Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:01:15

Od 1 października w moim życiu szykują się spore zmiany, bo zaczynam studia w Katowicach. Dostałem akademik, ale zastanawiam się też intensywnie nad dojeżdżaniem, bo mieszkam 60 km od Katowic, połączenie mam bardzo dobrę bo pociąg od 4 do 23 co godzinę, a mieszkam 800 m od stacji. W Katowicach z dworca do uczelni też niedaleko, bo 2km, do tego tą trasą jeździ tramwaj lub autobus ( są to 1 lub 2 przystanki). Znalazłem też opcję połączonego biletu miesięcznego z biletami na tramwaje/autobusy na Śląsku kosztowałby ok.160 zł. Zaś miejsce w trzyosobowym pokoju akademiku kosztuje 391 zł. Akademik za mną nie przemawia, nie wytrzymałbym gdybym stale mieszkał z kimś w pokoju, za dużo ludzi, hałasu, nie czułbym się jak w domu ale jak w jakimś hostelu, nie wiem jak to opisać. Dodatkowo ciągłe imprezy, pijaństwo ludzi oderwanych od rodziców itd. też mnie do zamieszkania tam nie zachęcają. Jestem zbyt spokojnym człowiekiem na takie miejsce. Dużo zależy od planu zajęć, ale dostane go dopiero ok. 8 września. Nie wiem co zrobić, co byście mi doradzili?

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:04:17

Wiele osób dojeżdża ok 60 km pociągiem na studia, zwłaszcza jak mają fajne połaczenia pociągów.
Akademik pewnie dostałeś na Ligocie i tak musiałbyś dojeżdżać ok 40 minut autobusem na studia.

Jednak zależy, jaki masz plan, codzienne dojazdy potrafią wykończyć zwłaszcza gdy się ma luki i wychodzi, ze na studiach spędzasz od 9 do 18 czas.

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:05:32

Rób jak Ci wygodnie. Ja bym wybrała akademik bo fajnie jest spróbować tego słynnego studencko-akademickiego życia :D i mi by się nie chciało dzień w dzień jeździć 60km w jedną stronę

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:08:47

w Katowicach osiedle studenckie jest daleko od uczelni, więc i tak byś musiała dojezdzać, skoro masz takie dobre połączenie ja bym spróbowała, podczas podrózy mozesz się uczyć lub czytac ksiązki, jak Ci sie znudzi zawsze możesz zmienic na akademik, zazwyczaj zostaje sporo miejsc w trakcie roku akademickiego ;)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:12:11

SunFlower, tak na Ligocie dostałem.
kupowanka, dla kogoś może być fajnie dla innych nie, mnie nie bawi godzinne czekanie na łazienke i np. imprezy w środku tygodnia gdy chce się pouczyć, niepewność na jakiego człowieka w pokoju się trafi, brak prywatności, kontrolowaniem gości, którzy by do mnie przychodzili itd.

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:12:15

Rozumiem twoje obawy, na twoim miejscu też wolałabym dojeżdżać niż mieszkać w akademiku(nie mam nic przeciwko ludziom którzy tam mieszkają, ale raczej nie umiałabym się skupić na nauceczyta )...a skoro masz dobry dojazd to czemu by nie dojeżdżać;)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:15:20

Cytat
Tracer1009
SunFlower, tak na Ligocie dostałem.
kupowanka, dla kogoś może być fajnie dla innych nie, mnie nie bawi godzinne czekanie na łazienke i np. imprezy w środku tygodnia gdy chce się pouczyć, niepewność na jakiego człowieka w pokoju się trafi, brak prywatności, kontrolowaniem gości, którzy by do mnie przychodzili itd.

Oj nie do końca tak jest, aż tak źle tak Ligocie nie macie.
Co do imprez i hałasu, jest różnie. Ale wiele osób z akademików uczy się w czytelniach, co im nawet wychodzi na dobre, bo korzystają z większej ilosci podręczników i robią lepsze notatki, etc.

Nie narzekałabym na brak prywatności, ani kontrolowania gości absolutnie nie ma. Jedynie zostawia się jakiś dowód tożsamości gościa w recepcji i tyle.

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:17:59

Sam musisz zdecydować co Ci bardziej pasuje, nic na siłę. Zastanów się czy będziesz miał tak czas codziennie dojeżdżać (nie chcesz pracować?), czy nie będziesz chciał poznać nowych znajomych i od czasu do czasu gdzieś z nimi wyjść, czy nie będziesz potrzebował czasu na naukę.
Gdyby to chodziło o mnie to wybrałabym akademik albo wynajęła pokój skoro akademika się boisz. Ale ja to ja, nie lubię tracić czasu.
Swoją drogą masz szczęście z tym akademikiem, u mnie był tylko dla osób mieszkających powyżej 100km od uczelni, dlatego moja koleżanka która mieszkała 90 km od niej musiałą dojeżdżać 3h w jedną stronę ;) A po 3 miesiącach, jak już odłożyła trochę kasy, wynajęła pokój. Do dziś pamiętam jak jej współczułam że musi tyle dojeżdżać ;)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:18:59

spróbuj dojeżdżać :) u mnie na roku też tak ludzie robili, mieli nawet więcej niż 60 km i dawali radę, a skoro z akademika i tak masz mieć daleko na uczelnię to lepiej spróbować tańszej opcji :)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:24:22

incognito85, Czas raczej będzię, bo na 1 roku nie planuję pracować. Teraz w wakacje pracuję od początku czerwca, a w najbliższą niedzielę jestem ostatni dzień w pracy więc troche kasy się odłoży, a w pociągu też przecież się można uczyć.

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:26:52

To po co pytasz jak i tak widać że wolisz opcję z dojeżdżaniem?

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:27:32

Ja miałam 30km u siebie i nie wytrzymałam ;) Od tego roku wynajmuję ze znajomymi mieszkanie ;)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:31:28

Ja bym zdecydowala jak zobaczyla bym plan. Studiuje w krk i tam mieszkam ale na 1 roku mialam wolne srody i piatki a w pon na 18 i moglam spokojnie dojezdzac :-)

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:44:07

kupowanka, jestem bardziej za dojeżdżaniem bo boję się życia w zupełnie obcym mieśćie, w którym wcześniej nigdy nie byłem z obcymi ludżmi w pokoju,których wcześniej nie znałem. A pytam, bo chce wiedzieć czy sa tu ludzie, czy też dojeżdżali taką ilość czy dali radę, czy nie było to dla nich uciążliwe itd.

Akademik czy dojeżdżanie?

27 sie 2014 - 15:59:49

Cytat
Tracer1009
kupowanka, jestem bardziej za dojeżdżaniem bo boję się życia w zupełnie obcym mieśćie, w którym wcześniej nigdy nie byłem z obcymi ludżmi w pokoju,których wcześniej nie znałem. A pytam, bo chce wiedzieć czy sa tu ludzie, czy też dojeżdżali taką ilość czy dali radę, czy nie było to dla nich uciążliwe itd.
początkowo dojeżdżałam 90km ale to było bez sensu.. kiedyś w końcu i tak bedziesz musiała się usamodzielnić.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

STUDIA Kraków kto idzie?