gorący temat
wczoraj o 22:38
wczoraj o 19:33
wczoraj o 18:57
wczoraj o 15:01
Catering - Warszawa i okolice - co polecacie?
wczoraj o 14:15
14.01 o 21:11
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
Opuszczenie egzaminu
Opuszczenie egzaminu
Mam do Was takie pytanko - czy za opuszczenie egzaminu na studiach grożą mi jakieś nieprzyjemne konsekwencje, oprócz oczywiście oceny niedostatecznej? Chodzi mi np. o to, czy jest możliwość, że nie dopuszczą mnie do poprawki.
Nie poszłam, bo szczerze, to nic nie umiałam, zresztą, nie ja jedna Tylko teraz się trochę cykamy,że będziemy mieć przez to problemy...
Opuszczenie egzaminu
Nie wiem jak jest u Ciebie ale mnie na początku studiów informowano co i jak i jakie konsekwencje są
Opuszczenie egzaminu
Jeśli prowadzący nie jest wyrozumiały to może Was nie dopuścić. Tacy się zdarzają.
Rozsądniej było wymyślić jakąś bajkę i z nim pogadać, że przyjdziesz dopiero na poprawkę, no ale teraz już po ptakach trzeba liczyć na to, że nie będzie robił problemów i nieobecność nie wpłynie na ocenę z poprawki
Opuszczenie egzaminu
Jak opuściłaś to najlepiej idź po zwolnienie, wtedy II termin będzie dla Ciebie pierwszym jakby Ci coś nie poszło. U mnie tak wszyscy robią, raczej nie opuszcza się bez zwolnienia bo to po prostu głupie. A wykładowcy niestety są różni.
Opuszczenie egzaminu
Nie, po prostu drugi termin. Ewentualnie, gdy bardzo się boisz, weź zwolnienie od lekarza.
Opuszczenie egzaminu
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Ewentualnie 2 termin -> poprawka (we wrześniu) -> warunek
Opuszczenie egzaminu
No właśnie nie wiem, czy na jakikolwiek egzamin ktoś sobie ot tak nie przyszedł. Pytałam na forum kierunku i ludzie twierdzili, że mogę spokojnie opuścić pierwszy termin, ale nikt nie pisał, że był w takiej sytuacji, więc to raczej tylko przypuszczenia.Cytat
lagrime
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Zwolnienie lekarskie odpada, bo nawet na ćwiczenia potrzebne były zwolnienia dokumentujące, że było się w szpitalu lub zaraz po jakimś zabiegu, przeziębienie itp. nie wystarczało, a nikt mi takiego raczej za darmo nie wystawi
Opuszczenie egzaminu
Seriously?! Nie poszłaś na egzamin bo nic nie umiałaś? No bez jaj..
Opuszczenie egzaminu
to już lepiej było iść i ewentualnie nie zdać i tak na jedno by wyszło a przynajmniej miałabyś obecnośc;p no chybaże to był ustny egzamin to się nie dziwię
Opuszczenie egzaminu
A co w tym takiego zabawnego, bo nie rozumiem?Cytat
karusia1061
Seriously?! Nie poszłaś na egzamin bo nic nie umiałaś? No bez jaj..
Ustny nie, ale kilkanascie pytan otwartych, trwajacy 3 godziny... Niektorzy wychodzili po 10 minutach, oddajac puste kartki, mi byloby tak glupio, dlatego wolalam nie isc.Cytat
karode
to już lepiej było iść i ewentualnie nie zdać i tak na jedno by wyszło a przynajmniej miałabyś obecnośc;p no chybaże to był ustny egzamin to się nie dziwię
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-18 19:07 przez Monis19937.
Opuszczenie egzaminu
Cytat
Monis19937
No właśnie nie wiem, czy na jakikolwiek egzamin ktoś sobie ot tak nie przyszedł. Pytałam na forum kierunku i ludzie twierdzili, że mogę spokojnie opuścić pierwszy termin, ale nikt nie pisał, że był w takiej sytuacji, więc to raczej tylko przypuszczenia.Cytat
lagrime
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Zwolnienie lekarskie odpada, bo nawet na ćwiczenia potrzebne były zwolnienia dokumentujące, że było się w szpitalu lub zaraz po jakimś zabiegu, przeziębienie itp. nie wystarczało, a nikt mi takiego raczej za darmo nie wystawi
Za darmo? Idź do lekarza dziś albo i jutro do rodzinnego - powiedz, że zjadłaś coś na mieście i wymiotowałaś - ew. dostałaś pospolitej sraczki, że się tak brzydko wyrażę i już.
Skieruje Cię co najwyżej na badanie krwi, a zwolnienie musi wystawić. Na egzamin ze sraczką nie pójdziesz.
Opuszczenie egzaminu
ale już po egaminie jest O.o i nie każdy lekarz wystawi lewe zwolnienie do tego z datą wsteczCytat
xxRoSeSxx
Cytat
Monis19937
No właśnie nie wiem, czy na jakikolwiek egzamin ktoś sobie ot tak nie przyszedł. Pytałam na forum kierunku i ludzie twierdzili, że mogę spokojnie opuścić pierwszy termin, ale nikt nie pisał, że był w takiej sytuacji, więc to raczej tylko przypuszczenia.Cytat
lagrime
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Zwolnienie lekarskie odpada, bo nawet na ćwiczenia potrzebne były zwolnienia dokumentujące, że było się w szpitalu lub zaraz po jakimś zabiegu, przeziębienie itp. nie wystarczało, a nikt mi takiego raczej za darmo nie wystawi
Za darmo? Idź do lekarza dziś albo i jutro do rodzinnego - powiedz, że zjadłaś coś na mieście i wymiotowałaś - ew. dostałaś pospolitej sraczki, że się tak brzydko wyrażę i już.
Skieruje Cię co najwyżej na badanie krwi, a zwolnienie musi wystawić. Na egzamin ze sraczką nie pójdziesz.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-18 19:11 przez kupowanka.
Opuszczenie egzaminu
U mnie to nie było z tym nigdy żadnego problemu. Jak ktoś nie chciał przychodzić na pierwszy termin to nie przychodził. Ale ja w sumie też nigdy nie miałam obowiązkowych ani wykładów, ani ćwiczeń, ani laborków.
Opuszczenie egzaminu
Cytat
kupowanka
ale już po egaminie jest O.o i nie każdy lekarz wystawi lewe zwolnienie do tego z datą wsteczCytat
xxRoSeSxx
Cytat
Monis19937
No właśnie nie wiem, czy na jakikolwiek egzamin ktoś sobie ot tak nie przyszedł. Pytałam na forum kierunku i ludzie twierdzili, że mogę spokojnie opuścić pierwszy termin, ale nikt nie pisał, że był w takiej sytuacji, więc to raczej tylko przypuszczenia.Cytat
lagrime
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Zwolnienie lekarskie odpada, bo nawet na ćwiczenia potrzebne były zwolnienia dokumentujące, że było się w szpitalu lub zaraz po jakimś zabiegu, przeziębienie itp. nie wystarczało, a nikt mi takiego raczej za darmo nie wystawi
Za darmo? Idź do lekarza dziś albo i jutro do rodzinnego - powiedz, że zjadłaś coś na mieście i wymiotowałaś - ew. dostałaś pospolitej sraczki, że się tak brzydko wyrażę i już.
Skieruje Cię co najwyżej na badanie krwi, a zwolnienie musi wystawić. Na egzamin ze sraczką nie pójdziesz.
Jak z datą wstecz? Przecież pisze, żeby poszła dziś jeszcze jak ma taką możliwość.
Poza tym, zgodnie z prawem lekarz może wystawić takie zwolnienie do 3 dni poprzedzających dzień faktycznego wystawiania tegoż zwolnienia, o ile nie ma wątpliwości , że pacjent był w tym okresie niedysponowany.
Sraczki jej nikt nie udowodni - dziś ma, jutro nie.
Opuszczenie egzaminu
moja ciotka jest lekarką, pracuje na internie, lekarze rodzinni pracują w 8 godzinnym trybie pracy i zazwyczaj o tej porze ich nie ma. Teraz mało kto daje l4 na słowo że ktoś ma sraczkęCytat
xxRoSeSxx
Cytat
kupowanka
ale już po egaminie jest O.o i nie każdy lekarz wystawi lewe zwolnienie do tego z datą wsteczCytat
xxRoSeSxx
Cytat
Monis19937
No właśnie nie wiem, czy na jakikolwiek egzamin ktoś sobie ot tak nie przyszedł. Pytałam na forum kierunku i ludzie twierdzili, że mogę spokojnie opuścić pierwszy termin, ale nikt nie pisał, że był w takiej sytuacji, więc to raczej tylko przypuszczenia.Cytat
lagrime
Chyba już miałaś sesję letnią, więc powinnaś wiedzieć o co w tym wszystkich chodzi.
Zwolnienie lekarskie odpada, bo nawet na ćwiczenia potrzebne były zwolnienia dokumentujące, że było się w szpitalu lub zaraz po jakimś zabiegu, przeziębienie itp. nie wystarczało, a nikt mi takiego raczej za darmo nie wystawi
Za darmo? Idź do lekarza dziś albo i jutro do rodzinnego - powiedz, że zjadłaś coś na mieście i wymiotowałaś - ew. dostałaś pospolitej sraczki, że się tak brzydko wyrażę i już.
Skieruje Cię co najwyżej na badanie krwi, a zwolnienie musi wystawić. Na egzamin ze sraczką nie pójdziesz.
Jak z datą wstecz? Przecież pisze, żeby poszła dziś jeszcze jak ma taką możliwość.
Poza tym, zgodnie z prawem lekarz może wystawić takie zwolnienie do 3 dni poprzedzających dzień faktycznego wystawiania tegoż zwolnienia, o ile nie ma wątpliwości , że pacjent był w tym okresie niedysponowany.
Sraczki jej nikt nie udowodni - dziś ma, jutro nie.