Obecnie rozmawiamy o:

kosmetyki samochodowe

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki

Bio Oil opinie

1.06 o 21:06

Sposób na PRYSZCZE! :)

23.10 o 14:13

Maść na blizny?

23.10 o 13:27

CETAPHIL opinie

23.03 o 21:31

Mary Kay opinie

4.11 o 14:52

Aktywne użytkowniczki

Szukając aukcji z algami morskimi natknęłam się na grzybka kambucha i tybetańskiego. Czy któraś z was stosowała są w czymś pomocne?

Zastanawia mnie też smak tych napoi?

I jeszcze jedno pytanie, pod jaką postacią stosowałyście algi? Macie jakieś sprawdzone przepisy na kremy czy maseczki?:)







Grzybek Tybetański posiada następujące właściwości leczniczezły/b]



1. Reguluje przemianę materii.
2. Leczy choroby serca i naczyń wieńcowych, zawały, rozkłada cholesterol w naczyniach tętniczych.
3. Leczy choroby wątroby, trzustki i śledziony.
4. Leczy choroby nerek i przewodu moczowego.
5. Leczy choroby dróg żółciowych, rozpuszcza kamienie żółciowe.
6. Leczy wszystkie choroby przewodu pokarmowego, wrzody żołądka i dwunastnicy.
7. Wytwarza antybiotyki i leczy wszystkie stany zapalne.
8. Obniża i reguluje ciśnienie krwi.
9. Wstrzymuje wzrost komórek nowotworowych.
10. Reguluje stany zmęczenia i wyczerpania.
11. Hamuje proces starzenia się komórek.
12. Posiada wszystkie niezbędne do życia witaminy

Napój z kombuchy oprócz wspaniałego smaku (przypominającego sok jabłkowy) posiada następujące właściwościzły/b]



-wzmacnia układ immunologiczny,

-pomaga w zwalczaniu łuszczycy,

-pomaga w zapobieganiu przeziębień,

-mikroflora kombuchy hamuje rozwój bakterii gnilnych i patogennych,

-reguluje przemianę materii,

-reguluje ciśnienie krwi,

-odtruwa organizm,

-wzmaga spalanie tkanki tłuszczowej,

-przeciwdziała zakłóceniom równowagi kwasowo-zasadowej organizmu,

-cukry białka oraz tłuszcze zostają lepiej rozłożone, dzięki czemu są lepiej spożytkowane przez organizm (tłuszcze się spalają, a nie zostają odłożone w tkance tłuszczowej),

-zmniejsza objawy menopauzy,

-dodaje siły i poprawia koncentrację,

-wzmacnia organy, serce, siłę widzenia ,stawy, skórę oraz włosy,

-łagodzi objawy reumatyzmu,

-zmniejsza ryzyko nowotworów,

-efektywnie pobudzanie śliny i soków trawiennych w żołądku i trzustce przyspieszając perystaltykę jelit,

-wpływa kojąco na układ nerwowy,

-skutecznie przywraca mikroflorę jelit po leczeniu antybiotykami,

-pomaga w leczeniu astmy,

-zmniejsza poziom cholesterolu,

-łagodzi objawy migreny.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-29 13:28 przez Motylek09.

Moja babcia mi kiedyś dała w słoiku algi z rodzynkami chyba (?), piłam to jakiś czas, może z pół roku, ale jakichś super zmian nie widziałam... Według mnie to pic na wodę, fotomontaż.

A o tym grzybku to pierwsze słyszę ;D

No ja też pic ich nie zamierzam bo w ich właściwości lecznice nie wierzę:) Ale chciałabym zastosować je w kremach ale czy coś dają?

prasowane algi są dobre w sushi :D i w tej formie jedynie stosowałam :D

Sariel - to nałóż parę razy na twarz, jak będziesz miała okazję i pokaż efekty ;D

Nie tak dawno ktoś tu je proponował za darmo na szafie. Poszukaj w wątkach. Tam było sporo opinii.

MI by bardziej zależało o opiniach na temat grzybków:)

kurcze grzybek rozpuszcza kamienie żółciowe, to cos dla mnie :) wiem, że szef matki mojej koleżanki od dawna popija tego grzyba i sobie chwali :)

ja znam tego grzbka - kalafiora od lat. kiedys mielismy go w domu i sie pilo - smakuje jak kefir - tyle bez chemii. efekty? nie wiem jakie - chyba zadne - chociaz dobre to na diecie - mozna z tego robic dietetyczne koktajle owocowe

ale minus jest taki ze codziennie trzeba go zalewac mlekiem - gdy sie rozsrasta, niepotrzebny wyrzucac i tak w kolko. za duzo z tym niepotrzebnej roboty

Tego grzybka to chyba moja babcia ma, bo byłam u niej przedwczoraj i cośtam mówiła o algach zalewanych mlekiem, że też wcześniej nie skojarzyłam ;D

zweryfikowana
Posty: 167
Ostrzeżenia: 1/5

Aaa ja piję grzybka już drugi dzień :)

malerina a w jakim celu go stosujesz?:) czy tak o?:)

Moja mama dostała od koleżanki tego "cudownego" tybetańskiego grzybka, który "pomaga na wszystko" :D no i co.. pijemy go obie już prawie 2 miesiące i poza tym, że jesteśmy w toalecie codziennie, a wcześniej obie miałyśmy z tym spory problem:/ to żadnych innych cudownych właściwości narazie nie widać:) ale pijemy, bo po prostu nam smakuje, chociaż przypuszczam, że wyszłoby na to samo, gdyby codziennie piło się kefir (tak nawiasem mówiąc ten grzybek smakuje praktycznie jak kefir), ale łudzimy się, że to zdrowsze i bardziej naturalne:D kto wie, może za parę lat picia grzybka przestaniemy się starzeć i chorować hahaha:D

Ja zaczęłam to pić, bo miałam kłopoty ze spadkiem energii, napadami apetytu i z cerą.
Pije kefir z grzybka, kambuche i algi juz ponad 3 tygodnie i szybko zauważyłam efekt.
Mam więcej energii,przestałam miec ochotę na słodycze oraz napady głodu- schudłam zauważalnie, poprawiła mi się cera- mniej się przetłuszcza i mniej zaskórników,
Z grzybka otrzymujesz kefir- jest kaśny,smaczny. Kambucha smakuje jak napój lift albo sok jakbłkowy musujący,a algi są słodkie.
Mam zamiar spróbować alg jako maseczki.
ozdrawiam
Mam na zbyciu komplet- hodowla się rozmnożyła :)

Także dla mnie nie jest to pic na wode- fotomontaż.



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

farba!! LOREAL