Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

poszukiwanie pracy, życie - Warszawa

16 cze 2016 - 14:51:13

Zgadzam się z poprzedniczką - w Warszawie wcale nie ubywa mniej pracy, mimo że jest dużo przyjezdnych. Życie jest jedno i nie ma w nim czasu na strach i obawy, warto się przekonać! Łatwo jest mówić ludziom z Warszawy - zostań sobie na wsi, bo nie odczuli nigdy na sobie jaka przepaść jest między stolicą a mniejszymi miejscowościami czy nawet innymi dużymi miastami.

Podzielę się z tobą moją historią przeprowadzki do Warszawy, mam nadzieję że w czymś to pomoże. Do stolicy przyjechałam 4 lata temu na studia, mając ledwie 1500 zł w kieszeni. Tak jak ty chciałam się oderwać i decyzję podjęłam w zasadzie na spontanie, zaskoczona, że przyjęli mnie na studia. Postanowiłam skorzystać i to zdecydowanie była najlepsza decyzja w moim życiu!

Początki były bardzo ciężkie. Nie udawało mi się godzić pracy, wysokich opłat za mieszkanie i studiów jednocześnie. Szczególnie, że nie miałam jakiś większych oszczędności ani kasy od rodziców, jak większość moich znajomych. Nie raz chodziłam głodna i musiałam kombinować kasę na życie z podziemi, ale zaparłam się, że poradzę sobie, nie wrócę i już. Rzuciłam studia na rok, po czym podjęłam znowu, po roku było już dużo łatwiej. Załatwiłam sobie stypendium socjalne, znalazłam tańszy pokój i lepszą pracę - było coraz łatwiej.

Dlatego, jeśli rozważasz przeprowadzkę do Wawy, wiedz że wszyscy mogą wykorzystywać to że jesteś przyjezdna - brać więcej za pokój, płacić niższą pensję itp. Najlepiej jest mieć jakiś znajomych na wstępie, którzy wszytko wytłumaczą, pomogą i otoczą opieką, ale jeśli nie masz takich to też żaden problem.

1. OBYCIE. Na początku najważniejsze jest obycie się trochę - w najbliższej okolicy, dojazdach, ważnych miejscach, ogólnym terenie, komunikacji, dzielnicach itp. Dlatego z początku warto jak najbardziej minimalizować koszty, zrobić sobie taki okres wstępu, wynająć tani, niekoniecznie ładny pokój, oszczędzać itp. Jak się już trochę obędziesz łatwiej ci będzie znaleźć docelowe mieszkanie,zmienić pracę itp. Nie musisz mieć mieszkania w centrum czy na droższych dzielnicach, ważne by było dobrze skomunikowane (metro/tramwaj), bo komunikacja w Warszawie jest dużo sprawniejsza i częstsza niż w innych miastach. Póniej się możesz przenieść

2. CEŃ SIĘ. Nie bierz pracy za grosze i ponad siły, to jeszcze większy stres. Popatrz w ogłoszeniach na gumtree, zobacz jakie są stawki, nie daj się wrobić w 8zł/h. Zanim zaaplikujesz poszukaj w necie opinii danej firmy jako pracodawcy. Wysyłaj CV gdzie się da, ale nie przyjmuj pierwszej lepszej oferty. Popracuj nad swoją aplikacją - zrób ładne i atrakcyjne CV,postaraj się, bo inaczej zadzwonią sami ci, których wolałabyś unikać. Jeśli nie masz dużego doświadczenia zawodowego, pisz też o swoim hobby, bądź kreatywna, nie bój się. Policz REALNIE ile będziesz potrzebować na życie, dodaj do tego 150 - 200zł i nie schodź poniżej tego.

3. MIEJ PLAN. Może wcale nie musisz pracować w sieciówce? Jeśli boisz się, że nie dasz sobie rady, może zastanów się czy nie poświęcić jakiegoś czasu w jakiś inny sposób, dla swojego rozwoju - np. poprzez podjęcie jakiś studiów podyplomowych, mogłabyś postarać się o stypendium socjalne, ew. dorabiać w weekendy czy jednocześnie wziąć interesujący, ale niżej płatny staż, który pozwoli ci zebrać jakieś doświadczenie, i umożliwi podjęcie pracy zgodnie z aspiracjami? Polecam to rozwiązanie, jeśli możesz sobie na nie pozwolić, bo to najbezpieczniejsza opcja. Na studiach poznaje się ludzi, zupełnie inaczej niż w pracy i łatwiej jest się odnaleźć. Sukcesem nie jest bowiem tylko się utrzymać, ale też zacząć nowe życie. Na początku jest to trudne, gdy jest się zupełnie samemu, studia dużo w tym pomagają.

4. ZANGAŻUJ SIĘ. W Warszawie mnóstwo jest ciekawych wydarzeń kulturalnych, społecznych, sporo inicjatyw, stowarzyszeń. Zaangażowanie się w którąś bliską twoim wartościom pomoże ci zdobyć pewną praktykę zgodną z twoim zawodem, poznać ludzi, którzy mogą pomóc w znalezieniu atrakcyjnej pracy albo zostać twoimi przyjaciółmi :)

5. WIERZ. Uwierz, że się uda, ale też że jednocześnie nie będzie łatwo. Najtrudniej jest przez pierwsze 2-3 miesiące, po pół roku już duuużo łatwiej, a po roku przychodzi już pewna swoboda. Ja już po roku przestałam częściej jeżdzić do rodzinnej miejscowości i teraz wpadam tylko od święta. Moje życie jest tutaj, czuję się jak w swoim mieście. Wydaje mi się, ze najważniejszym kluczem do tego są ludzie (jak masz grupę znajomych nie dadzą ci tak łatwo zginąć) i nie oczekiwanie od siebie zbyt wiele - danie sobie na początek tyle luzu ile tylko można, stopniowo się aklimatyzować.

Z całego serca życzę powodzenia, jeśli źle się czujesz tam gdzie jesteś to nie wahaj się i nie bój. W najgorszym wypadku przecież wrócisz do tego punktu, w którym jesteś, choć bogatsza o jakieś doświadczenia. W każdym razie - gorzej przecież nie będzie ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-06-16 14:52 przez pinkflag.

poszukiwanie pracy, życie - Warszawa

10 sty 2017 - 12:05:02

Ej śmiesznie dziewczyny, bo ja też pracowałam w Ellercie :D W moim przypadku na intro, studenckie czasy- to było życie :D Teraz jestem trochę w korpo wyścigu, to już nie to samo ;p

poszukiwanie pracy, życie - Warszawa

10 sty 2017 - 13:26:44

szczerze? lepiej jechać do mniejszego miasta, gdzie mniej będziesz placić za stancję :) ja długo mieszkałam w Gorzowie Wielkopolskim. Pracy pełno dla każdego, i nie tak drogie utrzymanie jak w Wawie :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Macie ochotę na dodatkowy zarobek?