PEDAGOGIKA - iść czy nie ?

Witam wszystkich

Myślę nad zmianą kierunku studiów a konkretniej na zmianę na Pedagogikę . Dokładnie na wczesnoszkolną lub opiekuńczo-wychowawczą. Czy któraś z Was to studiuje? Jeśli tak to doradźcie mi dziewczyny. Czy jest to trudny kierunek ? Którą pedagogikę wybrać ?

Z góry dziękuję za pomoc

ja studiuję wychowanie przedszkolne, natomiast zajęcia mam wraz z opiekuńczo-wychowawczą. Profil jako taki jest bardzo fajny, natomiast musisz się zastanowić co chcesz robić.. czy uczyć w szkole, czy też spełniać się w inny sposób. Studia nie są najtrudniejsze, jednak do najprostszych nie należą. Trzeba to naprawdę czuć.

HejJa jestem na 4 roku ped. wczesnoszkolnej...wiesz uwazam, ze powinas pomyslec nad tym co chcesz robic, poniewaz te dwie specjalnosci maja kompletnie inne przedmioty oraz inny zawod na przyszlosc...Wczesnoszkolna to praca w szkole z dziecmi lb w przedszkolu, opiekuncza natomiast to praca na swietlicy, opieka osob niepelnosprawnych, pracaw domu dziecka w osrodkach opiekunczych niezaleznie od wieku...Jak dla mnie to 2 rozne strony...Zastanow sie czy lubisz dzieci, czy masz do nich cierpliwosc, czy lubisz spiewac, malowac, ale milosc do dzieci jest u najwazniejsza...bo do takich maluszkow trzeba miec cieply glos, usmiech, serce; do starszych tez...ale dzieci zauwazaja twoj strach, twoja zlosc...Wybor nalezy do ciebieA mozna wiedziec na jakim teraz jestes kierunku?Jesli chodzi o latwosc czy trudosc to wiem juz po rozmowach z wieloma osobami ze zawsze znajdzie si wyladowa ktory "pomoze studentom" miec wakacje z ksiazka

STUDIOW SIE NIE WYBIERA POD WARUNKIEM ZE SA ŁATWE TYLKO WYBIERA SIE TO CO SIE LUB I O CZYM SIE MARZY

ja studiuje pedagogike z doradztwem zawodowym i wspomaganie rodziny..i bardzo sobie to chwale

Cytat
motylek1987
HejJa jestem na 4 roku ped. wczesnoszkolnej...wiesz uwazam, ze powinas pomyslec nad tym co chcesz robic, poniewaz te dwie specjalnosci maja kompletnie inne przedmioty oraz inny zawod na przyszlosc...Wczesnoszkolna to praca w szkole z dziecmi lb w przedszkolu, opiekuncza natomiast to praca na swietlicy, opieka osob niepelnosprawnych, pracaw domu dziecka w osrodkach opiekunczych niezaleznie od wieku...Jak dla mnie to 2 rozne strony...Zastanow sie czy lubisz dzieci, czy masz do nich cierpliwosc, czy lubisz spiewac, malowac, ale milosc do dzieci jest u najwazniejsza...bo do takich maluszkow trzeba miec cieply glos, usmiech, serce; do starszych tez...ale dzieci zauwazaja twoj strach, twoja zlosc...Wybor nalezy do ciebieA mozna wiedziec na jakim teraz jestes kierunku?Jesli chodzi o latwosc czy trudosc to wiem juz po rozmowach z wieloma osobami ze zawsze znajdzie si wyladowa ktory "pomoze studentom" miec wakacje z ksiazka

Ja sie jeszcze ucze w szkole sredniej i mam peagogike 4x w tygodniu... i jak wiem ze ona jest to odechciewa mi sie isc do szkoly. Nie lubie tego przedmiotu... wrrr .

Hmm...ksiazek nie kupuja, nigdy nie kupowalamzawsze cos kseruje lub wypozyczam...zreszta nie ma takich przedmiotw, ktore potrzebowalyby ksiazek Wy idziecie innym trybem nauczania teraz...pewnie idziecie za nowa podstawa programowa...ja za stara chodz teraz mamy to zmieniac Na 4 roku jest o wiele lzej...3 lata sa takie sobie...a 4i 5 to muzyka, plastyka, praktyki...
Ja np nie lubie historii i przedmioty, ktore mialy z nia lacznosc to sie strasznie meczylam, a tak to przedmioty sa dziwne na 2 pierwszych latach Logika, filozofia, historia wychowania bleee...
Przepraszam za moje bledy, ale mam problemy z klawiatura

Ja jestem na pierwszym roku wych. przedszkolnego z edukacją wczesnoszkolną i nie narzekam Podoba mi się ten kierunek i mając do wyboru to i opiekuńczo-wychowawczą to zostałabym przy moim kierunku. Ciężko nie jest jak narazie. Ciekawe przedmioty ( no może poza przedmiotem Podstawy wiedzy o rozwoju;p ) , juz za 2tyg będę mieć zajęcia z dziećmi Ale to Ty musisz zdecydować, ja już od dawna chciałam iść na ten kierunek

ja również uczę się pedagogiki, jestem na 4 roku Pedagogiki ze specjalnością : Edukacja medialna z projektowaniem graficznym Nie narzekam na ten kierunek, interesuje mnie to i idzie się do przodu. A jak wiadomo zawsze trzeba się troszkę pouczyć

Cytat
emimka
ja studiuje pedagogike z doradztwem zawodowym i wspomaganie rodziny..i bardzo sobie to chwale

Ja jestem na pedagogice opiekunczej i na pedagogice resocjalizacyjnej I mam do tego takie podejscie, ze jesli cos mi sie nie uda, lub bede chciala zrezygnować to jest to kierunek na ktorym nauczylam sie wiele rzeczy dla siebie (jako przyszlej matki) jak postepowac i w ogole wszystko )

ja skonczylam licencjat z opiekunczo-wychowawczej.
teraz robie magisterke z wczesnoszkolnej i przedszkolnej z edukacja terapuetyczna.
kierunki bardzo przyjemne dla osob, ktore chca w przyszlosci pracowac z dziecmi/mlodzieza.
studia jak to studia. bywaja przedmioty latwiejsza jak i te trudniejsze. nie ma na to reguly.
najlepszym sprawdzianem na to czy chce sie wykonywac ta prace sa praktyki. ja swoje odbylam w
specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym. po nich "zakochalam sie" i nie wyobrazam sobie bym mogla robic w zyciu cos innego.
dlatego planuje zrobic podyplomowke z oligofrenopedagogiki by moc dalej pracowac z dziecmi niepelnosprawnymi.

Jestem nauczycielką w przedszkolu integracyjnym, skończyłam wczesnoszkolną z przedszkolną oraz oligofrenopedagogikę w tej chwili zaczynam surdotyflopedagogikę - jeżeli chodzi o wybór polecam taki kierunek w którym jest brak nauczycieli - najlepiej zrobić rozeznanie w swoim mieście, najważniejsze jest to czy jesteś pewna że chcesz pracować jako nauczyciel z dziećmi? Czy pewna będziesz swojego wyboru - nie można wybierać kierunków bo są łatwe - najważniejsze w czymś się dobrze czujesz - ja wybrałam pracę z dziećmi niepełnosprawnymi sama zresztą mam takie dziecko może dlatego poszłam w tym kierunku, ale wiem jedno zawsze to kochałam - zawsze kochałam pracę z dziećmi!
Musisz zdecydować co lubisz robić w życiu!!

Cytat
niuniaf4

Cytat
emimka
ja studiuje pedagogike z doradztwem zawodowym i wspomaganie rodziny..i bardzo sobie to chwale

ja mam licencjat z Oświaty samorządowej i doradztwa zawodowego. Ale praca?? no cóż... tam gdzie kończyłam studia i mieszkałam był jeden doradca zawodowy na całe miasto- w Urzędzie Pracy. Więc my nie mieliśmy szans na zatrudnienie jako doradca-to było 4 lata temu. teraz wiem, że w szkołach pozatrudniali doradców.






ja zrobilam dokladne rozeznanie, mysle ze z znalezieniem pracy nie powinno byc duzych problemowoprocz urzedow pracy, mozna dostrac zatrudnienia w OHP-ach, urzedach gminy, zostac head hunter'em