Też czytałam gdzieś o tych podziałach. Mogliby przynajmniej nie wywalać ludzi z UP po odrzuceniu pierwszej oferty pracy. 120 dni to jednak dużo a nie każdy może podjąć pracę z różnych powodów. Do tej pory przez te lata pracowałam, więc nie mają podstawy żeby mnie od nierobów wyzywać i po odrzuceniu pierwszej oferty od razu wyrejestrowywać. Takie prawo mają i nic z tym nie zrobimy. Może coś się z czasem zmieni. Zobaczę jak rozpatrzą to oświadczenie. Ludzie mają poważniejsze problemy, więc już nie chce przejmować się tym durnym UP. Szkoda nerwów na nich bo oni i tak mają nas gdzieś. Chce pracować ale na pewno nie na takich warunkach bo to jest przesada żeby mi stopy do betonu przymarzały w tej hurtowni. Dziękuję i Tobie również życzę powodzenia. Żeby Ci się wszystko ułożyło w życiu.