Obecnie rozmawiamy o:

polecany dentysta

godzinę temu

elektryka sklep

godzinę temu

wakacje last minute

godzinę temu

Budowa domu

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:01:03

Cytat
mysia_84
Ło długie to.skoro tak sie dobrze uczysz to może stypendium socjalne,popytaj w odpowiednich instytucjach

Stypendium socjalnego nie dostaje się za dobre wyniki w nauce.

zweryfikowana
Posty: 515
Ostrzeżenia: 1/5

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:01:18

EDIT: Już doczytałam że chodzi o AM w Szczecinie (nie w Gdyni), więc kasuję głupoty, które napisałam i życzę powodzenia :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-16 21:05 przez happy_or_sad.

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:04:00

nie wiem czemu dziewczyny tutaj mowia nie na temat

i nie widze w twojej postawie zadnego egozimu
uwazam ze o marzenia warto walczyc !!!
i nie idz na poslrodki ale staraj sie o to na czym ci najbardziej zalezy.
domyslam sie ze ludziom z malych miejscowosci jest troche trudniej zrobic ten krok
ale jezeli masz ambicje i marzenia to nie rezygnuj z nich
akademia morska jest w gdynii tak ?
oczywiscie nic nie szkodzi ci sprobowac sie tam dostac
1.kwestia mieszkania - albo znajdziesz ogloszenie ze inne dziewczyny szukaja do wspolnego mieszkania albo sama daj takie ogloszenie - razem bedzie taniej,moze tez ze wzg na odleglosc bedzie ci przyslugiwac akademik
2.jezeli zadne stypendium ci nie przysluguje to jest jeszcze praca .bardzo wielu ludzi pracuje i studiuje rownoczesnie,jest wiele prac dla studentow,masz neta mozesz sobie poszperac,zobaczyc co oferuja w gdynii.mozesz sama tez dac ogloszenie
zawsze tez mozesz poszukac pracy ktora bedziesz robic przez neta,jakies korekty np
TWOJA PRZYSZLOSC ZALEZY OD CIEBIE

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:04:22

Weź kredyt studencki i znajdź pracę dorywczą w mieście, w którym będziesz pracować. Do tego jak rodzice dadzą Ci te 400 zł to myślę, że Ci starczy :) Nie trać ambicji! Pieniądze to naprawdę są najmniejsze problemy jak się okazuje z czasem. Powodzenia :)

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:08:46

jak widzę to masz wiele mozliwości, wypisz wszystkie, i skreślaj po jednym począwszy od najgorsze, zostanie ci najleprza możliwość. Powodzenia dasz radę, jesteś ambitna, nie odpuszczaj.

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:09:31

jak to możliwe, że dochody twoich rodziców są wyższe i nie łapiesz sę na stypendium socjalne? bo teoretycznie gdyby mieli naprawdę wyższe dochody, to myślę, że bez probolemu mogliby cię wesprzeć na studiach....

moja koleżanka sama się utrzymuje, co roku wyjeżdża do szkocji na całe wakacje na sezonową pracę i daje rade z utrzymaniem, tyle, że ona jeszcze dostaje stypenium socjalne...

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:11:05

Dlaczego patrzysz na świat tak egoistycznie? Nie jesteś pępkiem świata, nie Tobie jednej wszystko się należy. Twoi rodzice nie mają obowiązku fundować Ci studiuów. Wcale nie jesteś w złej sytuacji życiowej - Mój przyjaciel w dniu swoich 18 urodzin został wyrzucony ze swojego rodzinnego domu, a z ust swojego ojca usłyszał "Jesteś dorosły, radź sobie sam".
Patrząc na to, co dzieje się w tym kraju wiem, że pracy w tym kraju nie ma, każdy kombinuje jak może. Rozumiem, że rodzice póki co będą Cię utrzymywać. Skoro Wasz dochód przekracza jakąś tam skalę, która umożliwiłaby Ci stypendium i dotychczas żyło Wam się w miarę OK - Więc może Ci pomogą, a Ty w tym czasie dorabiaj gdzie się da:
Na ulotkach, w sklepie takimczytakim, w Biedronce, na sprzątaniu kibli - Gdziekolwiek! Żadna praca nie hańbii. A może uda Ci się zaganicą? Często przeszukuj ogłoszenia pracy, wysyłaj swoje CV. Jeśli znajdziesz coś dla siebie, napisz w liście motywacyjnym, że posiadasz wysokie wyniki maturalne z przedmiotów ścisłych.

A co do komentarza nawiązującego do "warszawskich wieśniaków":
Twoje zachowanie jest żałosne, z drugiej jednak strony często spotykam się z prostymi ludźmi, którzy uważają się za niewiadomo jakie 'Państwo', bo są ze Stolicy!

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:13:05

zirytowało mnie zdanie, że masz szanse dostać się do prymitywnej szkoły gdzie każdy się dostaje. Uważasz się za lepszą od swoich koleżanek/kolegów w klasie? Przecież to z nimi w liceum, gimnazjum, podstawówce spędziłaś najfajniejsze lata swojego życia! Podstawa programowa jest wszędzie ta sama, wydaje je ministerstwo. Zresztą idź na studia do wymarzonej szkoły- prosze bardzo, niech Twoi rodzice jedza suchy chleb- bo wiadomo, że chodzi w tej sprawie o pieniądze, a Ty nie miej pracy po licencjacie. Bo teraz ciężko jest dostać jaką kolwiek robote w swoim czy innym zawodzie.

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:14:12

ja też kończę liceum, pracuję od 2 lat i jakoś żyję
chcieć to móc
ps. nie chciało mi się czytać do końca, wybacz

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:15:53

musisz walczyć o marzenia i tyle. A kierunek bardzo ciekawy musi być.

T

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:18:22

Cytat
theyso
zirytowało mnie zdanie, że masz szanse dostać się do prymitywnej szkoły gdzie każdy się dostaje. Uważasz się za lepszą od swoich koleżanek/kolegów w klasie? Przecież to z nimi w liceum, gimnazjum, podstawówce spędziłaś najfajniejsze lata swojego życia! Podstawa programowa jest wszędzie ta sama, wydaje je ministerstwo. Zresztą idź na studia do wymarzonej szkoły- prosze bardzo, niech Twoi rodzice jedza suchy chleb- bo wiadomo, że chodzi w tej sprawie o pieniądze, a Ty nie miej pracy po licencjacie. Bo teraz ciężko jest dostać jaką kolwiek robote w swoim czy innym zawodzie.


gdy się kończy studia po uczelni humanistycznej - kierunku humanistycznym to i owszem jest cięzko z pracą, nawet w swoim zawodzie.
dziewczyna ma aspiracje na nawigacje, więc moim zdaniem dobrze, że ma takie marzenia, bo z tego co się orientuje kierunek jest bardzo dobry i z pracą po nim raczej nie będzie miała problemu, (jeśli dostanie się i skończy studia)... o marzenia trzeba walczyć, a na pewno jest lepsza od osób które nie mają aspiracji i idą gdziekolwiek na studia aby studiować, albą studiują coś, czego nawet wcześniej nie przemyśleli, wtedy to lepiej w ogóle nie iść na studia, bo potem tacy narzekają, że kończą jak "niby" każdy student na kasie w biedronce (co jest totalną brednią)

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:20:20

Cytat
amelkavvv
błagam ! dość ludzi ze wsi w warszawie! później się mówi , że mieszkają tu same wieśniaki , wyprowadź się byle nie tu , nie każdy musi tu mieszkać :)

Wieśniak to nie miejsce pochodzenia, – to stan umysłu.
A ty amelkavvv sądząc po twoim płytkim myśleniu właśnie nim jesteś. Bo gdyby nie ludzie "ze wsi" wiele dobrych rzeczy by nie było. W sumie to nawet nie powinnaś pić mleka, jeść chleba itd bo przecież większość pochodzi ze wsi! Boże co za dziewczyna............

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:22:24

ma aspiracje, jest ambitna- ale nie po trupach do celu. Zobacz ile ma w sobie złości w stosunku co do rodziców "bo nie chcą jej dać!" To straszne. Sama studiuję, dostałam sie na dzienne. Mój kierunek był okrzyknięty "super" "dobry" "będzie robota". Obecnie w ciągu dwóch lat spadł na 7 miejsce w rankingu pod tytułem "roboty NIE BĘDZIE". Studiuję fizjoterapię. I tez byłam tak ambitna jak ona, a kierunek jest moim wymarzonym.

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:22:52

Tak, im wiecej osob tu bedzie przyjezdzac, tym wiecej pracy bedzie. Pracodawcy poprostu beda szastac ofertami na prawo i lewo. Sory, ale przez ludzi ktorzy tu sie zjezdzaja ze wszystkich stron Polski wielu Warszawiakow nie ma pracy. My tez mamy gdzies emigrowac?

Pomocy! Nie mam kasy

16 wrz 2012 - 21:23:03

praca w Warszawie w jakiejś restauracji, do której dostać się nie jest tak trudno to około 2000zł na rękę przy pełnym etacie. Oczywiście mam na myśli napiwki. Nie mam pojęcia jak jest w Gdyni, ale śmiem twierdzić, ze w restauracjach z zarobkami jest podobnie. Ja zawsze uważałam, że jak człowiek czegoś naprawdę chce to jest w stanie góry przenosić :) Oprócz tego są sieciówki, które non stop prowadzą rekrutacje. Fakt, pieniądze są mniejsze. Jak się dobrze uczysz to masz szanse na stypendium naukowe. A jak wykorzystasz wszystkie opcje to jest kredyt studencki o którym wspomniałaś :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

TRÓJMIASTO STUDENTKI i MŁODE DZIEWCZYNY