czujnik czadu

Hej, dziewczyny, czy może któraś ma takie urządzenie? Moi rodzice mieszkają w bloku, gdzie woda ogrzewana jest za pomocą piecyka gazowego. Duzo się słyszy o różnych awariach i nieszczęściach związanych, głównie zimą, z zaczadzeniem... Szukam takich czujników, które w prosty sposób można zainstalować i na których można polegać... Znalazłam takie http://elektrotip.pl/172-czujniki-czadu . Ten najtańszy będzie ok?

Odgrzebuję wątek. Pół roku temu przeprowadziłam się do nowego mieszkania. Jest w nim gazowy ogrzewacz wody tzw. junkers. Właściciel mieszkania zapiera się, że ogrzewacz jest nowy, sprawny i nie ma szans, żeby gaz się z niego wydostawał. Ale ja w to jakoś nie wierzę- przecież nawet w nowych sprzętach zdarzają się awarie. Pomyślałam, że spokojniejsza będę jak kupię jakiś czujnik czadu. Zależy mi aby nie był drogi bo mieszkanie wynajmowane i w razie ewentualnej wyprowadzki nie będzie mi już potrzebny. Myślicie, że takie coś: czujnik tlenku węgla wystarczy żebym mogła "spokojnie spać"?

ja czujniki kupowałem z tej strony

prawda jest taka ze czujniki sa na tyle tanie ze nie warto narazac swojego zycia dla tych paru groszy. ja mam z lanberga i mam nadzieje ze nigdy sie nie przyda