Goraczka i wymioty,pomocy!

W szpitalu dadzą mu paracetamol albo każą odpoczywać i leżeć w łóżku. Tutaj ludzi traktuje się po macoszemu a nie tak jak u nas w Polsce;]

ja zawsze w takiej sytuacji piłam pepsi( koniecznie gazowaną) po małych łyczkach i słone paluszki. Mi osobiście pomagały, a na gorączkę najlepiej czopek

Cytat
Zuosnica
W szpitalu dadzą mu paracetamol albo każą odpoczywać i leżeć w łóżku. Tutaj ludzi traktuje się po macoszemu a nie tak jak u nas w Polsce;]

U nas nie lepiej.
Zastosuj się do rad dziewczyn, ale jak cały czas będzie wymiotował, to jutro wybierzcie się do lekarza.

Aha, no i nie dawaj mu czarnej herbaty bo jest za ciężka na podrażniony żołądek, tylko wodę albo wygazowaną colę, ewentualnie bardzo lekko zaparzony rumianek ale też przechłodzony, nie gorący.

Dziekuje Wam wszystkim za pomoc. Dzis rano jest juz o wiele lepiej, wymioty ustapily, goraczka takze. Wiadomo, ze jest jeszcze lekkie oslabienie po takich przebojach, ale teraz juz gorki. Mam nadzieje, ze teraz mnie nie zaatakuje, bo juz czuje cos w zoladku..

Zuosnica dobrze pisze

niestety grypa żołądkowa jest paskudna i lubi zarażać u nas jak ktoś przyniesie, to wszyscy chorują

a moge cos zrobic, zeby to jakos zatrzymac? juz zaparzylam sobie rumianek

jedź do lekarza, nie diagnozuj chłopaka sama bo nie jesteś lekarzem, zostaw to im

To jest wirus mialam tez takie same objawy pare dni temu wymiotywalam,sraczka i goraczka,a dzien wczesniej moj narzeczony mial,wiec jest to zarazliwe.Powinno mu za niedlugo przejsc,ale jesli nie to do lekarza.Ja na szczescie zwymiotywalam to co zjadlam i mialam spokoj,ale strasznie organizm byl oslabiony i ciagle spalam

Cytat
zanik
Dziekuje Wam wszystkim za pomoc. Dzis rano jest juz o wiele lepiej, wymioty ustapily, goraczka takze. Wiadomo, ze jest jeszcze lekkie oslabienie po takich przebojach, ale teraz juz gorki. Mam nadzieje, ze teraz mnie nie zaatakuje, bo juz czuje cos w zoladku..

No to super, że jemu przeszło, oby Ciebie teraz nie rozłożyło:/ Możesz profilaktycznie brać coś na wzmocnienie, np. tran, ale grypa to wirus i niewiele można na to poradzić. Co ciekawe dzisiaj w nocy sieknęło moją mamę tylko ona dostała jakichś skurczów brzucha i całą noc nie spała, nie poszła dzisiaj do pracy i przez cały dzień zjadła dwie kromki chleba z masłem i wypiła trzy filiżanki rumianku. Chyba jakiś wirus tu szaleje, trzeba przeczekać.

moja mama i brat tez to niedawno mieli, to grypa żołądkowa, trwa 1-2 dni, daj mu herbatę miętową gorzką i ewentualnie jakieś sucharki jak jest głodny, nic ciężkiego.

rotawirus pewnie jeszcze biegunka wyjdzie mu jutro lub za pare dni, mój mąz to samo przechodził mega wysoka goraczka a przy kiblu to juz mdlał z wycieńczenia;/ masakra niestety musi samo przejsc