Cytat
manianka88
Ściemniaj ściemniaj, bo w Polsce na uczciwości się nie dorobisz
a i może rozwiń swoje zainteresowania, bo moda i kosmetologia to słabo brzmi...może podróże, jakiś sport, kino, muzyka rockowa, książki - pokaż, że jesteś ciekawą osobą
a przy rozmowie dużo pewności siebie i uśmiechu
No pewnie, bo książki kino i muzyka to taaakie oryginalne zainteresowania. Któż się dziś interesuje książkami kinem czy muzyką?
Jak się nie ma ciekawych lub chociaż konkretnych zainteresowań, to lepiej nie wpisywać nic. Można też ewentualnie naściemniać jeżeli umiałoby się cokolwiek odpowiedzieć na ten temat, ale ryzyko zbłaźnienia się i tak jest.
Z pracą też można ściemniać jeżeli ma się pewność [a skąd niby?], że pracodawca nie poprosi o świadectwo pracy podczas zatrudniania.
Co do pisania listu motywacyjnego - dla mnie to idiotyzm, dla wielu ludzi to idiotyzm.. a dla pewnej części nie. Dlatego idąc gdzieś osobiście zazwyczaj do CV dołączam LM. Ktoś go przeczyta - spoko. Nie to nie.
Tyle, że jedna sprawa. List musi być ciekawy. Jak czytam pierdy o pracy w firmie na ugruntowanej pozycji na rynku i o tym, że się jest ambitnym, rzetelnym i odpowiedzialnym, ma się mnóstwo świetnych cech, których istnienia się nawet w LM nie uzasadnia, ot zwykłe wymienianie to mi się śmiać chce.
Miałam okazję czytać pewien list, który mnie rozłożył. Ogłoszenie o pracę do pewnej firmy - brak nazwy firmy, brak stanowiska, tylko tyle, że praca biurowa i co? W LM było wyraźnie, że aplikuje na stanowisko XXXX i wzmianka o pracy w firmie o ugruntowanej pozycji na rynku. Nie wiem skąd ta osoba wiedziała na jakim to było stanowisku i czy firma miała ugruntowaną pozycję.. Widocznie jasnowidz..