Obecnie rozmawiamy o:

produkty do domu online

gorący temat

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

dieta i trening

wczoraj o 13:41

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:23:03

współczuję...a ja w poniedziałek wyleciałam...ale do końca nie wiem za co :D

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:25:16

Cytat
orijanna
współczuję...a ja w poniedziałek wyleciałam...ale do końca nie wiem za co :D

bo w tym folwarku zwanym P. każdy pracodawca się panoszy, a pracownik jest jak niewolnik...Panu coś nie spasuje to da kopa i tyle...

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:26:53

Cytat
aga91g
do tego nie jest potrzebna znajomosc kodeksu !!
oby ci twoj szef kazal... "zrob mi loda" a ty mu masz zrobic !! bo on ci kazal ;) wiec smacznego ! :)
ale masz dowcip. mówimy o czynnościach służbowych.

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:28:32

głowa do góry, nie ta to inna...szczęśliwa tam byłaś?

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:29:33

No bez jaj! Laski jesteście beznadziejne, z takim podejściem waląc w nią, że parasolek itd pokazujecie swój poziom. Pracownik to nie niewolnik, a dzięki takiemu właśnie jak ktoś nieładnie napisał "zamykaniu mordy" przełożeni nie tylko nie szanują ale i totalnie pomiatają swoimi pracownikami. Każdy ma prawo do szacunku i własnego zdania. Ja zrobiłabym dokładnie to samo, jesteś chora i masz biegac po deszczu a jak dostaniesz zapalenia płuc to pewnie jeszcze pretensje, że jesteś na l4? Najlepiej robic wszystko według tego co sobie wymyśli przełożony tak? BRAWO nic dziwnego, że pracodawcy wykorzystują podwładnych do granic możliwości, a czemu nie skoro każdy na to pozwala sobie? ps. sprawdźcie moją pisownie, a nóż znajdzie się jakiś ort, do którego NALEŻY się przyczepic ;) pozdrawiam

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:33:43

zawsze jak sie pracuje to trzeba wiedziec gdzie jest swoje miejsce a z szefem sie nie dyskutuje nawet jak on twierdzi ze niebo jest zielone to trzeba to przemilczec ....

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:34:03

dokładnie! połowa kraju robi "na czarno" a te buce potem się dziwią i robią wielkie oczy jak ktoś przyjdzie i prosi umowę o pracę...to samo z wynagrodzeniem...sami rozbestwiacie tych pożal się Boże biznesmenów to oni szybko się przyzwyczajają do dobrego i potem wszystkim oferują takie dziady...

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:34:29

Cytat
pralinek
Cytat
aga91g
do tego nie jest potrzebna znajomosc kodeksu !!
oby ci twoj szef kazal... "zrob mi loda" a ty mu masz zrobic !! bo on ci kazal ;) wiec smacznego ! :)
ale masz dowcip. mówimy o czynnościach służbowych.

to nie mial byc dowcip... laska nie bedzie sie wymadrzac i wywyższać ze zna kodeks pracy... bo kazal to nei jest wytlumaczenie.. a moj przyklad byl bardzo realny....jak najabardziej prawdziwy i na pewno nie byl smieszny.

:) mądrala ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-08 19:36 przez aga91g.

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:36:35

A mnie dali wypowiedzenie za to że byłam na chorobowym, a pochorowałam się tak ciężko przez pracę ;/

Widzicie, dobrze jest tylko, póki pracuje się ponad siły i się nie skarży, a jak człowiek piśnie słówkiem (jak autorka postu) albo śmie się rozchorować jak ja, to wtedy na bruk i znaleźć nowego niewolnika.
Nawet szef się ze mną nie zobaczył, nie uzasadnił tylko kadrowej kazał przekazać mi "dobrą nowinę" i ona też nie umiała mi powiedzieć dlaczego. A skoro pracowałam bez zarzutu i byłam chwalona przez szefa, to jedynym powodem było chorobowe. Więc teraz jestem bez pracy i szukam czegoś nowego.
Powodzenia życzę autorce postu i innym szukającym pracy. Również sobie ;)

zweryfikowana
Posty: 1.536
Ostrzeżenia: 1/5

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:37:16

Cytat
zoya
No bez jaj! Laski jesteście beznadziejne, z takim podejściem waląc w nią, że parasolek itd pokazujecie swój poziom. Pracownik to nie niewolnik, a dzięki takiemu właśnie jak ktoś nieładnie napisał "zamykaniu mordy" przełożeni nie tylko nie szanują ale i totalnie pomiatają swoimi pracownikami. Każdy ma prawo do szacunku i własnego zdania. Ja zrobiłabym dokładnie to samo, jesteś chora i masz biegac po deszczu a jak dostaniesz zapalenia płuc to pewnie jeszcze pretensje, że jesteś na l4? Najlepiej robic wszystko według tego co sobie wymyśli przełożony tak? BRAWO nic dziwnego, że pracodawcy wykorzystują podwładnych do granic możliwości, a czemu nie skoro każdy na to pozwala sobie? ps. sprawdźcie moją pisownie, a nóż znajdzie się jakiś ort, do którego NALEŻY się przyczepic ;) pozdrawiam
Po pierwsze, założycielka nie napisała o jaką pracę chodziło- jeśli roznosi ulotki, no to jest to jej obowiązek, czy deszcz czy nie deszcz. Jeśli praca wymaga przebywania na powietrzu, też musi to przełknąć, przecież ma świadomość, na co się pisała.
A gdy miała dostarczyć jakieś ważne dokumenty? Postaw się na miejscu oczekującego.

Po drugie- powiedzmy, ze jesteś pracodawcą. Przyjmujesz na umowę zlecenie 3 dziewczyny do roznoszenia ulotek, zalezy Ci na promocji firmy. A każda z nich mówi, że boli ją główka, deszcz pada, chora będzie i nigdzie nie idzie. Ty płacisz od godziny, i co? Twoje pieniądze idą się pieprzyć, za przeproszeniem, bo ktoś ma taki kaprys?

Ja mam silny charakter, swoje obowiązki znam- jeżeli coś wykracza poza nie, albo mi się za to zapłaci, albo stawiam kawę na ławę w możliwie kulturalny, stanowczy sposób. Dla mnie argument "nie wyjdę, bo pada deszcz i będę chora" to nie argument.

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:37:46

Dzisiaj tez musiałam coś załatwić w deszczu,pożyczyłam parasol od szefowej, byłam cienko ubrana,było zimno - nie odmówiłam,jakoś bym nie potrafiła:)

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:38:08

Cytat
aga91g
Cytat
pralinek
Cytat
aga91g
do tego nie jest potrzebna znajomosc kodeksu !!
oby ci twoj szef kazal... "zrob mi loda" a ty mu masz zrobic !! bo on ci kazal ;) wiec smacznego ! :)
ale masz dowcip. mówimy o czynnościach służbowych.

to nie mial byc dowcip... laska nie bedzie sie wymadrzac i wywyższać ze zna kodeks pracy... bo kazal to nei jest wytlumaczenie.. a moj przyklad byl bardzo realny.... i jak najabardziej prawdziwy i na pewno nie byl smieszny.

:) mądrala ;)
chodzi po prostu o to, że nie ma co pisać, że nie może komuś kazać wyjść załatwić jakieś sprawy poza miejscem pracy. nawet jeśli to nie należy do obowiązków to szef może kazać iść na przykład zanieść papiery do zusu. moim teściowie wywalili z pracy chłopaka, który był pracownikiem fizycznym, bo powiedział, że nie chce mu się iść z papierami chociaż nic nie robił i kase dostawał, a oni tracili. a później ludzie narzekają, że nie mają pracy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-08 19:40 przez pralinek.

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:39:13

Cytat
zoya
No bez jaj! Laski jesteście beznadziejne, z takim podejściem waląc w nią, że parasolek itd pokazujecie swój poziom. Pracownik to nie niewolnik, a dzięki takiemu właśnie jak ktoś nieładnie napisał "zamykaniu mordy" przełożeni nie tylko nie szanują ale i totalnie pomiatają swoimi pracownikami. Każdy ma prawo do szacunku i własnego zdania. Ja zrobiłabym dokładnie to samo, jesteś chora i masz biegac po deszczu a jak dostaniesz zapalenia płuc to pewnie jeszcze pretensje, że jesteś na l4? Najlepiej robic wszystko według tego co sobie wymyśli przełożony tak? BRAWO nic dziwnego, że pracodawcy wykorzystują podwładnych do granic możliwości, a czemu nie skoro każdy na to pozwala sobie? ps. sprawdźcie moją pisownie, a nóż znajdzie się jakiś ort, do którego NALEŻY się przyczepic ;) pozdrawiam


popieram!!!!!!!

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:40:51

jak praca nie pasuje, to lepiej poszukać innej, niż strzelać focha i "żądać".
Szef to z założenia idiota, któremu się wydaje, że może więcej - to Wy się naprawdę dziwicie, że szefowie zatrudniają rodzinę i znajomków, których znają i wiedzą, że nie będzie problemów.

Wyrzucili mnie dziś z pracy:((((

08 wrz 2011 - 19:47:03

Nie mogę oceniać Ciebie i nie wiadomo dlaczego tak naprawdę wyleciałaś, może to był tylko pretekst, może był jakiś inny powód. Powiem tak, pracowałam już w kilku miejscach i widziałam jak niektórzy naprawdę olewali swoją pracę i obowiązki. Po prostu każdy po cichu o tym mówił, jednak nie wiadomo dlaczego, ta osoba nadal tam pracuje. Za przeproszeniem, musiałaś być tam mało znaczącą osobą. Ja widziałam ewidentne dowody, na to aby kogoś zwolnić, choć te osoby nie wyleciały z pracy. A to, że Ciebie zwolnili za to, że nie chciałaś chodzić po deszcze to już musiał być tylko pretekst. Może ktoś czekał już na Twoje miejsce...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

własny biznes