Który wzór ???

Dziewczyny, potrzebuję waszej rady, bo kompletnie nie umiem się zdecydować ! Część z was zapewne kojarzy gumowe wałki malarskie których używało się w PRL -u(niektóre może nawet mają jeszcze takie w swoich piwnicach), chciałabym właśnie taką metodą ozdobić ściany mojego lumpeksu ! Gdybyście były na moim miejscu, to który wzór wybrałybyście na ściany(na zdjęciach każdy wzór jest oznaczony numerkiem)? Do tego nie umiem się zdecydować którą wybrać opcję odnośnie zestawu kolorystycznego:


a) ściany kobaltowe, wzór biały

b) ściany czarne, wzór biały

c) białe ściany, wzór czarny


Czyli po prostu wpiszcie np. 23a(nic nie sugeruję

Pomożecie ???

11a

24

24

nie widać wszystjich ale nie sie ten nr 5 podoba... a kolor scian tak z doświadczenia z sh to biały fajny ale się szybko ubrudzi, czany za bardzo przytłaczający... moze jednak jakas brzoskwinia

11a

5a

Jak dla mnie to 5 i zestaw kolorystyczny nr 1 kobaltowe sciany i biały wzór albo po prostu jaśniejszy odcień kobaltu taki naprawdę jaśniutki. Hmmm tylko radziłabym zrobić na dwóch ścianach ten wzór i dwie pozostałe gładkie, bo tak to moze być bardzo przekombinowane. ) Mozesz zrobić kobaltowe sciany biały wzór i żeby nie było zbyt kobaltowo ze tak powiem to dwie białe w miejscach które nie będą tak narażone na zabrudzenie

edit. 13:00
a moze amarant i czerń?

wzor 5 czarny na bialych scianach, ale wg mnie tylko elementy bo wzor jest dosc gęsty i mogloby byc troche "naciapane"
ps. powodzenia w prowadzeniu interesu

pamiętam te walki tez miałam kiedyś takie ściany świetna rzecz

11 i 47 ładnie to wyglada właśnie kawałek pomalowany a nie cała ściana

5C lub 24A

mi się chyba 2 wzór najbardziej podoba.. i ściany kobaltowe. Będzie Ci się chciało bawić takimi wałkami ?teraz są przecież takie fajne naklejki na ściane które tak samo wyglądają.

zdecydowanie 11.

23b

a 23