Obecnie rozmawiamy o:

Sklep internetowy

37 minut temu

Biznes

41 minut temu

tabernakula sklep

godzinę temu

zakupy internetowe

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Uważam, że pływanie bardzo ładnie rzeźbi sylwetke:) Fakt że ramiona są dość szerokie ale to już u pływaczek no ale lepsze szerokie niż wąskie:) Sylwetka jest ładnie zarysowana no i płaski brzuszek:) Polecam gorąco wypady na basen:) podczas pływania prawie wszystkie mięśnie pracują wiec można też w przyjemny sposób spalic troche tłuszczyku:) aaa i najlepiej po takim pływanku nie jeść z 2h można szybko zrzucić zbędne kilogramy:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-11 08:13 przez moderator.

ostatnio wlasnie zaczelam jezdzic na basen zobaczymy co z tego wyniknie;)

Po basenie to mi się zawsze Snickersa chce :)

zgadzam sie z autorka watku calkowicie.....ach tylko wytrzymac po basenie nic nie jedzac....;-))))

naprawde po basenie można bardzo dużo schudnąć ja pływam a raczej trenuje pływanie od dziecka i nie mam problemu z figurką wystarczy wytrzymać 2h bez jedzenia po basenie i zbędne kilogramy polecą:) dlatego tak bardzo nam się chce jeść po pływaniu bo spalamy dużo kalori:) a pływanie pieknie kształtuje sylwetke dziewczyny polecam gorąco:) pozdrawiam:)

Haha :-) A ja podczas kazdego wypadu nad wodę mam wilczy apetyt:-)

[embed_image aecae931251d376904a90a9a2e170bb5]

niezweryfikowana
Posty: 528
Ostrzeżenia: 4/5

ja rzuciłam pływanie kilka lat temu, trenowałam od dziecka.
fakt , że figura ładna ... naprawde . niestety zostały mi barki,,pływaka" ajjć =/

A ja nie potrafie pływać:( Wiem, porażka.... Jaki styl jest najłatwiejszy do nauczenia???

niezweryfikowana
Posty: 528
Ostrzeżenia: 4/5

Cytat
karolina192727
A ja nie potrafie pływać:( Wiem, porażka.... Jaki styl jest najłatwiejszy do nauczenia???


chyba pieskiem xD. hah

Cytat
inka170594
Cytat
karolina192727
A ja nie potrafie pływać:( Wiem, porażka.... Jaki styl jest najłatwiejszy do nauczenia???


chyba pieskiem xD. hah
ha ha ha....

no jesli chodzi o barki to tez mam ten problem;p ale juz je polubilam wole miec szerokie proste ramiona niz waskie i figure gruszki;) kiedys strasznie mnie to dolowalo ale teraz figurka jest nawet nawet:)
Wilczy apetyt bo duzo kalorii sie spala pomysl ile się namachasz w tej wodzie rownoczesnie rekami jak i nogami zeby przeplynac basen a jakbys miala tyle machac i to z oporem oczywiscie na silowni czy gdzies to bys po chwili zalala sie potem ;) a tak przyjemnie i az tak bardzo nie meczac sie spala sie bardzo duzo kalorii:) dlatego jestesmy tacy glodni po basenie a naprawde wystarczy nie jesc 2h nawet po kazdym wysilku wtedy organizm zamiast spalac to co zjemy to spala to co mamy zmagazynowane w tkankach tluszczowych:) dziewczyny cdziennie na godzinke na basen figura sie zezbi cudownie wiele przyjemnosci z tego a po tygodniu daje slowo ze zrzucicie na wadze:) tylko nie jedzcie potem:)

Najprosciejszy styl? hmmm po warszawsku pupą po piasku;) nie no zartuje chyba zabka:) jak nie umiesz plywac to polecam isc na basen wziac taka styropianową deseczke do plywania (sa zawsze na basenie) zlapac ja rekami przed soba w wodzie i probowac plywac strzalka:) czyli na brzuchu deska powinna sie wynosic:)

ja dużo pływałam jak byłam mała, żałuję że przestałam ^^ teraz już żadko mi sie chce ;p a jaki styl najlepiej wpływa na kształtowanie sylwetki? bo ja to ostatnio tylko żabką smigam xd najlatwiejsza ^^

każdy :) w pływaniu praktycznie każda partia mięśni pracuje:) Przy żabce mocno dość pracują nogi i ruch składa sie z 3 faz wiec wydaje mi się że prz niej ladnie nożki pracuja no i ręce też hmmm brzuszek napewno też bo cały czas jest spięty i przy wynóżaniu główy z wody jest skórcz i rozkurcz:) Dziewczyny godzina pływania i tyle mieśni pracuje nie czujecie potu i zmeczenia ruszajcie na basen:D:D
Stawy tak nie siadają (przy rekreacyjnym oczywiscie)
nie czujecie takiego zmeczenia
nie czujecie potu na ciele
chłodno i przyjemnie
no i najwazniejsze kazdy miesien pracuje a co idzie za tym chudniemy:)
Tylko tez raz w tygodniu to roszke malo:P
Zachęcam:) a po pływanku relaks w dżakuzi hehe nie wiem jak sie pisze;) na niektorych basenach sa bezplatne w ramach biletu:)
Pozdrawiam:)

ja chodziłam 3 lata na basen, raz w tygodniu w czwartki, mam dośc basenu, bo to takie jakby zajęcia były, znudziło mi się strasznie ( przynajmniej gościu był niczego sobie :D ) Po wakacjach może znowu zaczne chodzić, ale nie jestem pewna, czy mi czasu starczy:D

Ja nie dawno nauczylam sie plywac, jak jezdzilam na kurs ze szkola. lbie bardzo :0

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Orbitrek - zbiorczy