DO STUDENTEK

tak sie zastanawiam kiedy bedzie najlepsza pora na poszukiwanie i wynajecie mieszkania na studia ? Jak to u Was jest/bylo ?Kiedy najlepiej poszukac i wynająć cos? Nie wiem czy jak bede szukac pod koniec sierpnia to cos mi fajnego zostanie ...

proponuje juz szukac, potem im dluzej czekasz, tym gorsze mieszkania. i oczywiscie musisz sie liczyc z tym, ze za wakacje tez beda chcieli od ciebie polowe sumy, albo nawet cala kwote.

szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

Na uczelni szukałam w czerwcu, bo dużo było mieszkan, które opuszczali studenci z 3 roku, jeśli chodzi o ogłoszenia w gazetach to we wrześniu szukałam..Coś się zawsze znajdzie, ale jak chcesz mieć normalne mieszkanie to radzę już teraz zacząć szukać.. Życzę cierpliwości

Cytat
monika_psujek
szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

wynajmuje mieszkanie juz 5 rok i powiem szxczerze, ze nie warto ryzykowac moim zdaniem. a jak dziewczyna jednak nic potem nie znajdzie, to bedzie musiala brac byle co na drugim koncu miasta, bo juz przyjdzie pazdziernik, a ona nie bedzie miala gdzie mieszkac.

kiedy ja szukalam mieszkania w Gdansku to robilam to juz w lipcu i oczywiscie od lipca placilismy juz za wynajem. Wiem ze potem ceny wzrosly a i wybor mniejszy im blizej oazdziernika. Wiec radze sie juz rozgladac

od razu po tym jak dowiesz się do jakiego miasta idziesz na studia

Możesz zacząć szukac już teraz, ale najwięcej będzie w sierpniu/wrześniu. Mieszkania najczęściej są na wynajem "od zaraz" i mało kto będzie Ci trzymał mieszkanie do października.

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek
szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

wynajmuje mieszkanie juz 5 rok i powiem szxczerze, ze nie warto ryzykowac moim zdaniem. a jak dziewczyna jednak nic potem nie znajdzie, to bedzie musiala brac byle co na drugim koncu miasta, bo juz przyjdzie pazdziernik, a ona nie bedzie miala gdzie mieszkac.

wiem,że ciężko jest znaleźć coś konkretnego i większość populacji szuka za w czasu ja tylko napisałam,że miałam szczęście i tak jakoś mi się udawało...chociaż raz przez jakąś agencję szukaliśmy ze znajomymi-co się wiązało z grubą kasą niepotrzebnie wydaną...ale suma sumarum odpuściliśmy i sami przypadkiem znaleźliśmy ja piszę o Lublinie wiem,że Warszawa czy inne miasto to całkiem inna historia

Ja znalazłam 2 tyg przed rozpoczęciem. Miałam umówione 3 miejsca do obejrzenia, pojechałam obejrzeć pierwsze i tam zostałam... kolejnych dwóch nie oglądałam nawet. Z tym że ja studiuję zaocznie i wynajmuję pokój jedynie na weekendy. Za dobe płacę 35zł, super lokalizacja bo niedaleko Pałacu Kultury, blisko metro, mam dobre połączenie do szkoły , pokój duży bo 24m + tv+ internet Nie wiem kiedy najlepiej, ja czekałam prawie że na ostatnią chwilę i trafiłam w super miejsce za super małe pieniądze bo noc w hostelu kosztuje 40zł a nawet więcej..a warunki są nie do porównania! Przeglądaj dokładnie ogłoszenia, umów się na obejrzenie bo jednak zdjęcia czasami potrafią kłamać moja siostra się o tym przekonała

szukaj teraz! potem zostają same rudery, a niewiadomo ile ci to zajmie. a tak to znajdziesz coś na spokojnie i sama będziesz spokojniejsza

Cytat
monika_psujek

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek
szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

wynajmuje mieszkanie juz 5 rok i powiem szxczerze, ze nie warto ryzykowac moim zdaniem. a jak dziewczyna jednak nic potem nie znajdzie, to bedzie musiala brac byle co na drugim koncu miasta, bo juz przyjdzie pazdziernik, a ona nie bedzie miala gdzie mieszkac.

wiem,że ciężko jest znaleźć coś konkretnego i większość populacji szuka za w czasu ja tylko napisałam,że miałam szczęście i tak jakoś mi się udawało...chociaż raz przez jakąś agencję szukaliśmy ze znajomymi-co się wiązało z grubą kasą niepotrzebnie wydaną...ale suma sumarum odpuściliśmy i sami przypadkiem znaleźliśmy ja piszę o Lublinie wiem,że Warszawa czy inne miasto to całkiem inna historia

tez wynajmuje w Lublinie i w centrum, a Ty na jakiej ulicy?

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek
szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

wynajmuje mieszkanie juz 5 rok i powiem szxczerze, ze nie warto ryzykowac moim zdaniem. a jak dziewczyna jednak nic potem nie znajdzie, to bedzie musiala brac byle co na drugim koncu miasta, bo juz przyjdzie pazdziernik, a ona nie bedzie miala gdzie mieszkac.

wiem,że ciężko jest znaleźć coś konkretnego i większość populacji szuka za w czasu ja tylko napisałam,że miałam szczęście i tak jakoś mi się udawało...chociaż raz przez jakąś agencję szukaliśmy ze znajomymi-co się wiązało z grubą kasą niepotrzebnie wydaną...ale suma sumarum odpuściliśmy i sami przypadkiem znaleźliśmy ja piszę o Lublinie wiem,że Warszawa czy inne miasto to całkiem inna historia

tez wynajmuje w Lublinie i w centrum, a Ty na jakiej ulicy?

tylko,że ja już nie studiuje ale mieszkałam na Granicznej-boczna Narutowicza.Potem na Ballladyny-LSM i na Głowackiego.

Cytat
monika_psujek

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek

Cytat
Alexa_89

Cytat
monika_psujek
szczerze to radzę właśnie w ostatniej chwili szukać he tak trochę na przekór ale z doświadczenia wiem,że ludzie duuużo wcześniej coś wynajmują i płacą zanim jeszcze zamieszkają,a ja na końcu trafiałam na fajne lokum bo ktoś się rozmyślał he (mieszkałam w 3 i to w centrum)ale to pewnie zależy od miasta i farta

wynajmuje mieszkanie juz 5 rok i powiem szxczerze, ze nie warto ryzykowac moim zdaniem. a jak dziewczyna jednak nic potem nie znajdzie, to bedzie musiala brac byle co na drugim koncu miasta, bo juz przyjdzie pazdziernik, a ona nie bedzie miala gdzie mieszkac.

wiem,że ciężko jest znaleźć coś konkretnego i większość populacji szuka za w czasu ja tylko napisałam,że miałam szczęście i tak jakoś mi się udawało...chociaż raz przez jakąś agencję szukaliśmy ze znajomymi-co się wiązało z grubą kasą niepotrzebnie wydaną...ale suma sumarum odpuściliśmy i sami przypadkiem znaleźliśmy ja piszę o Lublinie wiem,że Warszawa czy inne miasto to całkiem inna historia

tez wynajmuje w Lublinie i w centrum, a Ty na jakiej ulicy?

tylko,że ja już nie studiuje ale mieszkałam na Granicznej-boczna Narutowicza.Potem na Ballladyny-LSM i na Głowackiego.

nie wiem kiedy studiowalas, ale byc moze bylas moja siasiadka, bo ja mieszkam na srodkowej ;D rzut beretem

nooooo wiem wiem,dalej jest Strażacka dwa lata temu skończyłam studia...jak byłam na pierwszym roku to na środkowej na samym końcu spalił się jakiś budynek...ale był pożar w nocy,w piżamach wybiegłyśmy sprawdzić co się dzieje.