dziewczyny,
od niecałego miesiąca używałam płynu micelarnego bourjois, tak bardzo chwalonego przez większość dziewczyn oraz posiadającego miano KOSMETYK WSZECH CZASÓW według pewnego forum- skusiłam się i byłam cierpliwa aż do dzisiaj. wczoraj zmywałam makijaż i z czym się rano obudziłam? z bardzo podrażnioną powieką. już wcześniej używając go czułam, że moje wrażliwe powieki są bardzo podrażnione, skóra jest napięta i wysuszona ale stwierdziłam, że zużyję go do końca (swoją drogą, płyn do demakijażu wystarczający na niespełna miesiąc jest bardzo niewydajny:/). przede wszystkim według mnie nie spełnia on podstawowej funkcji, a mianowicie paskudnie zmywa makijaż.
pytanie do Was, co polecacie, jaki kosmetyk jeśli chodzi o demakijaż sprawdza się u Was? co nie będzie podrażniało moich oczu?
długi czas używałam mleczka nivea visage i chyba jednak do niego powrócę.