Siłownia - WĄTEK ZBIORCZY

Jeśli zaczynasz to ja i tak radziłabym jednak fitness. Tam jest ktoś kto Ci pokaże,przypilnuje. Ja obecnie chodzę na siłownię 3 razy w tyg i raz na fitness. I nie zrezygnuje z fitnessu, jest świetny

Ja bym się rozeznał w tym obszarze tematycznym. To moim zdaniem będzie naprawdę dobre i sprawdzone źródło wiedzy oraz informacji

Mam to samo zdanie co mój poprzednik... Nic dodać, nic ująć...

Mnie instruktorr tylko krępował i dziwnie się czułam jak musiałam komuś płacić za to że stoi nademną i wciąż mu coś nie pasi, jedyny plus to to, że wiem jakie błedy popełniałam, ale ostatnio zdecydowałam się na taki pakiet treningowy dostałam wszelkie wytyczne, rozpiskę ćwiczeń jak je wykonywac ile serii itp, czuje się też zmotywowana bo przecież szkoda kasę wyrzucać w błoto, widze efekty i ćwiczę w swoim tempie

Ćwiczę razem z mężem Mąż zainwestował w sprzęt, wygospodarował miejsce w domu (jeden pokój mniej, ale trudno) i teraz pod jego okiem dzielnie trenuję. Wystarczy chcieć i zdyscyplinować się na tyle żeby to robić z pasją. Miałam o tyle szczęścia, że mój partner zna się na rzeczy i ciągle doskonali w temacie więc nie potrzebuję trenera personalnego, co ostatnio zaczęło być bardzo modne Każdy kto trochę lepiej wygląda i trenuje pare lat może się nazywać trenerem personalnym ;p Także kobiety, róbcie formę z radością i zaangażowaniem!

Chodze na siłownie od roku. Ale dopiero teraz widzę tak naprawdę dobre efekty bo wcześniej ich nie widziałam.Zdecydowałam się na trenera, wiadomo spory koszt, ale postanowiłam odzałować. Wcześniej ćwiczenia jakie wykonywałam były raczej przypadkowe ( po prostu wykonywałam to o czym wyczytałam akurat w gazecie i co wydało mi się ciekawe).
Trener ułożył mi plan treningowy na cały tydzień plus dodatkowo podpowiedział jakiej diety mam się trzymac. I rezultaty sa o wiele lepiej widoczne (szczególnie w okolicach pupy bo wlaśnie tam chciałabym ją ukształtować.....)

Cytat
Lexy88
Ćwiczę razem z mężem Mąż zainwestował w sprzęt, wygospodarował miejsce w domu (jeden pokój mniej, ale trudno) i teraz pod jego okiem dzielnie trenuję. Wystarczy chcieć i zdyscyplinować się na tyle żeby to robić z pasją. Miałam o tyle szczęścia, że mój partner zna się na rzeczy i ciągle doskonali w temacie więc nie potrzebuję trenera personalnego, co ostatnio zaczęło być bardzo modne Każdy kto trochę lepiej wygląda i trenuje pare lat może się nazywać trenerem personalnym ;p Także kobiety, róbcie formę z radością i zaangażowaniem!

Warto jest skompletować sobie sprzęt do domowej silowni i nie jest to wcale takie problematyczne. Wystarczy
mata do ćwiczeń
skakanka
piłka
ciężarki
jak również dobrze jest kupić sobie gumy do ćwiczeń. Guma to bardzo uniwersalne akcesorium. Ćwiczenia z gumą mogą pomóc ukształtować mięśnie nóg, ramion, pleców lub barków. Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj gumy się zastosuje i jakie ruchy będzie się wykonywało. W sieci jest wiele instrukcji.

Czy twoim zdaniem lepsza jest sztanga czy suwnica smitha?

Z chłopakiem chodzimy razem na sieciówkę i wszystko jest super dobrze. Razem ćwiczymy i dbamy o formę.

Oczywiście że sztanga.
Rack do przysiadów, wolny ciężar i ćwiczysz całe ciało.