Obecnie rozmawiamy o:

kupno samochodu

gorący temat

srebrna biżuteria

5 minut temu

Rewelacyjne okna

godzinę temu

e-papieros

godzinę temu

nowoczesne przedszkole

dzisiaj o 9:26

atrakcyjne przedszkole

dzisiaj o 8:55

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

witam serdecznie
dnia 25 grudnia miałam dość nieszczęśliwy wypadek, poslizgnęłam się na krawężnikui spadłam z niego. W wyniku tego wypadku doznałam złamania kostki przyśrodkowej i krawędzi tylnej podudzia lewego, uszkodzenie więzozrostu piszczelowo-strzałkowego lewego, złamanie kości strzałkowej lewej. w wyniku RTG wykazało widoczny cień zespolenia, ustawienie odłamów prawidłowe. Miałam leczenie operacyjne dnia 26 grudnia bieżącego roku, zespolenie kostki przyśrdkowej przy pomocy 1 śrudby kostkowej i drutu kirschera, śruba na więzozrost piszczelowo-strzałkowy. Dnia 28 grudnia wyszłam do domu, lekarz kazał mi nogą poruszać. Jednak moge poruszać delikatnie tylko palcami, mogę nogę podnieśc do góry oraz lekko przekręcić ją w prawo i w lewo. Nie mogę natomiast podciągnąć stopy do góry z palcami. Dnia 12 stycznia jestem zapisana na kontrolę . Czy jest to normalne że nie mogę podnieść tej stopy do góry, czy jednak powinnam zgłosić się do lekarza wcześniej? Czy moge miec z tego powodu jakieś komplikacje? Stopa narazie jest opuchnięta i sina. Czy to iz nie mogę stropy wraz z palcami zrobić go góry może jest spowodowane jest niedawno pzeprowadzoną operacją? ??? Przy wypisaniu ze szpitala, lekarze stwierdzili iż wszystko jest w porządku. Biorę tylko zastrzyki przeciwkrzepliwości, tabletki przeciwbólowe, i tabletki osłonowe. mam zalecenie chodzenia na dwóch kulach i codzienną zmianę opatrunku.

A nie lepiej zadawać pytania lekarzowi który badał Twoją kostkę?

oj przykra sprawa, niestety nie potrafię udzielić Tobie odpowiedzi, ponieważ miałam tylko ścięgna naderwane, ale najlepszym rozwiązaniem będzie nie przemęczać zbytnio nogi, poczekać do kontroli i rozmawiać z lekarzem, po zagojeniu się wszystkiego pewnie będziesz przechodzić rehabilitację, więc przypuszczam iż wszystko powinno wrócić do normy:)

moim zdaniem powinność iść wcześniej do lekarze , nie powinno by opuchlizny , miałam złamana kostkę jakieś 4 lata temu i zero opuchlizny , więc radzę Ci wybierz się szybko do lekarza.

Mój tato ok. 5 miesięcy temu spadł ze schodów. Też miał operację i zakładane druty kirschera. Po operacji jego ręka nie była na tyle sprawna, miał rehabilitację i teraz mimo, że minęło trochę czasu o nadal odczuwa ból, a ręka nie ma już takich funkcji i nie rusza nią zupełnie normalnie. Wydaje mi się, że w Twoim przypadku może być podobnie..

Cytat
underbust
moim zdaniem powinność iść wcześniej do lekarze , nie powinno by opuchlizny , miałam złamana kostkę jakieś 4 lata temu i zero opuchlizny , więc radzę Ci wybierz się szybko do lekarza.

Tylko trochę inaczej jest mieć coś złamanego "normalnie", a inaczej jak ma się te druty, ale fakt masz rację z tym lekarzem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-30 13:47 przez villemo225.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

strzelająca szczęka