Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witajcie,

mam taki dylemat. Otóż jestem aktualnie na dziekance po 2 roku studiów dziennych, na których wszystko mam zaliczone. Niestety z powodów osobistych nie jestem pewna czy na te studia wrócę od października w tym roku. Na mojej uczelni można wziąć tylko 1 urlop dziekański w toku studiów, miałam też już wcześniej 1 rok przerwy z powodów zdrowotnych.

Czy jest tu ktoś kto orientuje się, jakby wyglądała sytuacja, gdybym nie podjęła studiów na nowo od tego roku? Prawdopodobnie zostanę skreślona z listy studentów, ale czy w momencie gdy chciałabym te studia później jednak dokończyć (zostało mi 1,5 roku do inżyniera), będę mogła się reaktywować/przywrócić za opłatą?

Czytałam regulamin studiów, i teoretycznie wygląda na to, że niby jest taka mozliwość, natomiast jednak chciałabym dowiedzieć jak to wygląda w praktyce. Może któraś z was miała podobną sytuację i mogłaby mi powiedzieć, czy miała jakieś problemy z powrotem?

Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.

Teraz uczelnie idą na kasę wiec reaktywują każdego..
Ale może sobie daruj i poszukaj czego innego, bo masz bliżej niż dalej do inżyniera a z jakiegoś powodu znowu odpadasz...dwa lata studiów w 4 lata i teraz skreślenie z listy studentow... zastanów się nad tym czego naprawdę chcesz?

Sorry ale nie bardzo interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat. Nie o to pytałam. I nie "odpadam" jak to określasz, tylko jest to po części mój własny wybór oraz inne okoliczności, o których nie muszę tu pisać. I owszem, studiuję też drugi kierunek zaocznie, więc tak, pomyślałam o czymś innym, co mnie bardziej pasjonuje. Ten kierunek natomiast chcę tylko i wyłącznie skończyć, ponieważ jak sama zauważyłaś jest bliżej niż dalej, a przez te 2 lata włożyłam w to już sporo wysiłku plus zawsze będę mieć w przyszłości wybór.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Kurs wakacyjny języka angielskiego