Ja chcąc urozmaicić swój ciemny pokój (fiolet na ścianach,brązowe meble,lampy brązowe z fioletowymi kloszami,dodatki z lekkim różem,rzymska brązowa roleta) i trochę zmienić go z pokoju 13 latki (miałam tyle kiedy rodzice go wyremontowali) na pokój 20, pomalowalam ściany na biało,kupiłam białe klosze w ikei do stojących lamp,lampy również przemalowalam na biało l,wstawilam białe łóżko,poduszki zmieniły obszycia na białe i czarne,kilka świecznikow,nad łóżkiem wielkie czwrno-biale plakaty w czarnych ramkach,które kiedyś kupiłam i nie mogłam znaleźć dla nich miejsca. Koszt? Minimalny. Efekt? Super! Remont trwał 3 dni i w zasadzie wszystko zrobiłam sama
Także polecam zmienić kolor ścian na coś jasnego,samo pomalowanie da wiele,jakieś jaśniejsze dodatki,może masz coś co możesz przemalowac na jasno? Puszka farby i pędzel to niewiele,a ciemne meble z białymi akcentami tez wyglądają fajnie jasny dywan ok,ale jeżeli lubisz sprzątać,bo czysty to on długo nie będzie,poza tym nie jestem zwolenniczką dywanów -zbieracze kurzu,brudu a na dodatek zagracaja i przytłaczają pomieszczenie. Może fajna lampa? Wypasione ramki na ścianie? Może firany podpięte na dwie strony? Do pokoju wpadnie więcej światła. Zasłony w jasnych kolorach? Pole do manewru duże