Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Cytat
fajneubrania
Cytat
mondello
nie wiem dokladnie,ale nie wyobrazam sobie zycia we 2 osoby za mniej niz 4.5tysiaca - to juz wegetacja,anie zycie.rachunki ok 1200,odlozyc 500.

W d**ie się poprzewracało ;]
Otoz to! :D

a ja myślę, że im więcej się ma- tym więcej się wydaje;).

w paryzu minimum to 9tys zlotych . ja po prostu nie wyobrazam sobie oszczedzania na jedzeniu , brania kredytu na zakup telewizora . mozna zyc i za 2tys ale to juz ponizej krytyki.... moim zdaniem nie poto sie zyje zeby chodzic 2km po maslo,bo tam 40gr tansze i siedziec przy lampce,bo prad za drogi....

Cytat
czokoszok1992
Cytat
fajneubrania
Cytat
mondello
nie wiem dokladnie,ale nie wyobrazam sobie zycia we 2 osoby za mniej niz 4.5tysiaca - to juz wegetacja,anie zycie.rachunki ok 1200,odlozyc 500.

W d**ie się poprzewracało ;]
Otoz to! :D
nie,ja zyje normalnie,a ty liczysz kazdy grosik i myslisz co kupic- klapki czy majtki. a potem w sklepie slysze - o jezu ale drogie! wiele rzeczy nie jest tak naprawde drogich - to my za malo zarabiamy! jesli uczciwie sie pracuje powinno sie godnie zyc!

nie,kochana.to mozliwosc wyboru i spokojnego zycia.to mozliwosc zaplaty 1600zl za operacje ukochanego psa ciotki - bez namyslu i bez kredytu! to mozliwoc kupienia dzieciom z podworka drozdzowek i lizakow od czasu do czasu,zeby mialy radoche. to zawsze swiezy bukiet kwiatow na stole- bo lubie i chce,to wyjscie do kina bez zastanawiania sie czy wystarczy na chleb. to spokoj,gdy wyladujesz w szpitalu i dostaniesz grosze za L4.to zycie



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-20 17:03 przez mondello.

Cytat
inka303
a ja myślę, że im więcej się ma- tym więcej się wydaje;).

Oj tak,to prawda! Jak to się mówi-apetyt rośnie w miarę jedzenia :P

Cytat
margolcia0121
Cytat
mondello
nie wiem dokladnie,ale nie wyobrazam sobie zycia we 2 osoby za mniej niz 4.5tysiaca - to juz wegetacja,anie zycie.rachunki ok 1200,odlozyc 500.

co prosze? 4.500zł to za mało dla 2 osob miesiecznie? to co Ty mieszkasz i ubierasz sie w Paryżu? znam pary gdzie tylko on pracuje na utrzymaniu dom samochód 2 dzieci i radza sobie nie słyszałam zeby mieli jakies problemy

dokładnie! nie wiem skąd Ty wzięłaś te 4,5 tyś..

niezweryfikowana
Posty: 96
Ostrzeżenia: 2/5

nasz czynsz wynosi w tej chwili 730 zł ( mamy metraż 56.85 m2) , plus gaz 53 zł , plus prąd ? w tym miesiącu mam 400 zł rachunek ( wszytsko przez bojler który mam , anjwiększy pochłaniacz prądu , będziemy to dziadostwo wymieniać ) + 114 zł za telewize plus internet . Takze tak wyglądają rachunki . Mam dwoje małych dzieci , więc nas życie kosztuje 3600 zł .te 3600 to jest to co nam zostaje po odliczeniu rachunków. samo życie, oczywisciez tego trzeba cos odlozyc na czarną godzine



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-29 07:54 przez czerwonasukienka5.

zweryfikowana
Posty: 1.269
Ostrzeżenia: 1/5

mieszkanie mamy po rodzinie, płacimy tylko za opłaty ok. 650 zł/m-c
chemia 100zł/m-c
na jedzenie idzie nam mnóstwo pieniędzy mimo, że jesteśmy tylko we dwójkę (ok.800-1000zł, licząc codzienny obiad
kredyt na samochód 500 zł
internet,telefony 120 zł
rata tv i coś tam jeszcze 200 zł

nie ma szans, żeby cokolwiek konkretnego odłożyć, bo nie ma z czego

Wszystko zależy od stylu życia i charakterów danych osób :) np. mój tata mieszka za granicą i zarabia ponad 5 tysięcy euro miesięcznie, ale dla mojej mamy to jest i tak za mało :p i ciągle się kłócą o pieniądze.

zweryfikowana
Posty: 346
Ostrzeżenia: 1/5

ktoś tutaj bardzo mądrze napisał, że im więcej ma się do dyspozycji to nie będzie problemu z wydaniem tego. Pamiętam kiedy zaczynałam pracować - dostawałam 1500pln z czego musiałam zapłacić za studia, wszelkie koszty związane z autem, a że nie było najmłodsze to niestety się psuło. Fakt faktem mieszkałam u rodziców, którzy nie brali ode mnie nic za mieszkanie. Czasami na jakąś okazję kupiłam tylko "coś innego" czego nie praktykowaliśmy na co dzień. Wystarczało mi tak na prawdę na wszystko a jeszcze byłam w stanie kupić sobie jakieś ubranie czy kosmetyki. Oczywiście te z niższych półek.
Obecnie moje miesięczne wydatki stałe to około 7000pln, bez rozrywek czy przyjemności a o ubraniach i kosmetykach nie wspominając.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-05-15 10:12 przez preciosa86.

zweryfikowana
Posty: 639
Ostrzeżenia: 1/5

Kazdy ma przecież inny budzet, inne zarobki, na co innego moze sobie pozwolić, najważniejsze są rachunki, przeciez je trzeba płacić. Jedzenie, wiadomo - można kupować te droższe, ale jeśli kogoś nie stać to kupuje tańsze. My zastanawiamy się teraz nad dostawcą gazu (sąsiedzi maja amerigas) i mój partner również chciałby rozpocząć współpracę. Może ktoś z Was podpowie, jak ro wszystko wygląda?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-11 16:57 przez nejtan.

niezweryfikowana
Posty: 76
Ostrzeżenia: 5/5

Ogrzewanie gazem jest na pewno wygodne. U mnie w okolicy tez sporo osób dzierżawi zbiornik, amerigas też. z pewnością to rozwiązanie jest i bardziej ekologiczne i wygodniejsze niż palenie węglem...

my w dużym mieściem z wynajmem kawalerki wydajemy 4000 zł na miesiąc. Za mieszkanie z rachunkami wychodzi 1500 zł.

niezweryfikowana
Posty: 44
Ostrzeżenia: 5/5

Różnie, na życie 1000 zł co miesiąc zawsze, czasem jakieś dodatkowe wydatki się trafią. Ale najwięcej to zawsze rachunki... aż dziwne, że tyle to kosztuje czasem...

Razem mamy ok 5tys, za wynajem 1100, prąd raz na dwa miesiące ok 150.
Internet 35. Dolicz bilety miesięczne jak gdzieś dojeżdżasz, my mamy autobus firmowy za darmo więc koszta odpadają. Gorzej z samochodem, więcej pożera jak codziennie nim jeździsz.
Jedzenie to różnie... Najczęściej tanim kosztem, nie zamawiamy na telefon. To raz w tygodniu zakupy ok 60zł. Miesięcznie 200-300zł. Zawsze korzystam z promocji, kart lojalnościowych, e-kuponów za ankiety internetowe... Biorę udział w konkursach organizowanych przez sklepy. Tak zarobiłam bon 100zł :)
ubrań za dużo nie kupuję, sporo mam... Czasem jakaś sukienka, powiedzmy 100zł w miesiącu :)
Chemia ok 20-30zł, proszek, płyn do płukania.. sporo chemii dostajemy od teścia z pracy, także to też oszczędność, tak samo słoiki od mamy, swoje warzywa w doniczkach.
I codzienne zakupy jak bułki, masło, wędlina, 5zł na dwa dni.
Kosmetyki, z 40zł w miesiącu, dużo dostaję za darmo dzięki współpracy z avonem, co miesiąc wpada jakiś żel, krem.
Kino ok 50zł w miesiącu...
Ogólnie zostaje nam jeszcze dużo i dużo możemy odłożyć, na podróże, wyjazdy za granicę ;)

Na pewno zanim zabierzecie się za wspólne mieszkanie musicie mieć oboje pracę i to najlepiej w miarę dobrą. CZynsze za wynajem mieszkań nie są małe, do tego rachunki... Na pewno dwie pensje minimum nie wystarczą, żeby to ogarnąć. Niestety w przypadku mieszkania razem na wynajętym to właśnie opłaty za to wynajęte są gwoździem do trumny

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Polysk biały czy czarny ???