Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 10:05:04

Hej dziewczyny! Mam kilka pytań odnośnie właśnie filologi angielskiej. Zacznę od tego, że jestem zeszłoroczną maturzystką, z pewnych względów nie mogłam podjąć studiów w zeszłym roku, teraz bardzo tego chcę :) [mam nadzieję, że mi się uda ;)].
Czy któraś z Was studiuje filologie? Jak wyglądają zajęcia? Co trzeba umieć? Z angielskiego jestem raczej dobra, maturę zdałam dobrze ale wiadomo jak Anglik nie znam angielskiego ;) Jednak martwię się, że mogę nie dać rady bo mój angielski jest na jakimś niższym poziomie. Słyszalam też, że trzeba znać literaturę amerykańską i angielską, lubię czytać ale wiadomo klasyki ameryk. i ang. raczej nie czytam za wiele, czy to będę w stanie nadrobić? Czy trzeba to znać przed rozpoczęciem studiów? I jeszcze takie pytanko czy to że w zeszłym roku zdawałam maturę nie dyskwalifikuje mnie z możliwości podjęcia studiów dziennych? Co prawda nigdzie nie spotkałam się z taką zasadą ale nie szkodzi zapytać ;) A może któraś z Was studiuje filologie angielską na zaocznych? Liczę na Wasze posty :)
Moją drugą alternatywą jest psychopedagogika lecz wiem, że po takich kierunkach bardzo trudno o pracę. Niestety jestem humanistką i nie mam za dużego wyboru ;> a myślę że znając angielski będzie łatwiej znaleźć pracę.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
[Przepraszam za troszkę chaotyczny post ale mam mnóstwo pytań i co chwilę mi się coś przypomina :)]

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 10:09:59

ja studiuję mogę odpowiedzieć na kilka pytań napisz na priv

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 10:16:41

Na filologię idą osoby z różnym poziomem, pierwszy rok wyrównuje poziom do stopnia : First Certificate i nie masz czego się obawiać. W literaturę wdrążysz się podczas studii, lub ominiesz szerokim łukiem :)
Bardziej martwiłabym się tym,że to jest temat, którego uczyć się musisz całe życie. Trzeba pielęgnować zdobytą juz wiedzę i ciągle ją rozszerzać, bo ciagle coś się zmienia :) Także jeśli lubisz naukę, to jak najbardziej polecam - fajna sprawa :)

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 10:42:03

Byxme napisałam do Ciebie dziękuję :)
Landryna26 zapał do nauki mam nieskromnie mówiąc ogromny ;) Ciężko mi było przez ten rok bez nauki ;> Najbardziej martwiłam się tym, że po prostu odpanę ze względu na swój poziom ale uspokoiłaś mnie :) Z literaturą w takim razie też będzie dobrze czytać lubię a w trakcie studiów raczej powinnam to załapać :P

A jak myślicie dzienne czy zaoczne?
Osobiście myślę, że w przypadku języka to dzienne ale gdyby się [odpukać ;>] nie udało to może warto próbować na zaoczne?
:)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-31 02:54 przez VitaminaP.

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 11:01:56

Na dziennych na pewno się czegos nauczysz, na zaocznych to w większości jest tak, że płacisz i masz :) a co w głowie jest to już nie ich problem. Nie rozumiem tych ludzi, ktorzy studiują po to by mieć papierek :/ przecież życie bardzo szybko zweryfikuje takich ludzi, a w szczególności jeśli chodzi o obcy język - jedno pytanie czasem wystarczy.
Jest to ciekawy kierunek, zapiernicz jest, ale WARTO :) Dużo pracy musisz włożyć, ale tego co masz w glowie nikt Ci nie odbierze :)

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 11:26:21

Mam podobne zdanie, że 'co masz w glowie nikt Ci nie odbierze' :) Chcę wybrać filologię angielską w zasadzie bo w XXI w znać jezyk obcy to podstawa, ale nie chodzi tylko jak to dobrze określiłaś o 'papier'. Myślałam już kiedyś o filologi angielskiej ale szczerze mówiąc uważałam, że nie jestem wystarczająco dobra aby w ogóle próbować, nie ukrywam, że żałuję tej decyzji... Miałam rok czasu do namysłu, przeglądałam różne kierunki studiów i tak doszłam do tego, że filologia angielska to będzie to, że mam prawo próbować, przecież studia są po to aby zdobyć wiedzę nie trzeba wiedzieć wszystkiego dopiero zaczynając ;) Mam chęci do nauki więc myślę, że dam radę przez to przejść a wiadomo, że nigdy nie jest łatwo. Trzeba się starać ale to się opłaci gdy się dojdzie do końca :)

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 11:47:13

Jesli twierdzisz, ze jestes na ''jakims nizszym poziomie'', to odradzam!! ja idac na anglistyke, z taka wlasnie mysla, zmarnowalam caly rok i kase;/ Tam nie jest latwo, jezyk trzeba znac b.brze, nie wystarczy ''hello, my name is..''.... Ja bylam na zaocznych, to juz w ogole jest masakra, jeszcze jak ktos pracuje w tygodniu, to harowa musi byc! na dziennych moze jest latwiej, bo wszystko jest powoli, a nie, jak n zaocznych- w 2 dni przerabiasz caly tydzien. U nas od razu dowalili z grubej rury, nie pytali sie, czy ktos umie, czy pamieta, czy rozumie, co wykladowca mowi (a wyklady o angielsku od A do Z)... No coz... Wybor nalezy do Ciebie.

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 11:53:13

Hej, ja studiuje angielski zaocznie. Właśnie przygotowuje się do obrony, która będzie za tydzień. Powiem szczerze, że zaczynałam studia mając język angielski opanowany na poziomie PODSTAWOWYM. Było mi bardzo ciężko od samego początku, ale dzięki temu, ze jestem pracowita udało mi się przetrwać wszystkie lata bez ani jednej poprawki. Nie zgadzam się z tym, że na zaocznych jest tak, że płacisz i masz. Po samej sobie wiem ile pracy mnie kosztowało zaliczenie tych studiów i "przebijanie się" na kolejne stopnie znajomości języka. Porównując mój stan wiedzy na początku a teraz muszę nieskromnie przyznać, że w tej chwili mój angielski jest na prawdę niezłym poziomie. Nigdy nie było u nas taryfy ulgowej. Osoby, które sobie nie radziły odpadły na samym początku bez sentymentów (z 40 zaczynających zostało nas ok 20 już na 2 roku). Jeśli chodzi o literaturę to spokojnie opanujesz ją w trakcie studiów. Nie ma potrzeby, abyś czytała powieści wcześniej (no chyba, że jesteś taka ambitna ;-). Z mojej strony mogę Ci życzyć wytrwałości i powodzenia! Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania napisz na priv, chętnie odpowiem i doradzę.
a i zapomniałam dodać, że w trakcie drugiego roku dodatkowo się doszkalałam na kursie angielskiego, głównie z konwersacji, bo z tego byłam noga ;-)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 11:56 przez anuska0211.

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 11:56:14

dakota_aa dzięki za odpowiedz :) Pisząc, że mój angielski jest na jakimś niższym poziomie miałam na myśli że w stosunku do osób, które wybierają się na filologię angielską będę do tyłu, bo może tylko ludzie perfekcyjnie mówiący i znający j.angielski wybierają ten kierunek :) Ogólnie chcę wybrać dzienne ale gdyby się nie udało biorę pod uwagę możliwość zaocznych [a zdaję sobie sprawę, że tam jest o wiele ciężej], tylko w razie niepowodzenia szkoda wydanych pieniędzy. . To życie jest zakręcone ;)

Dzięki za posty! :)

EDIT: anuska0211 uspokoiłaś mnie :) Bo nie wiem dlaczego ale miałam zawsze wrażenie, że aby wybrać ten kierunek trzeba być normalnie 'profesjonalistą', a przecież studia są po to aby się uczyć wybranej dziedziny ;) I dobrze wiedzieć, że literaturę da się opanować :) A czy ten przedmiot jest prowadzony po angielsku czy coś tam po polsku tez jest na filologii? Dziękuję jak tylko będę miała pytanie napiszę :) Kolejna osoba daje mi poczucie, że jednak mam szanse - i jak to w życiu jest trzeba ciężko pracować żeby do czegoś dojść :) Życzę powodzenia na obronie! :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 12:03 przez VitaminaP.

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 12:02:35

Tez sie w tym roku wybieram w tym kierunku ( lingwistyka stosowana ;) )

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 12:14:21

hej :)
ja też wybieram się na filologię angielska, specjalność translatoryka :) jakos tak spodobał mi sie ten kierunek... trochę sie boję bo nie wiem czy dam rade i czy mnie przyjmą (wybieram się na PWSZ w Nowym Sączu) ale w sumie mature ładnie napisałam bo może nawet będzie 100%... ale łatwa była w tym roku ;)

powiedzcie mi tak strasznie jest na tym angielskim jak mówią??
bo podobno dużo ludzi na ten kierunek idzie i strasznie koszą :/ jak to jest?? dużo się trzeba uczyć??

jak coś to piszcie na priv :)

z góry dzięki za odpowiedzi :)

Filologia angielska :)

13 cze 2011 - 16:03:48

No właśnie na zaocznych... jak wcześniej dziewczyna napisała z 40 zostało na 2gim roku tylko 20, a co powiesz jak na dziennych u mnie zaczynało 90 osób a licencjat do ręki dostało 9 osób? Krótko zwięźle i na temat , prawda?

To nie jest taki łatwy temat jak się wielu mogłoby wydawać, ale jak ktoś chce, ma ambicje, chęci itd. to da rade - TRZEBA CHCIEĆ MOCNO I KARMIĆ SIĘ TYM W TRUDNYCH CHWILACH, a takie następuję co pół roku :) podczas sesji :)
Każdy język obcy, to praca i nauka bez końca i tak na prawdę, to nigdy nie opanujesz obcego języka PERFEKT, bo nawet Anglik wielu słów nie zna np. z dziedziny medycyny , prawa itp. Im więcej wiesz, tym bardziej uświadamiasz sobie że jeszcze więcej przed Tobą :) ale z drugiej strony, rozumiesz coraz więcej filmow, piosenek, słów.... itd. i właśnie to sprawia że widać i czuć jak się człowiek rozwija :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 16:07 przez landryna26.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

PRAWO