straciłam prace.....

cudownie zaczał mi sie nowy rok
siedze i rycze... najgorsze jest to ze zostalam z kredytem, na dodatek musze wrocic do domu w ktorym niestety nie jestem szczesliwa, teraz wynajmuje mieszkanie.
nie mam innego wyjscia jak sie spakowac i wyprowadzic
wszystki moje plany legly w gruzach, wszystkie...

nie mam sily zyc, wierzcie mi((

szukaj pracy i się nie łam .Gdzie wcześniej pracowałaś?

wspolczuje ja teraz aktualnie szukam pracy...
nie martw się zły los się odwróci będzie lepiej trzymaj się

Co się stało, kiedydostałaś wypowiedzenie, nie z końcem m-ca, a na początku? Dlaczego?

Faktycznie nie ciekawie,ale zawsze koniec czegoś jest początkiem czegoś nowego,może lepszego,kto wie,3maj się

Jestem w podobnej sytuacji...
Ale staram się nie łamać.
Musi być lepiej...

Ja też straciłam prace,. tylko, ze mnie szefowa wykorzystywała na maxa, również tak jak Ty zostałam z kredytem do spłaty i mieszkaniem...NIE ŁAM SIĘ TYLKO ZMOTYWUJ DO DZIAŁANIA!!! zacznij szukać pracy a na pewno ja znajdziesz życzę powodzenia! ) i głowa do góry nie ta praca to inna a jak się chce pracować to się zawsze znajdzie coś )

ja pracy nie moge znalezc juz pół roku po tym jak po stazu nie dostalam sie bo nie przyjmowali z tych 700 zł mało co odłozyłam w sumie to nic ale jakos trzeba dac rade teraz platam sie po dorywczych smieciowych zajeciach zeby dac rade cudowne zycie nie ma co

szukaj nowej!!! -nie załamuj rąk...własnie...-koniec jest początkiem nowego!!!!a co się stało????

szukaj byle czego, napewno gdzies szukaja, powodzenia
a tak na marginesie brać kredyt to dla Mnie głupota straszna bo potem wychodzą takie cyrki, że traci sie prace i nie wiadomo co zrobic z ratami, a wynajmowanie mieszkania to juz w ogóle wyrzucanie pieniedzy w błoto, ale to tak na marginesie.

będę za Was dziewczyny kciuki trzymać żebyście szybko znalasły nową pracę, mam taki pomysł może napiszczie gdzie mieszkacie, w skrócie czym zajmowałyście się a moze jakaś z szafowiczeć akurat trafi na oferte pracy z waszego miasta zamieszkania lub okolic,i da znać. może uda się nam jakoś pomóc.

a co się stało?

szukaj pracy na pewno szukają w jakimś kfc lub mc, a to jest spoko praca na czas szukania lepszej )

kurczę po części znam Twój ból ... ja pracy szukam od czerwca i nic. Ale nie łam się zaczął się nowy rok, pracodawcy robią zmiany więc trzymam kciuki ! pewnie szybko znajdziesz nową posadę ))

mi tez z koncem roku skonczyla sie umowa i mi nie przedluzyli siedze w domu i nie wiem co mam ze soba zrobic...