gorący temat
dzisiaj o 16:26
Gdzie kupić dobry sprzęt do domowej siłowni?
dzisiaj o 16:25
dzisiaj o 13:59
dzisiaj o 12:53
Wakacje ze znajomymi nad morzem
dzisiaj o 12:40
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
mop parowy opinie - czy warto kupić?
5.08 o 12:19
24.01 o 9:48
9.07 o 2:34
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
28.02 o 21:39
Wiosna w kolorach pastelowych
Wiosna w kolorach pastelowych
@agata74
No mi coś świta, że to właśnie było lato, albo jakaś przejściowa pora roku, ale ręki sobie uciąć nie dam, bo to było dawno, no ale raczej nie zima, bo chyba aż tak głupia bym nie była...
No, ciężko mi się za te porządki zabrać, a nawet gdy już sie uda, to wszystko się bardzo szybko brudzi na nowo, chyba od tych fajek właśnie. Niby całkiem nie tak dawno sprzątałam, a łazienka znów wygląda tak, że mogliby w niej "Piłę" kręcić
Bocian Ja pod tym względem też mam fajnie, bo moje okno jest od strony podwórka, tam jest bardzo dużo drzew, a że 7 piętro, czyli akurat na wysokości tych drzew, to latem mam bardzo zielono za oknem i naprawdę jest tam pełno ptaków. Jedni z moich najbliższych sąsiadów to sroki - mają gniazdo równiutko naprzewciwko mojego okna
Wiosna w kolorach pastelowych
fotel ikeaCytat
zanetak6c
skąd fotel? jest rewelacyjny
@dachoice no niestety raz w tygodniu trzeba sprzątać a potem to tylko ten porzadek utrzymywac czyli odkładac rzeczy na swoje miejsca. moja córka w swoim pokoju ma jubel masakryczny ale ja jej tak raz w tygodniu robie tzw. pilota wszystko wysypuje na srodek i musi sprzatac bo chaos w pokoju to chaos w głowie kup sobie te roslinki o ktorych pisałam one oczyszcza powietrze i moze nie bedzie sie tak osadzało. Dobrze ze ja nie pale chodz swego czasu paliłam teraz szkoda mi pieniedzy bo fajki masakrycznie drogie paczka cos ok 15 zł poza tym zapach ochyda. chodz moje paleni to ograniczało sie do pracy i do imprez w domu nie paliłam.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-03-06 14:44 przez agata74.
Wiosna w kolorach pastelowych
Ale ja zawsze odkładam rzeczy na miejsce, pod tym względem jestem wręcz pedantyczna, np. ciuchy w szafie muszą leżeć ułożone dokładnie tak, jak mi się widzi, wazon na szafce musi stać zawsze pod takim a takim kątem, jak mi pasuje itd.Cytat
agata74
@dachoice no niestety raz w tygodniu trzeba sprzątać a potem to tylko ten porzadek utrzymywac czyli odkładac rzeczy na swoje miejsca. moja córka w swoim pokoju ma jubel masakryczny ale ja jej tak raz w tygodniu robie tzw. pilota wszystko wysypuje na srodek i musi sprzatac bo chaos w pokoju to chaos w głowie
Mój problem leży tylko w utrzymywaniu czystości - wszystko idealnie na swoim miejscu, ale naokoło np. 3 cm kurzu. Więc nie jest to bałagan, tylko po prostu zwykły brud.
Wiosna w kolorach pastelowych
Masz gust Autorko ślicznie to wszystko wygląda
Wiosna w kolorach pastelowych
@dachoice to jesteś dziwnym przypadkiem pedantyzmu bo pedanci są mega czyściochami i czyszcza nawet kiedy dana rzecz jest czysta ale to zwiazane z kompulsywnymi zachowaniami
Wiosna w kolorach pastelowych
Heh, no mój pedantyzm polega tylko układaniu, i to naprawdę aż do przesady. Nawet rzeczy w szufladach muszą być poukładane tak, żeby po otwarciu wyglądało bardzo estetczynie. Gorzej z tym czyszczeniem, to mi jakoś zupełnie nie idzieCytat
agata74
@dachoice to jesteś dziwnym przypadkiem pedantyzmu bo pedanci są mega czyściochami i czyszcza nawet kiedy dana rzecz jest czysta ale to zwiazane z kompulsywnymi zachowaniami
Jeszcze teraz od niedawna zdarza się, że momentami z tego zakręconego kranu dochodzi jakiś śmród, na szczęście bardzo szybko przechodzi, ale w rurach za tamtą ścianą od jakiegoś czasu coś burczy co chwila. I to nawet w nocy. Jako wielbicielka Stephena Kinga zawsze się wtedy śmieję, że zaraz mi stamtąd Pennywise wyjdzie.
Wiosna w kolorach pastelowych
dziękujęCytat
she22
Masz gust Autorko ślicznie to wszystko wygląda
@dachoie smród nie idzie z kranu bo tam płynie czysta woda a smrod idzie z rur odpływowych i moze trzeba je odetkac stosujac kreta taka czynnosc dobrze jest wykonywac raz w miesiacu i we wszystich otworach odpływowych czyli w kuchni i łazience
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-03-06 17:30 przez agata74.
Wiosna w kolorach pastelowych
@agata74 A, kreta akurat mam, więc chyba tak właśnie zrobię. Wczesniej myślałam żeby nalać tam samej wody, z miski albo czajnika, ale faktycznie pomysł z kretem dobry. Na pewno spróbuję
Wiosna w kolorach pastelowych
tylko zanim wsyiesz kreta to wlej goracej wody do odpływu potem wsyp 2 korki granulek kreta i odczekaj z 10 min powinno buzowac a potem zalej to wrzatkiemCytat
DaChoice
@agata74 A, kreta akurat mam, więc chyba tak właśnie zrobię. Wczesniej myślałam żeby nalać tam samej wody, z miski albo czajnika, ale faktycznie pomysł z kretem dobry. Na pewno spróbuję
Wiosna w kolorach pastelowych
@agata74 Spoko, wiem jak to działa, bo w łazience często używam, ze względu na to zmywanie i wypadanie włosów. Ale faktycznie, dobra rada żeby PRZED całą akcją nalać tam wody, bo przecież tam po kilkunastu miesiącach jest teraz całkiem sucho. Dzięki
Na tym etapie w tej chwili jestem, ale wybuch po wsypaniu (tak, piana wybuchła do samej góry zlewu) to było mega przeżycie, Ci powiem. Jeszcze mi serce wali. Nareszcie wiem, jak się czuli ci bohaterowie Piły, którzy wygrali grę. Ja na razie wygrałam dopiero jeden etap, aż się boję co będzie po kolejnym wlaniu wody. Gdyby coś poszło nie tak, to miło było Was poznaćCytat
agata74
... powinno buzowac ... [/b]
...... OK, żyję, choć przyznam że na koniec nie odważyłam się zalać wrzątkiem, tylko taką średnio ciepłą wodą, więc tym razem obeszło się bez przygód. Może nastepnym razem się odważę, gdy te rury się trochę przyzwyczają.
Nie wiem jeszcze, czy to wszystko pomogło, ale przynajmniej nie było GAME OVER
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-03-06 18:41 przez DaChoice.
Wiosna w kolorach pastelowych
@dachoice no to musiałas miec nielze zapchany zlew skoro taki byl wybuch jak z Etny pamietaj by teraz duzo wody wlac teraz moze byc juz mocno ciepła nie bedzie takich fajerwerków
Wiosna w kolorach pastelowych
No właśnie nie mam pojęcia czym on mógł być zapchany, bo skoro kran zakręcony od grudnia 2015, to i zlew nie był od tego czasu używany, żadnych brudnych naczyń ani niczego takiego do niego nie wkładałam, niczego tam nie wlewałam. Ten zlew od czasu zakręcenia kranu dla mnie nie istnieje. Więc co tam było?Cytat
agata74
@dachoice no to musiałas miec nielze zapchany zlew skoro taki byl wybuch jak z Etny pamietaj by teraz duzo wody wlac teraz moze byc juz mocno ciepła nie bedzie takich fajerwerków
Zresztą nieważne - waże jest to, że chyba pomogło, bo na razie żadnego smrodu nie czuję, ani chyba nawet rury nie burczą.
Czyli naprawdę wygrałam grę
OK, przepraszam za swoją chorą fascynację Piłą
I bardzo Ci dziękuje za radę, kochana
Wiosna w kolorach pastelowych
Pięknie! Kocham pastele sa bardzo wdzięcznymi i wesołymi kolorkami ja mam maluteńki domek przez co nie mam zbytnio co zmieniać bo niewiele mam ale kilka małych akcentów sie zawsze znajdzie
Wiosna w kolorach pastelowych
Troszkę nie do końca mój styl, ale jak to mówią kto co lubi, ja wole jednak bardziej stonowane kolory.