Obecnie rozmawiamy o:

zakupy internetowe

13 minut temu

Budowa domu

18 minut temu

Projekt wnętrza

51 minut temu

usługi stomatologiczne

54 minut temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:23:35

Witam
Chciałabym poznać odpowiedz mam dzieci w wieku szkolnym i nie tylko.W krótkim opisie nawiąże do pytania.
Do klasy syna koleżanki chodzi chłopiec, który mówiąc ogólnie nie właściwie się zachowuje(jest nieposłuszny na lekcjach, słabo się uczy itd) Matka chłopca często jest wzywana do szkoły z tego powodu,ale nie widzi problemu uważa ,że dzieci w tym wieku takie są....Rówieśnicy dostrzegli, że ów chłopiec każdego dnia ma przy sobie sporo pieniędzy, każdego dnia dostaje kieszonkowe w wysokości ok 20 - 30 zł.
Znając sytuacje, jak byście odpowiedziały na pytanie jednego z dzieci skierowane do swojej mamy.
,,Dlaczego jak ja jestem nie grzeczny, to nie dostaje kieszonkowego, a S..... jest codziennie niegrzeczny i codziennie dostaje od mamy dużo pieniędzy?
Dodam ,że jest to chłopiec w wieku 8 lat.
Jeśli żle umieściłam wątek, proszę o przeniesienie.
Dziękuje za opinie i odpowiedzi.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:29:53

rodzice nie zdają sobie sprawy z tego jak bardzo krzywdzą swoje dzieci ......Żenada.....

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:31:29

hmmm, moze np: 'bo takie jest zycie synku. ci ktorzy nie daja nic od siebie, dostaja od zycia wiecej. jak bedziesz starszy to sie o tym przekonasz'.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-13 13:31 przez nieczlowieek.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:42:06

widzisz synku...w życiu to jest tak, że swoje dzieci trzeba kochać i wychowywać. jeśli ktoś swoje dziecko kocha głupią miłością, a nie wychowuje to je krzywdzi i tutaj masz tego bardzo dobry przykład. chłopiec jest skrzywdzony, bo nie wie, co jest dobre a co złe, nie umie się zachować, bo jego mama nie potrafi mu tego wytłumaczyć, a do tego jeszcze go nagradza pieniędzmi za złe zachowanie. chłopiec dorośnie i będzie miał w życiu bardzo ciężko, bo nauczony, ze wszystko mu wolno i na nic nie trzeba zapracować zderzy się z rzeczywistością. ja cię synku kocham i wychowuję, chcę zebyś był mądrym człowiekiem, który umie się zachować i zna wartość pieniądza. kocham Cię i chcę, żebyś sobie w życiu poradził, dlatego ja Cię wychowuję a nie daje ci jedynie pieniądze i nic poza tym.

to tak ogólnie, nie wiem na ile Twój syn rozumie niektóre sprawy, nie wiem na ile z nim rozmawiasz i mu wszystko tłumaczysz, ale tutaj potrzeba dłuższej rozmowy, a nie jedynie krótkiej odpowiedzi.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:43:58

Cytat
beatrx
widzisz synku...w życiu to jest tak, że swoje dzieci trzeba kochać i wychowywać. jeśli ktoś swoje dziecko kocha głupią miłością, a nie wychowuje to je krzywdzi i tutaj masz tego bardzo dobry przykład. chłopiec jest skrzywdzony, bo nie wie, co jest dobre a co złe, nie umie się zachować, bo jego mama nie potrafi mu tego wytłumaczyć, a do tego jeszcze go nagradza pieniędzmi za złe zachowanie. chłopiec dorośnie i będzie miał w życiu bardzo ciężko, bo nauczony, ze wszystko mu wolno i na nic nie trzeba zapracować zderzy się z rzeczywistością. ja cię synku kocham i wychowuję, chcę zebyś był mądrym człowiekiem, który umie się zachować i zna wartość pieniądza. kocham Cię i chcę, żebyś sobie w życiu poradził, dlatego ja Cię wychowuję a nie daje ci jedynie pieniądze i nic poza tym.

to tak ogólnie, nie wiem na ile Twój syn rozumie niektóre sprawy, nie wiem na ile z nim rozmawiasz i mu wszystko tłumaczysz, ale tutaj potrzeba dłuższej rozmowy, a nie jedynie krótkiej odpowiedzi.

a pozniej 8latek sie wzruszy i slodko załka.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:44:31

Musisz mu wytłumaczyć, że jego rodzice moga pozwolić sobie na to, żeby on dostawał takie kieszonkowe codziennie i nie jest to zależne od zachowania. Jeśli ty przyjełaś, że twoje dziecko dostaje kieszonkowe bo jest grzeczne to powiedz mu, że Ty przyjełaś taki rodzaj "nagrody", mama tamtego chłopca przyjelas cos innego.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:45:47

Cytat
nieczlowieek
hmmm, moze np: 'bo takie jest zycie synku. ci ktorzy nie daja nic od siebie, dostaja od zycia wiecej. jak bedziesz starszy to sie o tym przekonasz'.
I w ten sposób ośmiolatek zacznie się kierować taką zasadą, bo dostanie wtedy więcej. Bardzo wychowawcze.

Ja bym odpowiedziała, że 'nie wiem, bo nie jestem mamą S. tylko twoją. W naszym domu panują takie zasady, a u S. inne'.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:49:22

Mamusia paci synkowi haracz, jak synek dorośnie to inni bedą mu musieli płacić, żeby ich nie bił, nie spalił domu itp...A Ty synku musisz się uczyć żeby zamykać takich bandytów w więzieniu i jak będziesz się dobrze uczył to będziesz za to dostawał kieszonkowe.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 13:51:42

No właśnie, trudno jest w tej sprawie udzielić dziecku prostej i krótkiej odpowiedzi na takie pytanie.... A to , że matka robi dziecku takim podejściem wielką krzywdę i rekompensuje dziecku w ten sposób swoją nieobecność w domu, bo pracuje to już druga strona medalu....

nagroda i kara

13 sty 2014 - 14:03:43

A ja bym powiedziała, że nie wiadomo skąd chłopak dostaje pieniądze, może nie od rodziców? (może kradnie- choć tego może bym dziecku nie mówiła). I że kieszonkowe nie jest zależne od zachowania tylko od zamożności rodziców.
Być może ten chłopiec źle się zachowuje bo woła o pomoc swoich rodziców ( a złe zachowanie zawsze bywa dostrzegane, dobre przyjmuje się za normę i nie zwraca na nie uwagi). Rodzice nie mają dla niego czasu, dają mu pieniądze, żeby mu jakoś ten brak czasu wynagrodzić. Nie jest fajnie mieć rodziców, którzy Cię nie widzą i nie przejmują się Twoimi problemami, nie mają dla Ciebie czasu, a dając Ci pieniądze tak naprawdę wcale o Ciebie nie dbają.

nagroda i kara

13 sty 2014 - 14:13:20

Cytat
Asztarte
Cytat
nieczlowieek
hmmm, moze np: 'bo takie jest zycie synku. ci ktorzy nie daja nic od siebie, dostaja od zycia wiecej. jak bedziesz starszy to sie o tym przekonasz'.
I w ten sposób ośmiolatek zacznie się kierować taką zasadą, bo dostanie wtedy więcej. Bardzo wychowawcze.

Ja bym odpowiedziała, że 'nie wiem, bo nie jestem mamą S. tylko twoją. W naszym domu panują takie zasady, a u S. inne'.

to byla ironia na glupie pytanie.
chyba kazda matka zna swoje dziecko na tyle, zeby wiedziec co mu odpowiedzioec.

co, przyjdzie po 2 dniach do synka i powie: wiesz co synku, pytales mnie kiedys o to dlaczego S. dostaje pieniadze mimo, ze jest niegrzeczny. Teraz juz moge ci na to pytanie odpowiedziec, bo zapytalam swoich psiapsiolek na szafie. Sama bylam zbyt glupia, zeby wymyslic sensowna odpowiedz.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Matura ustna..