc poćwiczy sobie Chodakowską i już chudnie parę kilo.

czego oczekujesz od tygodnia?
ja od ponad dwóch mcy chodzę na zumbę, na siłownię i na różne aerobiki typu ( body shape,basic step) i dopiero dwa kg zrzuciłam.
Spokojnie na wszystko potrzeba czasu,teraz dodatkowo od tygodnia wspomagam się fat brunerem i jest dużo lepiej

dodatkowo rano na sniadanie otręby,jogurt naturalny i ziarna słonecznika

ok, dzieki dziewczyny, potrzebowałam zapewnienia że "będzie dobrze" ,wsparcie sie przydaje, ale jak za miesiąc nie schudnę nic to nowy wątek założę

Cytat
skarbek2012
Odnośnie diety to ja zawsze tak jem 1500-1800 nie będąc na diecie więc może w tym problem?

Cytat
skarbek2012
No niestety każdy ma inną przemianę materii. Ja jem te 1500-1800 żeby utrzymać wagę, a wiem że wiele osób jedząc tyle samo chudnie i to sporo... to samo tyczy się ćwiczeń, ja się męczę od paru miesięcy żeby był jakiś mizerny efekt a inna osoba przez miesiąc poćwiczy sobie Chodakowską i już chudnie parę kilo.

ja po tygodniu schudlam tylko kg ale nie jem chleba makaronow ziemniakow nic smazonego slodyczy fast foodow a cwicze po 20min co drugi dzien bo nie mam wiecej czsu. takze trzeba cierpliwosci bo tez chcialabym wazyc mniej o 5kg cierpliwosc + konsekwencja w postanowieniu i efekt murowany

Cytat
szafiarka_
ale jak ktoś daje z siebie wszystko to chociaż ten kg mniej dal by większa motywację, a tak jak wylewasz z siebie siódme poty, odmawiasz wszystkiego myśląc że na darmo to złość ogarnia człowieka.....tak bym dostała jakiegoś "kopa", powera żeby działać dalej.....żebym nie wiem jak wcześniej się obżerała to rozumiem że przytyłam ,ale słodkiego nigdy nie jadłam, przytyłam dychę po rzuceniu palenia jedząc zdrowo, mam kiepską przemianę i trudno mi zrzucić mimo że nie używałam nawet przed dieta masła, cukru itp.....

Cytat
skarbek2012
Odnośnie diety to ja zawsze tak jem 1500-1800 nie będąc na diecie więc może w tym problem?

zależy ile masz wzrostu i ile ważysz, jaki tryb życia prowadzisz, to wcale nie jest duzo, co mam same gotowane warzywa jeść?mniej nie chcę bo murze miec siłe po pierwsze na ćwiczenia, które godzinę dziennie co najmniej wykonuje, po drugie na zajmowanie sie domem i dzieckiem, nie chce sie głodzic jedząc 3 jogurty dziennie, miałam kiedyś anoreksje i bylam w szpitalu bardoz długo, odbiło sieto na moim zdrowiu takze nigdy więcej diety 10kg w miesiąc.....zjadam te 1800max, ale ok 600 z tego spalam na bieżni wiec zostaje 1200

Cytat
Evans18

Cytat
skarbek2012
Odnośnie diety to ja zawsze tak jem 1500-1800 nie będąc na diecie więc może w tym problem?

To ile ma jeść 500 kcal, przy intensywnym treningu? To jaką ilość kalorii możemy spożywać, zależy od wagi, trybu życia, płci itd.

Cytat
skarbek2012
No niestety każdy ma inną przemianę materii. Ja jem te 1500-1800 żeby utrzymać wagę, a wiem że wiele osób jedząc tyle samo chudnie i to sporo... to samo tyczy się ćwiczeń, ja się męczę od paru miesięcy żeby był jakiś mizerny efekt a inna osoba przez miesiąc poćwiczy sobie Chodakowską i już chudnie parę kilo.

Nie przejmuj się ja też tak mam :/

po jednym tygodniu chcesz efektów ? bez przesady.... poza tym jak dużo ćwiczysz to przez jakiś czas może nawet waga się zwiększać bo tłuszcz przerabia się w mięśnie.