Obecnie rozmawiamy o:

regularne posiłki

gorący temat

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Hej dziewczyny,
pisze z takim zapytaniem - czy któraś z Was uczy się w zawodzie technik farmacji? Albo któraś już skończyła naukę, zdała egzaminy i czy robi staż? ALbo może któraś z Was ma już prace po tym kierunku, albo ktoś z Waszych znajomych? Czy ciężko znaleźć pracę (biorąc pod uwagę magistrów farmacji) i może wiecie jakie są zarobki? :)
Za wszelkie informacje z góry dziękuję ;)

Moja kuzynka robiła technika farmacji w jakiejś szkole policealnej. Naukę skończyła w 2012r. i od tego czasu szuka, bez efektu, pracy w zawodzie. Z tego co mówiła, jeśli już pojawi się jakieś ogłoszenie o pracę w aptece, to szukają magistrów.

a ja często przeglądam oferty pracy i widzę bardzo duzo ogłoszen dla technikow farmacji,dlatego tez sama zaczęłam się nad tym zastanawiac.Widocznie praca zależna od wojewodztwa jak to zawsze bywa

moja siostra jest mgr farmacji. i mowi ze jak jest praktykant/stazysta z technikum famacji to tylko recepty segreguje badz polki sprzata... niestety... takie realia. treaz apteki licza na jakosc parcownikow. a takiego praktykanta z technikum nawet samego nie mozna zostawic zeby przypadkeim sam lekow z recepty nie zaczal wydawac.

Poznałam technika farmacji - pracuje w fabryce w Anglii, i magistra farmacji - pracuje na kasie w markecie w Polsce.
Więc coś mi mówi że jeśli w tę stronę to tylko studia magisterskie na dobrej uczelni ;)

hej dziewczyny, ja też przeglądając oferty pracy widze sporo dla techników:)
ostatnio bedac w galeri zaszlam z recepta do apteki, przy pierwszej kasie stał magister, przy 2 nastepnych technicy (ostatnio bardzo zwraacam uwage na plakietki) :D
dodam jeszcze bo moze byc to wazna informacja- moja kolezanka jest juz technikiem farmacji uczyla sie w policealnym studium farmaceutycznym i wlasnie jest w trakcie konczenia 2 letniego stazu zostalo 1,5 miesiaca ale jest zadowolona bo trafila na pracodawce ktory chce ja zatrudnic poniewaz mowi ze sprawdzila sie:)

pozdrawiam :)

Ja jestem technikiem farmacji, wlasnie skonczylam staz, w moim rejonie zamieszkania jest ogromne zapotrzebowanie na techników. Mgr szuka dłuzej pracy niż technik. Wiadomo technik jest tańszym pracownikiem a robi prawie to samo co mgr. Nieprawdą jest że technik tylko sortuje rp i układa na połkach! hehe przynajmniej u mnie. Zarabiam w tej chwili srednio ok 3 tys/mies z nadgodzinami. Także mysle że wszystko zależy od sytuacji na pobliskim rynku pracy. Moje koleżanki pracując juz 100 km ode mnie zarabiaja najnizsza krajową. więc trudno powiedziec jak wygląda to w Twoim otoczeniu.

Hej. Ja jestem technikiem farmacji. Pracuje w zawodzie od 6 lat. Kiedy ja kończyłam ofert było baaardzo dużo. Dziś jest z tym kiepsko, ale nie tragicznie. Ja pracuje w woj. małopolskim i z tego co zauważyłam u nas wielu pracodawców zatrudnia techników zamiast magistrów, ponieważ jest to dla nich oszczędność. A technik tak na prawdę robi wszystko to co magister za mniejsze pieniądze. Jeśli chodzi o zarobki to zależy to od położenia apteki, od tego cz to sieć aptek, od obrotów, ale granica jest od 1500 do 2500, zazwyczaj 2000-2200. Wnioskuje to na podstawie rozmów z koleżankami po fachu, których trochę mam, nie na podstawie zarobków u mnie. Praca jest przeważnie zmianowa, pn-pt i 2 soboty, ewentualnie niedziele, ale to nie wszystkie apteki. Praca fajna, ale trzeba się na własna rękę dokształcać, bo szkoleń dla techników jak na lekarstwo, a jeśli nie chcesz się wstydzić przed pacjentem braku wiedzy to....wiadomo. Jeśli chodzi o staż to nie jest to tożsame z praktyką, jak pisała koleżanka wyżej. Praktykant faktycznie nie może sam wydawać leków. Na stażu w zasadzie po 2-3 msc jak już wiesz o co chodzi pracujesz sama na okienku, to też zależy od apteki. Znam przypadki gdzie po msc technik zostawał sam i musiał sobie radzić.

właśnie jestem na tym kierunku i właśnie wcale nie prawdą jest, że tylko sortowanie recept i sprzątanie. Ja już na praktykach zostawałam sama w recepturze, oczywiście na początku z kierowniczką rozmawiałam na temat danego leku (ile tego, ile tamtego, jaka kolejność itp.).
Pytanie dla Pań po egzaminie
trudny był? dzień , noc przy książkach czy raczej można było sobie odpuścić jakiś weekend chociaż? ;)

łatwiej znaleźć pracę niż po innych kierunkach w szkołach policealnych,ale teraz praktycznie w każdym mieście, nawet najmniejszym jest taki kierunek i pracodawcy mają w czym wybierać. A co robi stażysta to już zależy od kierownika.

Ja rowniez jestem na tym kierunku, poza tym studiuje na uczelni chemie i powiem wam szczerze ze predzej spodziewam sie znalezienia pracy jako technik farmaceut. Niz po studiach. Poza tym mam starsze kolezanki po techniku far i duzo zalezy od regionu. Jezeli dostaniesz sie na staz, to polowa sukcesu. Wiekszosc aptek, owszem poszukuje bardziej technikow niz magistrow, ale po odbytym juz stazu. Jezeli chodzi o sama szkole to ja szkole sie w medycznym studium zawodowym i jest na prawde sporo nauki, mamy prowadzacych z um, a egzaminy uczniowie zdaja na prawde na wysokim poziomie.

ja nie wiem czy jest jakaś różnica ale kiedyś poszłam z jakaś receptą, już nawet nie pamiętam co to było bo to dla mamy i facet który mnie obsługiwał (technik) powiedział że musi iść po magistra bo on nie może mi tego sprzedać. Magister musiał to sprzedać. Nie wiem czy to jakieś zwyczaje w tej konkretnej aptece czy ogólnie ale gość ewidentnie miał mniejsze uprawnienia

Cytat
szafiarka57
ja nie wiem czy jest jakaś różnica ale kiedyś poszłam z jakaś receptą, już nawet nie pamiętam co to było bo to dla mamy i facet który mnie obsługiwał (technik) powiedział że musi iść po magistra bo on nie może mi tego sprzedać. Magister musiał to sprzedać. Nie wiem czy to jakieś zwyczaje w tej konkretnej aptece czy ogólnie ale gość ewidentnie miał mniejsze uprawnienia

Bo tak jest. Technik nie może np wydawać preparatów narkotycznych.

Możecie mnie zjechać, zlinczować i zminusować i nie wiem co jeszcze ale ja nie do końca popieram zawód technika farmacji. Sama skończyłam 5- letnie studia magisterskie, jestem mgr farmacji, nie chodzi o to że myslę że skoro skończyłam studia magisterskie na tym kierunku to jestem och, ach i w ogóle. Póki co jestem na stażu i jestem żółtodziobem w tej dziedzinie, który wie pewnie o wiele mniej niż niejeden technik z doświadczeniem. Ale sam fakt- studia trwają 5 lat a technicy kształcą się tylko 2 lata. Już sam fakt że taka szkoła nie wymaga nawet matury. I żeby nie było- zanim dostałam się na studia, miałam przyjemność uczęszczać właśnie do policealnej szkoły farmaceutycznej. Nie wiem czy miałam "szczęście" ale poziom w szkole był po prostu żenujący. Ludzie w przedziale wiekowym 20-55 lat,którzy często nie znali symboli pierwiastków i podstaw biologii, wykładowcy którzy nic nie wymagali i na piękne oczy wszystko wszystkim zaliczali. Jak jest z pracą, póki co nie wiem, ale słyszałam od znajomych z owej szkoły że ciężko im znaleźć aptekę nawet na staż. W aptece w której obecnie stacjonuję było dwóch techników ale ze względu na cięcia została tylko jedna pani.

bo tak niestety jest w takich szkołach policealnych..bardzo niski poziom szczególnie w tych prywatnych w porównaniu ze studiami, ale niedługo kierunek tech farm. zostanie zamknięty z racji obniżającego się poziomu i wysycenia rynku technikami. Co do wydawania leków nie każdy lek może być wydany przez tech.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-01-19 19:53 przez szafoholiczka24.

Cytat
Olkaa_x3
hej dziewczyny, ja też przeglądając oferty pracy widze sporo dla techników:)
ostatnio bedac w galeri zaszlam z recepta do apteki, przy pierwszej kasie stał magister, przy 2 nastepnych technicy (ostatnio bardzo zwraacam uwage na plakietki) :D
dodam jeszcze bo moze byc to wazna informacja- moja kolezanka jest juz technikiem farmacji uczyla sie w policealnym studium farmaceutycznym i wlasnie jest w trakcie konczenia 2 letniego stazu zostalo 1,5 miesiaca ale jest zadowolona bo trafila na pracodawce ktory chce ja zatrudnic poniewaz mowi ze sprawdzila sie:)

pozdrawiam :)

brutto czy netto ?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, co myślicie?