dostałam taką propozycję

Na pewno nie mniej, niż 800zł. Wprawdzie jesteś młoda, ale skoro sama masz już dziecko i lubisz się nim zajmować, a i tak będziesz spędzać ten czas w domu to bardzo dobry pomysł. Nie będziesz musiała szukać opieki dla córki kiedy Ty będziesz w pracy, a jeszcze sama zarobisz. Minus to oczywiście uwiązanie się na całej linii, ale finansowo wyjdziesz na tym lepiej.

Moja kumpela tak robi. Sama ma 3 letnią córeczkę i co jakiś czas, wprawdzie nie na cały etat, opiekuje się 2-letnią córeczką koleżanki. Daje sobie radę, dzieciaczki bawią się razem, ona jest cały czas przy swojej, więc myślę że dasz radę.

Cytat
ja-ska
A co zrobisz jak Twoje albo jej dziecko zachoruje?

szczerze mówiąc nie pomyślałam o tym.

Stawkę mam sobie sama zaproponować. Jest to zamożne małżeństwo ale nie chcę w związku z tym nic więcej wyłudzać niż mi się należy. No właśnie... tylko ile mi się należy?

Cytat
Ania8888
Myślę,że da... twoje jeszcze sporo śpi to nie widze problemu.
Jedyny problem to może spacer itp - aaale to też jak już 1,5 roku ma to śmiało może dreptac w koło domu czy jak tam.

Myślę,że ok 800 zł śmiało.


Jedna znajoma daje tak też od 9-18 do ciotki i daje jej 700 zł- z tym,że ona zajmuję się tylko nim, po 2 ma już 3 lata to też już sam sobą potrafi się zając.

Cytat
mo00nika

Cytat
ja-ska
yyy wybacz ,ale to może Cię przerosnąć jej dziecko podejrzewam ,że będzie już chodzić Twoja córka również a Ty nie będziesz miała jak wyjść do WC gdyby jej dziecko było starsze nie wiem miało ok 2 lat to okej ,ale tak jak przedstawiasz sytuację to ciężko. A co zrobisz jak Twoje albo jej dziecko zachoruje?

Bez przesady takie dzieci spia w ciagu dnia ... czasami całkiem sporo ...

Noo również myślę,że przesadzasz....
Choroba dziecka??? Problem jak w kazdej pracy.
A reszta..... czytałaś ze jedno ma 3 a tamto 1,5...?????? Daleko im do tego by razem chodziły.

To Ty naucz się czytać bo koleżanka napisała ,że jej ma 3 miesiące a tamto ma pół roku czyli 6 miesięcy a nie 1,5 roku!! co za tym idzie jej dziecko razem z drugim może już chodzić jeśli w grę wchodzi pilnowanie dopiero w styczniu 2014

Spokojnie dasz radę. Ja się opiekowałam synkiem kuzynki czasem w weekendy był starszy od córci o rok. Było ok żadnych problemów. Razem się bawili chociaż to też były maluchy. Mogłabym się na stałe opiekować taką dwójką

hej ja mysle ze spokojnie sobie z dwojka dzieci poradzisz bez problemu. ja opiekowalam sie blizniakami tez dopiro co mialy skonczyc roczek dawali troche popalic bo to chlopcy akurat bo do kazdego zakamarka chcieli wejsc ale dalo sie wytrzymac. musisz miec kazdy dzien zalanowany. eby dzieci tez sie nie nudzily.czy jakies zabawy czy wyjscia na spacery lub inne. jezeli chodzi o pieniadze to spokojnie mozesz powiedziec 1300 zl miesiecznie..

Przecież są matki,które mają bliźniaki,trojaczki i więcej i dają sobie radę(często nie mając nikogo do pomocy).Bez przesady,ze nie będzie miała nawet kiedy pójść się wysikać.Są przecież leżaczki,do których można dzieci wpiąć,jest łóżeczko,do którego można je wsadzić...Takie maluchy śpią co najmniej 2 razy dziennie i tylko nieliczne płaczą całymi dniami i rzeczywiście nie dają nic zrobić,nawet do łazienki nie pozwolą pójść.Problem może być ze spacerami,chyba,że skombinujecie bliźniaczy wózek,bo potem jak już będą chodzić to jedno idzie z jednej strony,drugiej z drugiej i wzbudzają powszechny podziw wśród babek,które też mają swoje własne małe dzieciaczki

Cytat
ja-ska

Cytat
mo00nika

Cytat
ja-ska
yyy wybacz ,ale to może Cię przerosnąć jej dziecko podejrzewam ,że będzie już chodzić Twoja córka również a Ty nie będziesz miała jak wyjść do WC gdyby jej dziecko było starsze nie wiem miało ok 2 lat to okej ,ale tak jak przedstawiasz sytuację to ciężko. A co zrobisz jak Twoje albo jej dziecko zachoruje?

Bez przesady takie dzieci spia w ciagu dnia ... czasami całkiem sporo ...

No Mój synek ma 1,5 roku a śpi ogólnie albo 2,5 h albo wcale i przez to mam tak zdezorganizowany dzień ,że ledwo wszystko udaje mi się zrobić jest bardzo żywiołowy wszędzie wsadza rączki potrzebuje dużo uwagi. Ponadto np jeśli ja bym dostała taką propozycję niestety bym odmówiła, bo Mój synek często ma katar (prawdopodobnie alergiczny) i jest marudny do tego włącza mu się bunt dwu latka. Zależy wszystko od dziecka czy jest kapryśne czy nie, ale przy dzieciach jest zawsze dużo roboty.

No wszystko zalezy od dzieci i podejscia. Mój synek ma juz 5 lat, a jak był w takim wieku to ja byłam na drugim roku studiów dziennych, zajmowałam sie dzieckiem i nauką i nie czułam sie styrana ...


Zamiast wyliczac za jedzenie ustal stawkę juz z jedzeniem i po sprawie Odnosnie chorób to wiadomo ze dzieci chorują ... choruja tez w złobkach wiec nie widze różnicy A to bedzie tylko dwójka a nie wielka grupa troche sie uodpornia dzięki towarzystwu Wiadomo ze to ciężka praca ale zawsze jakis grosz wpadnie.

a czytałyście że to będzie od 2014 hahaha nie mogę z Wami
teraz dzieci mają 3-mce i 6 mcy
+ 9 mcy /o ile tobedzie od stycznia/
jedno będzie miało 12mcy drugie 15 miesięcy
oboje bedą na etapie chodzenia , nie będzie łatwo
ciekawa jestem czy każda tu z wypowiadających się ma chociaż jedno dziecko

Cytat
emm200

Cytat
ja-ska
A co zrobisz jak Twoje albo jej dziecko zachoruje?

szczerze mówiąc nie pomyślałam o tym.

Stawkę mam sobie sama zaproponować. Jest to zamożne małżeństwo ale nie chcę w związku z tym nic więcej wyłudzać niż mi się należy. No właśnie... tylko ile mi się należy?

To przemyśl sobie wszystko i weź pod uwagę wiele istotnych rzeczy bo później ciężko jest sobie ze wszystkim poradzić samemu co też idzie za tym ,że jedno dziecko zaraża się od drugiego. Chyba ,że rodzice tej małej brali by L4 ,ale po to chcą opiekunki ,aby wyzbyć się takiego rozwiązania

Cytat
M_i_l_a
a czytałyście że to będzie od 2014 hahaha nie mogę z Wami
teraz dzieci mają 3-mce i 6 mcy
+ 9 mcy /o ile tobedzie od stycznia/
jedno będzie miało 12mcy drugie 15 miesięcy
oboje bedą na etapie chodzenia , nie będzie łatwo
ciekawa jestem czy każda tu z wypowiadających się ma chociaż jedno dziecko

No niestety nie każdy potrafi czytać ze ZROZUMIENIEM)

Cytat
M_i_l_a
a czytałyście że to będzie od 2014 hahaha nie mogę z Wami
teraz dzieci mają 3-mce i 6 mcy
+ 9 mcy /o ile tobedzie od stycznia/
jedno będzie miało 12mcy drugie 15 miesięcy
oboje bedą na etapie chodzenia , nie będzie łatwo
ciekawa jestem czy każda tu z wypowiadających się ma chociaż jedno dziecko

Ja mam jedne 5 lat i z perspektywy czasu wiem ze z takim małym to był najmniejszy problem NIkt nie mówi ze bedzie łatwo ale ze warto. Widocznie pytajaca szafiarka jest osoba ogarnieta i odpowiedzialna jesli w ogóle dostała taką propozycję wiec powinna sobie poradzic. Z ekonomicznego punktu widzenia to warto miec kilkaset zł wiecej niz nie miec w dzisiejszych czasach

Myślę, że dasz radę, do stycznia 2014 jest jeszcze 8 miesięcy, więc zarówno Twoja córeczka jak i synek tej pani będą już miały przeszło roczek. Pracowałam w przedszkolu gdzie pod opieką miałam dziewiątkę dzieci w wieku 12-17 miesięcy. Fakt, że nie byłam sama, tylko z drugą przedszkolanką, ale ona często wychodziła na spotkania z dyrektorką i zdarzało się, że zostawałam sama. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, takie dzieci wymagają mnóstwa uwagi, ale skoro dawałam radę z dziewiątką, to spokojnie poradzisz sobie z dwójką
Co do komentarza, że dzieci nie pójdą jednocześnie spać - my usypiałyśmy tą naszą dziewiątkę + dzieci ze starszej grupy, więc jest to możliwe. Wiadomo, że początki będą trudne, ale jeśli będziesz to robić o stałej porze, to myślę, że stałoby się to stałym elementem dnia. Nie mówię, że będą codziennie spały, ale nie jest to niemożliwe

Myślę, że dasz sobie radę, chodź początki będą pewnie ciężkie

nie będę też tak całkiem sama bo mój mąż pracuje w systemie 3 zmianowym więc będą tygodnie kiedy rano będzie w domu i pomoże.

Jeszcze nie wiem jak rozwiążę sprawę spacerów ale myślałam żeby chodzić na spacer w godzinach 12-14 jak mąż będzie miał na rano to będziemy wychodzić po jego powrocie z pracy czyli ok 14 a jak na popołudniu albo na noc to ok 12.

Widzę że sporo zamieszania się zrobiło z wiekiem dzieciaczków i czasem od kiedy mam zacząć pracę , na szczęście większość z was ogarnęła temat ;D

Mam dać odpowiedź do połowy lipca więc mam dużo czasu na zaplanowanie sobie wszystkiego i zdecydowanie się.

Wolałabym też żeby ta Pani mi zaproponowała sama stawkę i ja ewentualnie mogłabym ponegocjować a nie że sama mam powiedzieć ile chce.

ja bym taką pracę przyjeła jednak trochę zarobisz sobie, ale ceń się za to ja byłam nianką we włoszech u 2 letniego dziecka dziewczynki, ale była to rozbestwiona łobuziara więc po miesiącu miałam dośc a byłam z nią od rana do h. 6 miałam 2 tys. za zajmowanie a ona mi zapewniała spanie, jedzenie, za rózne wypady ona płaciła więc się zastanów jezeli dasz rade to czemu nie !?