Ja własnie mam tak, że wiele razy mam ochote zrobić coś szalonego, ale czesto pewne sytuacje i sprawy mnie hamuja...
ale jak tylko mam sposobnosc lubie iść na całość
mojemu obecnemu partnerowi tym wlasnie zaimponowalam, ze lubie zaszalec i nie zwracac uwagi na wszystko...
Cytat
emo_pamela
Oj ja tak często mam i nie żałuję
Przykładowo iśc do galerii i zaczaleć zakupowo wydając 2000-3000 tyś złotych, albo rzucić dobrą pracę w Hiszpanii i przeprowadzić się do Irlandii. Dużo mam takich wybryków
Teraz planuję z chłopakiem jechać na Majorkę i Ibizę, a niedługo później do Kalifornii, Miami i Florydę, uważam to też za małe szaleństwo
oj to szalenstwo na calego
marzy mi się sponatniczny wyjazd gdzies daleko
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-10 21:25 przez lena-222.