Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Haluksy POMOCY !!

06 sie 2011 - 23:04:16

mam halluksa na prawej stopie... najgorsze jest to, że to bardzo boli. Są takie dni kiedy cały czas czuję kłucie... a jeszcze gorsze jest to, że żadne maści przeciwbólowe nie pomagają... Mój ortopeda powiedział że niestety tak będzie i jedynym rozwiązaniem jest właśnie operacja, która nie daje 100% pewności, że kiedyś to się nie wróci. Oczywiście taka operacja to wydatek ok 5 tys. No chyba, że ból jest nie do zniesienia i są problemy z chodzeniem to wtedy można robić na fundusz z NFZ.

A co do obuwia to jak coś uda mi sie kupić to jest to cud... A ile jest przy tym złości i łez, bo wszystko ładne a ja nie mogę nic dobrać... Widać to przez buty, a jak zakładam sandały czy japonki to staram się znaleść sposób na "ukrycie" stopy.

Kupiłam nawet aparat tzw. "Marcin", ale on się wyniszczył, a poprawy nie ma... także dalej cierpię...

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:06:00

Wiem co przechodzisz. Współczuję ! Ja miałam haluksa na lewej stopie, nic nie pomagało, maści, korki, aparaty, ani inne cuda...., noga bolała i bolała. Zakup butów był dla mnie koszmarem. Wkońcu musiałam poddać się operacji. Nie wspominam tego miło, bolało strasznie po, ale teraz gdy mineło pół roku, cieszę się że to zrobiłam. Operacja faktycznie nie należała do najtańszych, ale jak czytam na tych wszystkich forach jak opisują dziewczyny, które miały robione na NFZ (nogi 6 tyg. w gipsie, zero chodzenia itp.), to nie żałuję tych pieniędzy. U mnie to poszło jakoś sprawnie, nie miałam gipsu, w klinice byłam jeden dzień, mogłam chodzić już na drugi dzień ( bez przesady oczywiście ), bo noga bolała , faszerowałam się lekami, które mi zapisał lekarz i wytrzymałam.

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:21:23

Nie pozbędziesz się jak bolącego zęba, możesz jedynie spowodować, że nie będą się powiększały. Nie cofniesz do poprzedniego stanu. Chyba,ze operacyjnie, ale tez skutek bywa różny.
Kup sobie marcinki i noś w dzień, a na noc zakładaj takie( nie wiem jak to nazwać)" szyny". Zakładaj zaraz po umyciu stóp , gdy są jeszcze rozgrzane. Zauważcie,że w czasie ciepłej kąpieli, haluksy robią się nieco mniejsze, jakby chrząstka miękła.
Ja mam jeden niewielki, zrobił się gdy kupiłam za ciasne buty, ale początkowo nie zwróciłam uwagi . Na szczęście w porę kupiłam kliniki między palce i od kilku lat nie powiększa się. Czasem boli.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-19 22:28 przez szasa.

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:26:53

ja polecam japonki -powinno sie je nosić jak się ma haluksy-wiem nie chcecie pokazywać hluksów-są japonki z kwiatkiem,który mozna przesuwać-przesuwasz w bok i płatki kwiatka zakrywają to co chcesz ukryć. To sprawdzone na osobach,które posiadaja haluksy

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:37:59

Ja również mam haluksy, niestety u mnie w rodzinie i ciocia i babcia mają i wypadło tak, że ja mam również. Szczerze już się przyzwyczaiłam do nich, bo mam je od urodzenia, moje są na prawdę duże, ale na operację nigdy bym się nie zdecydowała, bo za bardzo się boję, wcale się ich nie wstydzę, może czasami są takie sytuację, że się ich wstydzę, ale rzadko, normalnie w upały noszę japonki.

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:40:21

moja kolezanka ostatnio miala wlasnie zabieg na haluksy i watpie zeby cos placila... chyba miala refundowane

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:40:52

Cytat
twix
Ja również mam haluksy, niestety u mnie w rodzinie i ciocia i babcia mają i wypadło tak, że ja mam również. Szczerze już się przyzwyczaiłam do nich, bo mam je od urodzenia, moje są na prawdę duże, ale na operację nigdy bym się nie zdecydowała, bo za bardzo się boję, wcale się ich nie wstydzę, może czasami są takie sytuację, że się ich wstydzę, ale rzadko, normalnie w upały noszę japonki.
Na pewno od urodzenia?
Haluksy w rodzinie to chyba nie jest wina genetyki.
O kurcze , właśnie przeczytałam,że może tez mieć podłoże genetyczne.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-19 22:43 przez szasa.

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:42:53

Idz do Apteki poproś o taki "separator" na haluksy, zakładasz na stope na noc, jeden ok.25 zł. Albo kup na internecie i juz!

niezweryfikowana
Posty: 8
Ostrzeżenia: 1/5

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:44:04

http://forum.szafa.pl/36/4269258/kupie-.html


Kupie jakies ciuszki za 50 zł :)

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:45:15

no ja tez mam lekko wystajaca kosc i zastanawiam sie skad to, bo ja szpilki na nogach mialam zaledwie pare razy...

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 22:46:11

Cytat
szasa
Cytat
twix
Ja również mam haluksy, niestety u mnie w rodzinie i ciocia i babcia mają i wypadło tak, że ja mam również. Szczerze już się przyzwyczaiłam do nich, bo mam je od urodzenia, moje są na prawdę duże, ale na operację nigdy bym się nie zdecydowała, bo za bardzo się boję, wcale się ich nie wstydzę, może czasami są takie sytuację, że się ich wstydzę, ale rzadko, normalnie w upały noszę japonki.
Na pewno od urodzenia?
Haluksy w rodzinie to chyba nie jest wina genetyki.
O kurcze , właśnie przeczytałam,że może tez mieć podłoże genetyczne.


U mnie wina genetyczna

Haluksy POMOCY !!

19 sie 2011 - 23:04:51

A ja halluksów nie mam, ale za to co rusz wyskakuje mi ostroga... Mam brzydkie, fioletowe kości tam z tyłu jakby na ścięgnie. I boli nieraz jak noszę buty, bo uciska... ;-(. A za jakiś czas znowu nie ma ich. Stopy jednak wrażliwe są.

Haluksy POMOCY !!

20 sie 2011 - 21:30:48

Cytat
twix
U mnie wina genetyczna
Próbuj jednak ratować żeby się nie powiększały. Są bardzo bolesne. Ma je koleżanka i często ja bolą, a zaniedbane u mojej cioci były tragiczne.

Haluksy POMOCY !!

20 sie 2011 - 21:33:51

a to boli? moja kolezanka to ma ale nie wstydzi sie normalnie w japonkach chodzi w lecie

Haluksy POMOCY !!

20 sie 2011 - 21:36:52

Ja nie mam, ale moja mama ma na jednej nodze i słyszała o okładach z jodyny i amoniaku, ma zamiar to niedługo wypróbować, ponoć skuteczne. Nie wiem za wiele w tym temacie, więc jak cię to interesuje to szukaj w sieci:)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nerwica lękowa