Studium kosmetyczne czy studia kosmetologiczne?

Dziewczyny tj. w temacie tzn. moze zaczne najpierw od tego, ze wiem iz nie sa to takie same kierunki! Aby nie bylo sprzecznosci- studium kosmetyczne szkoli tylko na typowa kosmetyczke, uczy robienia tipsow, makijazy itd. ogolnie przygotowuje w praktyce; zas studia kosmetologiczne to praktycznie sama teoria, mozna sie na nich nauczyc np. jak leczyc jakies schorzenia skorne, ktore leki- kosmetyki do tego stosowac, uczy o skladnikach chemicznych kosmetykow itd. nie bede rozpisywala dokladnie, bo wiemy o co chodzi.
Otoz jestem w klasie maturalnej ale po maturze chce isc w tym kierunku, oczywiscie zaocznie. Zastanawiam sie tylko nad tym, od czego zaczac? Spotkalam sie z opiniami dziewczyn, ktore radza zeby najpierw skonczyc studium, a dopiero pozniej wybrac sie na studia, gdyz wtedy poszerzamy swoja zdobyta praktyke- w wiedze i ogolnie mamy wiecej pojecia o tym wszystkim, niz jak bysmy poszly od razu na studia. Kolejnym plusem jest to, ze pozniej studiujac, po studium mamy zawod i mozemy odbywac praktyki, pracujac w tej branzy, zdobywajac bardzo cenne i wazne doswiadczenie zawodowe. Zastanawiam sie nad zapisaniem do POLICEALNEJ SZKOLY KOSMETYCZNEJ B.MYDLOWSIEJ lub POLICEALNEGO STUDIUM KOSMETYCZNEGO B.JAROSZEWSKIEJ w Warszawie. A nastepnie pojsciu na studia zaoczne w Lodzi na UNIWERSYTET MEDYCZNY lub WYZSZA SZKOLE KOSMETYKI I NAUK O ZDROWIU.

Co o tym sadzicie?
Co lepiej skonczyc jako pierwsze- studia czy studium?
Czy ktoras z Was uczy/uczyla sie na ktores z tych uczelni?
Jakie sa Wasze opinie na ich temat?
Co byscie mi doradzily?

skoro chcesz ukończyc to i to to polecam ci pierwsze skonczyc studium gdyż jak chcesz isc na zaoczne to jak bedziesz juz po studium to pozniej normalnie mozesz zatrudic sie od poniedz do pt w salonie kosmetycznym a w weekendy studiowac wtedy bedziesz juz sie sama utrzymywała tak w ogóle to zaczełam tydzien temu studium kosmetyczne

studium to praktyka, studia to teoria ; )
Twój wybór ; p

ja ide na studia na kosmetologie na WszuiE , no nie wiem zobaczymy

Ja studiowałam kosmetologie,tylko że we Wrocławiu właśnie w tym roku skończyłam(no i tak poza tematem wybieram się teraz na studia magisterskie na turystykę uzdrowiskową i odnowę biologiczną ). Powiem tyle że oczywiście w tym kierunku jest dużo przedmiotów które wogóle nie są do niczego potrzebne no ale jednak są, odnośnie zajęć praktycznych to przez pierwsze 2 lata miałam 3 godziny w tygodniu zajęć praktycznych a na trzecim roku 6 godzin tygodniowo. Oczywiście wiadomo tu na studiach jest bardziej wymagana znajomość skóry i tych wszystkich chorób .To co było zaplanowane to zostało zrealizowane. Zajęcia praktyczne były jakie były,poznałam wszytskie zabiegi które moge poźniej wykonywać w salonie ,moim zdaniem też można się dużo nauczyć jeżeli tylko się chce...

Polecam jakiś uniwersytet medyczny może być w łodzi

studiowałam rok kosmetologię i rezygnuję, osobiście zawiodłam się
za rok zaczynam coś nowego

ja bym zaczełam od studiów ! potem bym poszła do pracy taką szkołe policealną może zrobić zawsze ponad to zajecia byc moze niektore beda Ci sie pokrywac i najzwyczajniej w swiecie poprostu przepisza Ci tam oceny i nie bedziesz musiała chodzić - ja tak robiłam tylko 2 dzienne na raz

STUDIA!

a ja uważam, że możesz iść najpierw do studium, a potem kontynuować naukę na studiach, to nie jest glupi pomysl

ja tez ide na studium od pazdzernika

ja bym najpierw poszla na studia, moze nie będzie tam aż tyle nauki i bedziesz mogla jednocześnie robić studium

na pewno idź najpierw na studia bo po studium będziesz miała stracone 2 lata a tego możesz nauczyć się na kursach
co do studii to na pewno nie idz do b. mydłowskiej bo się dziewczyno rozczarujesz

ja ci polecam pojsc na studium a tam wszytsko sie dowiesz duzo niz na studiach sama tez skoncyzlam studium i jestem praktycznie zadowolona i mam swoj wlasny salon kosmetyczny

Oj na studiach będzie nauki bedzie!
Własnie jestem na drugim roku w łodzi, studiuje w Wyszszej szkole biznesu i nauk o zdrowiu ( to chyba ta co Ty napisalas? o tą ci chodzilo? o medyka?)
I powiem Ci ze rzeczywiscie duzo teori, ale naprawde bardzo przydatnej, uczymy sie o chorobach skóry, o tym jakie zabiegi dobrac do skóry, mamy fajne specjalizacje. I duzo praktyki! także jesli nie chcesz robic pozniej tipsow itp to mówie Ci nie koncz studium. na studiach w tym kierunku sie nie rozwiniesz, nie robimy paznokci. Mamy zabiegi na twarz i cialo, bardziej uzdrowiskowe, lecznice, niwelujace problemy skórne. Potem dopiero na specjalizacji w zaleznosci jaka wybierzesz kierujesz sie dalej. Na studium nie naucza Cie i tak tego co na studiach, nie maja tam takich sprzetów. Pozatym masz obowiazkowa praktyke w wakacje wiesz o tym? w zakładzie jakims.

Jesli chcesz jakies info pisz na priv chetnie pomoge