Problem z wyborem studiów. Doradźcie.

Cześć wszystkim.
Jestem w II klasie lo, na profilu dziennikarskim. Matura już za rok, a ja nadal nie wiem co wybrać. Zawsze chciałam dostać się do akademii teatralnej, lub szkoły filmowej, ale stwierdziłam, że lepiej będzie jak zajmę się czymś porządnym. Wybrałam prawo. I jeśli pójdę na to co wybrałam, tak na prawdę nie będę czuła się spełniona, ale z drugiej strony po szkołach teatralnych jest wielu aktorów bez pracy, nigdzie ich nie chcą przyjąć.
Iść tam, gdzie kieruje mnie serce (szkoła teatralna) czy rozum (prawo)? Bo już nie wiem co wybrać...

ja miałam maturę w tym roku i nadal nie wiem co wybrać wieć teraz nie zawracaj sobie tym głowy.

jak dla mnie to żłóż papiery na oba kierunki, a nuż gdzieś Cię nie przyjmą... ponadto do szkoły teatralnej jest kosmicznie ciężko się dostać, więc zawsze musisz mieć jakąś ewentualność, w tym przypadku prawo.

sama mam podobną sytuację do Twojej, tylko, że ja od początku wiedziałam w jakim kierunku chcę pójść teraz tylko podobny wybór: ratownictwo medyczne (serce) czy medycyna (rozum) ?

idź do szkoły teatralnej, niezły ubaw tam jest

Cytat
Reenijaa
ja miałam maturę w tym roku i nadal nie wiem co wybrać wieć teraz nie zawracaj sobie tym głowy.

możesz spróbować pójść na prawo ale jeśli będziesz miała uczucie ,, nie, to nie to" to natychmiast rezygnuj.


studiowałam przed filmoznawstwem ekonomię i nie żałuję, że rzuciłam ekonomię dla czegoś co lubię.