Jakie kolory w salonie ??

Witajcie,
zbliża się nareszcie długo wyczekiwany remont salonu
Już mniej więcej ustaliłam ustawienie mebli- teraz zaczną się podróże po sklepach w poszukiwaniu odpowiednich modeli
Zastanawiam się nad kolorystyką. Ogólnie jestem fanką bieli, ale z kolei nie chce uzyskać efektu sterylności.
Lubię minimalizm, ale również jestem romantyczką- zatem kobiecie kolory mnie nie przerażają
Chciałabym aby salon był nowoczesny a zarazem przytulny.

W salonie napewno będzie stół jadalniany z krzesłami, sofa ze stolikiem kawowym i oczywiście jakaś szafka po TV.
Podłoga będzie prawdopodobnie taka sama jak w korytarzu, gdyż salon będzie przedłużeniem korytarza - gres jasnobeżowy - co sądzicie ?

Jakie proponujecie mi kolory ścian, mebli, sofy? Wszelkie zdjęcia inspiracyjne mile widziane

Mój salon jest w kolorach szarym, białym, czarnym i czerwonym. Czerwona jest jedynie jedna ściana, reszta jest szara. Wszelkie dodatki są białe i czerwone. Meble mam czarne, narożnik równiez, zarzuciłam na niego czerwony welurowy koc, w okna poszyłam zasłony w pasy szaro czerwone, i takie same poszewki na poduchy

Cytat
MarikaMarikowa
Mój salon jest w kolorach szarym, białym, czarnym i czerwonym. Czerwona jest jedynie jedna ściana, reszta jest szara. Wszelkie dodatki są białe i czerwone. Meble mam czarne, narożnik równiez, zarzuciłam na niego czerwony welurowy koc, w okna poszyłam zasłony w pasy szaro czerwone, i takie same poszewki na poduchy

pochwaliłabym sie, ale mam za duzo znajomych na szafie

Cytat
MarikaMarikowa
pochwaliłabym sie, ale mam za duzo znajomych na szafie

Jeśli już kolor na ścianach to raczej (moim zdaniem) jakiś nie za ostry, czerwony czy pomarańczowy wygląda ciekawie, ale na dłuższą metę może być męczący. Ale to tak naprawdę zalezy od mieszkańców, jeden będzie się świetnie czuł w pokoju pomalowanym na jaskrawe barwy, a drugi wręcz przeciwnie

Ja ściany mam tylko białe, poza przedpokojem, gdzie jest tynk kładziony szpachlą nierówno i zrobiona przecierka w 5 kolorach nakładanych na biel (względy praktyczne - koszmarnie krzywe ściany plus stary blok, gdzie nie wiadomo co będzie po skuciu tynku). Nie lubię koloru na ścianach, wolę w dodatkach. Kolorowe ściany 'robią' mi duże malowane własnoręcznie płachty materiału, plus taki, że zawsze mogę coś zmienić. Meble mam w czerni, naturalnym drewnie i czerwieni (kanapa z wymiennym pokrowcem, więc jak mi się czerwony znudzi to zawsze mogę założyć inny). Firanki i zasłonki to ZUO , nie posiadam takowych kurzołapów, są w oknach rolety albo żaluzje w neutralnych kolorach (jasnoszary, jasnokremowy).

Aktualnie w salonie najładniejsze dodatki to terraria, wystrój w szarym piaskowcu i naturalnych korzeniach pasuje do reszty

My mamy salon w graficie - jedna duża ściana w tym kolorze, trzy białe plus grafitowe narożniki. Meble są ciemne, a dodatki czerwone i szare. Uwielbiam szary kolor, więc znalazł się też w łazience

Jeśli Was zainteresuje to mój salon jest biały a tylko dodatki są kolorowe np. sofa czerwona itd.

Ja ściany pomalowałabym na bardzo jasny beż, może nawet ecru. Na jednej ze ścian dałabym tapetę, np. z motywem wiosennym:

kawa z mlekiem +beże wpadające w szarości, złamany granat, wpadający w grafit, Wyraziste struktury tkanin, wyglądające na naturalne, surowe, klasyczne meble....

Minimalizm w kobiecej odsłonie nasuwa na myśl delikatną paletę barw. Jeśli lubi Pani biel to zachęcam do zastosowania złamanych bieli, które z jednej strony pozostawią swoją charakterystykę optycznego powiększenia przestrzeni i rozświetlenia jej, z drugiej łagodnie nadadzą wnętrzu ciepły ton. Czyta biel (w niektórych pomieszczeniach) lubi przybierać lekko sinawy odcień. Nie jesteśmy wtedy zadowoleni z efektu i zaczynamy stosować kolorowe dodatki. Niestety ciepłe, intensywne barwy jeszcze wzmacniają chłód czystej bieli i wpadamy w pułapkę bez wyjścia. Złamana biel (np. 542 porcelanowa biel -Śnieżka Satynowa) od początku zapewni nam dużą ilość ciepłego światła we wnętrzu. Wybierać należy wtedy wśród odcieni wpadających w krem, beż lub żółtawych. Minimalistyczne wnętrza urządzone za pomocą prostych, jasnych mebli, bardzo dobrze prezentują się także w towarzystwie pasteli. Od błękitów przez beże, szarości i fiolety (te kolory najlepiej prezentują się w nowoczesnych wnętrzach) po odcienie różowe, żółte, kremowe i brzoskwiniowe. Kolorystykę dodatków jednak nadal można pozostawić bardzo jasną (białą) i tym samym wprowadzić do wnętrza romantyczny, lekko nostalgiczny nastrój o jaki Pani chodzi.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

proponuję zestaw dość ostry ale doda salonu wiele energii żółć z pomarańczą to moja propozycja na którą sie ostatnio zdecydowałam jeśli chodzi o kolory ścian gdyż jestem świeżo po remoncie a nowy look wszytkimu nadał kominek typu [moderacja - reklama/link] i teraz wszyscy domownicy pzrzesiaduje w salonie non stop

Ja lubię wszelkiego rodzaju szarości - pięknie wyglądają, są klasyczne, więc zawsze będą na czasie polecam tapety, zwłaszcza ten kolor: http://pieknetapety.pl/tapeta-scienna-422306-african-queen-2014-rasch,id6451.html?wa1=undefined

od razu nasuwa mi się na myśl szarość, jestem fanką wszystkich jej odcieni dlatego, że pasują do niemal każdego wnętrza. do podłogi jaką masz też będzie pasować. biel też pięknie wygląda, zwłaszcza złamana, wtedy w ogóle nie ma efektu sterylności. ogólnie stawiałabym na basicowe kolory, które nie znudzą się po roku.

moje mieszkanie pomalowałam farbą szaro-fioletową, bardzo fajny kolorek, tak to wygląda

Ja jestem za bielą i szarością, kolory jak najbardziej uniwersalne (ostatnio też modne, ale przecież zawsze będą się dobrze prezentowały ). Bardzo podoba mi się taka teksturowa szara fototapeta ścienna http://decoboo.pl/fototapeta-0-wyniki-wyszukiwania-83709107-Gray-concrete-wall-abstract-texture-background.html albo taka zwykła w ciemniejszym kolorze http://tapetyscienne24.pl/tapety-scienne/291-tapeta-scienna-721928-funky-flair-2015-rasch.html