Brak efektów

Hm ja też zaczęłam ćwiczyć z Ewką;p ale bardziej liczę na ujędrnienie ciała niż spadek z wagi;p

poczekaj jeszcze

nie jedzenie po 18 to zły sposób na dietę

Nie chce spaść z wagi , chce miec plaski brzuch i szczupłe nogi na tym mi najbardziej zalezy!

Cytat
MalaaaaMi
nie jedzenie po 18 to zły sposób na dietę

Dlaczego zły? Tzn ja jem co 2-3 godziny. A chodzę spać 22 czyli po posiłku 4 godziny. Myślicie ,że jeszcze powinnam coś zjeść 2 godziny przed spaniem? Ale w sumie wychodzi mi akurat 5 posiłkow dziennie.

Cytat
marysiamd
ja cwiczylam miesiac-co drugi dzien i moze troche nabralam gibkosci,ale tez nic poza tym.tym bardziej,ze po zaprzestaniu cwiczen powrocilam do dawnego wygladu
wiec jest przereklamowana wg mnie.chyba,ze ktos ma zapał cwiczyc juz do konca zycia i najlepiej codziennie
ale jak dla mnie 45min to bardzo duzo czasu

a myślałaś , ze poćwiczysz przez miesiąc co drogi dzień czyli dwa tygodnie wychodzi i myślałaś po pierwsze , ze będą efekty po drugie juz na całe zycie?!, bez ćwiczeń?!
Kochana na ciało trzeba pracować całe życie! No rozbawiłąs mnie , krytykując ćwiczenia Ewy robiac je przez dwa tygodnie i myśląc , że efekty maja sie utrzymać jak juz przestaniesz ćwiczyć.
Na początku trenig z ewą codzienny lub na siłowni po połtorej godziny trzy cztery razy w tygodniu, potem gdy osiągniesz efekt jaki chciałać, to możesz sobie zostawic dwa trzy razy w tygodniu trening.
A i chciałam dodac ze 45 minut to malo jak na ćwiczenie co drugi dzień.
Mozna sobie cwiczenia rozlozyc np. dzisiaj godzinka skalpel i szok trening a jutro juz tylko skalpel po jutrze szok i potem znowu to i to.
A, i napisz mi jeszcze co jesz , tylko tak serio

14dni i się łamiesz? ja ćwicze z nią 9miesięcy i waga w ogóle nie spada no ale jak to już pisałam wcześniej w wątkach to wszystko przez brak diety po samych ćwiczeniach ciało się ujędrni,zmniejszy się widocznie cellulit no i mięśnie będą baardziej widoczne,ale waga nie spadnie 70% dieta a 30% ćwiczenia to jest klucz do sukcesu

Cytat
beata0904
14dni i się łamiesz? ja ćwicze z nią 9miesięcy i waga w ogóle nie spada no ale jak to już pisałam wcześniej w wątkach to wszystko przez brak diety same ćwiczenia nic nie dadzą)

Nie łamie się. Mam jako taką dietę , nie jem białego chleba , kartofli ryżu za o dużo warzyw owoców i piję wodę . Słodkie ograniczam do minimum. Po prostu jestem zmartwiona,ale będę ćwiczyć dalej , nie poddam się!

może musi zmienić się coś w umyśle często waga naszej psychiki nas przytłacza i nie daje stracić wagi ciała... może ćwicz dla przyjemności, dla radości, dla ruchu, a nie dla efektów

Po miesiącu z Ewą uznałam że jest przereklamowana. Teraz 2 razy w tygodniu jeżdżę na basen i codziennie skacze na skakance i widzę efekty

Ja ćwiczę 2 miesiące i nic nie schudłam. 14 dni to bardzo mało czasu. Tydzień temu zrezygnowałam z ćwiczeń Ewy Chodakowskiej i pozostałam tylko przy Mel B. Skoro nie ma efektów, to chociaż poćwiczę dla przyjemności. Mel swoją pozytywną energią zaraża czego nie mogę powiedzieć o Ewie.

ja to samo nic , zadnej różnicy - zniechęca mnie to . ;/

Cytat
colin225
Ja ćwiczę 2 miesiące i nic nie schudłam. 14 dni to bardzo mało czasu.

ALe ćwiczysz z Ewą?
O to chodzi też mnie to bardzo zniechęca ,ale nie mogę się poddać. Postanowiłam sobie ,że będę ćwiczyła 3 miesiące i muszę dać radę

Na ciało które masz pracowałaś całe życie, a poprawy wyglądu po ćwiczeniach oczekujesz w 14 dni? Nie ma tak dobrze. Na wysportowaną sylwetkę pracuje się miesiącami, a nawet latami.

dwa tygodnie to malutko, dziewczyny! po 4 dopiero widać różnicę taką konkretną. po 8 widzi rodzina i przyjaciele. po 12 wszyscy nie poddawajcie się!

Cytat
bessi

Cytat
marysiamd
ja cwiczylam miesiac-co drugi dzien i moze troche nabralam gibkosci,ale tez nic poza tym.tym bardziej,ze po zaprzestaniu cwiczen powrocilam do dawnego wygladu
wiec jest przereklamowana wg mnie.chyba,ze ktos ma zapał cwiczyc juz do konca zycia i najlepiej codziennie
ale jak dla mnie 45min to bardzo duzo czasu

a myślałaś , ze poćwiczysz przez miesiąc co drogi dzień czyli dwa tygodnie wychodzi i myślałaś po pierwsze , ze będą efekty po drugie juz na całe zycie?!, bez ćwiczeń?!
Kochana na ciało trzeba pracować całe życie! No rozbawiłąs mnie , krytykując ćwiczenia Ewy robiac je przez dwa tygodnie i myśląc , że efekty maja sie utrzymać jak juz przestaniesz ćwiczyć.
Na początku trenig z ewą codzienny lub na siłowni po połtorej godziny trzy cztery razy w tygodniu, potem gdy osiągniesz efekt jaki chciałać, to możesz sobie zostawic dwa trzy razy w tygodniu trening.
A i chciałam dodac ze 45 minut to malo jak na ćwiczenie co drugi dzień.
Mozna sobie cwiczenia rozlozyc np. dzisiaj godzinka skalpel i szok trening a jutro juz tylko skalpel po jutrze szok i potem znowu to i to.
A, i napisz mi jeszcze co jesz , tylko tak serio

No wiesz co drugi dzien to taka srednia,zdarzalo sie i codziennie
Wyluzuj.tylko napisałam, ze jednak po miesiacu powinno cokolwiek ruszyc a jesli nie widze efektow,to nie mam zamiaru sie katowac codziennie 45min. Mam swoje zycie i nie kręci sie ono wokol sylwetki ;P Ewa sobie moze cwiczyc ciagle,bo to jej praca. ja mam mnostwo obowiazkow,wiec sobie darowałam. Wole isc godzinke pobiegac co jest przyjemniejsze niz skakac przed ekranem TV ;]
nie zalezy mi na zrzuceniu wagi, bo waze 50kg przy 168cm wzrostu. Chcialam miec przyjemnosc z cwiczen i efekty w postaci ujedrnienia-ten miesiac mi tego nie dał;]