jak to u was jest

zastanawia mnie ile dziewczyn jest w podobnej sytuacji jak ja, mam 24 lata, dziecko i meza, zostalo mi jedynie sie obronic w czerwcu<obrone przelozylam z osobistych powodow> teraz szukam od miesiaca dobrego pracy, w barze =700 za 31 dni roboty, sklep-200 godz miesiecznie-900 ... jak jest z wami? pracujecie , czy nie//?? jak nie to jak pomagacie domowemu budzetowi??

Urodziłam dzidziusia w wieku 24 lat. Mam wspaniałego męża. Założyliśmy firmę. Ja dodatkowo też pracuję, bo to zawsze stałe źródło dochodu. Maluch śmiga do żłobka.
Nie wyobrażam sobie nie pracować, nie mieć kontaktu z ludźmi.
Od siedzenia w domu można dostać świra.

Hm ja w sumie nie pracuję na stałe (studiuję dwa kierunki), ale jak pracowałam to w najgorszej robocie 1200 dostawałam.
Za 2 weekendy przepracowane dostaję 600zł Pracowałam w sklepie, na atrakcjach turystycznych (bilety, zajmowanie się dzieciakami), weekendowa to akcje promocyjne.

Teraz nie pracuję ale łapię jakieś projekty i programuję Z tego jeszcze ładniejsza kasa jest.

No ale ja mam inne wymagania, dziecka nie mam, mieszkam z Lubym ale ślubu nie planujemy, teraz mieszkamy w akademiku więc koszt żaden

No ale co robisz?
Teraz nie pracuję ale łapię jakieś projekty i programuję Z tego jeszcze ładniejsza kasa jest.
to juz zajecie /zarobek zwiazany z twoimi studiami?

ja nie mam dziecka ani meza mam tylko chlopaka pracuje w sklepie , ale szukam czegos bardziej ambitnego,choc zarobki nie sa tragiczne
jestem na magisterce

ashia ile dni w tyg po ile godzin i jakie zarobki?

Mam 25 lat, męża i dwójkę dzieci. Tylko mąż pracuje, ja jak na razie nie mogę znaleźć pracy, jest ciężko, ale jakoś dajemy radę. Chociaż nie powiem chciałabym dopomóc mężowi, ale niestety jest ciężko z pracą.

jak prace znajdujesz to za smieszne pieniadze, ze poprostu pracuje duzo za grosze

no cóż, na mnie i na dziecko robi mąż, próbowaliśmy syna dac do przedszkola ale sie nie udało. Dopiero w przyszłym roku. Mój zawód ; kura domowa, zarobki ; zero

ale dajemy rade. Tak jak ktoś wyzej napisał szukam roboty nawet na pół etatu żeby wyjsc do ludzi bo w domu mozna dostać bzika

mam męża, studia skończyłam, ale jeszcze się nie obroniłam, pracy stałej szukam ale znaleźć nie mogę, pracuję tylko na zlecenia ;/

Ja pracuje od kilku lat w swoim zawodzie. Szczerze mówiąć to pracę znalazłam jeszcze na studiach (na 3 roku) i tak juz tam zostałam. Nie mam dzieci ani męża, ale mam swojego faceta.
A Ty jaki kierunek skończyłaś, że tak krucho z pracą?

Cytat
MaLiNkAaA20
No ale co robisz?
Teraz nie pracuję ale łapię jakieś projekty i programuję Z tego jeszcze ładniejsza kasa jest.
to juz zajecie /zarobek zwiazany z twoimi studiami?

Tak to dzisiaj jest, że albo otworzysz coś swojego i zaczniesz zarabiać, albo przez znajomego lub rodzinę wkręcisz się w dobrą pracę.
Tak z ulicy, z urzędu na CV to ciężko dostać pracę marzeń.
Chociaż mnie się udało

ja w czerwcu sie bronie dopiero, fil. angielska
jedyny dochod-korepetycje ... ale mam jedna osoba narazie , chodz ogloszenia bawalam

Cytat
MalvinkaStyle
Tak to dzisiaj jest, że albo otworzysz coś swojego i zaczniesz zarabiać, albo przez znajomego lub rodzinę wkręcisz się w dobrą pracę.
Tak z ulicy, z urzędu na CV to ciężko dostać pracę marzeń.
Chociaż mnie się udało