Cytat
Delvila
A ja powiem szczerze, że nikt wielkich pieniędzy nie obiecuje (przynajmniej ja tak nigdy nie robiłam).
Zresztą co wy chcecie? Zarabiać pieniądze za nic?
Wszędzie trzeba coś robić by zarobić. Oglądanie reklam np. na sejfiku to mało zyskowne zajęcie, chyba że ma się dużo poleconych.
Nie czarujmy się, tu nie ma wielkich kokosów. Wybaczcie, ale czego wy oczekujecie?
Ja na sejfiku działam już trochę miesięcy, mam zarobione troszkę ponad 20 zł bez poleconych, nie mam żadnego wirusa, bo po prostu jestem ostrożna.
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?
Cytat
kraka
A ja powiem szczerze, że nikt wielkich pieniędzy nie obiecuje (przynajmniej ja tak nigdy nie robiłam).
Zresztą co wy chcecie? Zarabiać pieniądze za nic?
Wszędzie trzeba coś robić by zarobić. Oglądanie reklam np. na sejfiku to mało zyskowne zajęcie, chyba że ma się dużo poleconych.
Nie czarujmy się, tu nie ma wielkich kokosów. Wybaczcie, ale czego wy oczekujecie?
Ja na sejfiku działam już trochę miesięcy, mam zarobione troszkę ponad 20 zł bez poleconych, nie mam żadnego wirusa, bo po prostu jestem ostrożna.
?
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?
A ja powiem szczerze, że nikt wielkich pieniędzy nie obiecuje (przynajmniej ja tak nigdy nie robiłam).
Zresztą co wy chcecie? Zarabiać pieniądze za nic?
Wszędzie trzeba coś robić by zarobić. Oglądanie reklam np. na sejfiku to mało zyskowne zajęcie, chyba że ma się dużo poleconych.
Nie czarujmy się, tu nie ma wielkich kokosów. Wybaczcie, ale czego wy oczekujecie?
Ja na sejfiku działam już trochę miesięcy, mam zarobione troszkę ponad 20 zł bez poleconych, nie mam żadnego wirusa, bo po prostu jestem ostrożna.
E... to wytłumacz mi, skoro WIESZ, że to nie jest opłacalne, od paru miesięcy uściboliłaś zawrotną sumę 2o zł , to PO CO tam siedzisz? To takie fajne? Dla idei czy jak?