Myślę o zakupie samochodu z USA
gorący temat
wczoraj o 19:21
kaufen REINER MDMA-FELSENKRISTALL – LABORGEPRÜFT
wczoraj o 19:08
kaufen REINER MDMA-FELSENKRISTALL – LABORGEPRÜFT
wczoraj o 19:07
kaufen REINER MDMA-FELSENKRISTALL – LABORGEPRÜFT
wczoraj o 19:06
kaufen REINER MDMA-FELSENKRISTALL – LABORGEPRÜFT
wczoraj o 19:04
6.09 o 13:33
17.03 o 17:05
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
Belissa intense na paznokcie? Opinie!
10.02 o 0:26
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Cześć Ostatnio tak myślę o jakieś pracy sezonowej w Hiszpanii, gdyż uczę się tego języka, chciałabym go zdawać na maturze. Chciałbym trochę zarobić, ale również poćwiczyć język. Teraz moje takie pytanko, czy ktoś z was może był już na takiej pracy sezonowej za granicą? Gdzie szukać takich ogłoszeń? ale sprawdzonych, wiadomo co się nieraz dzieje. Ktoś z was może mi coś polecić? byłabym bardzo wdzięczna
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Oj sama bym to chciała wiedzieć, kocham ten kraj.Chociaż teraz w tej sytuacji jaka jest w Hiszpanii jak nie masz jakiejś rodziny czy znajomych to wydaje mi sie, że ciężko z pracą nawet tą sezonową. No nie wiem może się mylę ale tak właśnie mi sie wydaje no i nie myśl, że wymyślam te "dane" ale mam znajomą hiszpankę i opowiadała mi jak to tam jest .
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 21:58 przez annosy.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
wiem, wiem ciężko tam z pracą, ale może nie z sezonową? ja też mam znajomych w hiszpanii, mówią lepiej tam nie jechać bo bieda itd. oni sami chcą uciekać, ale ja kocham tak samo jak ty ten kraj, a poza tym chciałabym poćwiczyć język, a na taki kurs by sobie tam pojechać, to mnie nie stać.
a ty się może uczysz hiszpańskiego?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 22:04 przez paamelaa95.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Jakieś 3 lata temu, gdy kończyłam liceum, mój młody wychowawca polecał mi właśnie pracę w Lloret de mar jako barmanka
Ja nie skorzystałam, ale słyszałam że naprawdę warto.
Jeśli chcesz spróbować czegoś innego, "bezpieczniejszego" to polecam AU PAIR ! Są nawet specjalne biura au pair
Generalnie studenci nie mają ciężko z sezonową pracą za granicą, więc trzeba korzystać !
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Wiesz co szczerze to wątpie bo ludzie, którzy tam pracują tzn. mają zapewnioną pracę to spoko ale jeśli chodzi o szukanie pracy to ciężko. Pamiętam, jak byłam w Hiszpani na przełomie marca i kwietnia tego roku to (akurat w Barcelonie) był taki strajk, że masaakra ludzie ani do pracy ani do szkoły nie szli, wszystkie banki jakimis spray'ami pomalowane i to właśnie z powodu kryzysu. A taka sytuacja raczej pozostaje w danym kraju na dłużej, nie 2 czy 3 miesiące. No ale może Ci sie uda jakoś
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
hmmm jako barmanka to raczej nie było by ciężko, tylko czy mój hiszpański jest taki dobry by zawsze i wszystko rozumieć? hehe a to AU PAIR to jaka praca by tam była?
kurczę tak bardzo bym chciała, choć wiem jak teraz wygląda hiszpania
a ty na wakacjach w Barcelonie byłas?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 22:13 przez paamelaa95.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
może właśnie dlatego au pair?
Nigdzie nie brakuje bogatych ludzi z dziećmi
Lloret de mar to miasto prymitywnego angielskiego.
Będąc w podstawówce da się tam dogadać.
Au pair to opiekunka za granicą, niania. Wystarczą podstawy języka.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 22:14 przez daria666-9.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Au pair czyli po prostu wyjeżdżasz jako opiekunka do dziecka i mieszkasz z ta rodziną. Z tego co sie orientuje to dziewczyny wyjeżdżają często na dłużej niż np. na okres wakacyjny. Ale różnych ofert szukać możesz, "kto szuka nie błądzi".
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
no jezeli chcesz pocwiczyc język, trochę popracowac i nie płacic kolosanych sum to polecam ci workaway.com
sama korzystałam z tego. Ty pomagasz ludzom przy czyms, zalezy, a oni daja ci bezpłatne zakwaterowanie, wyżeywienie czasem tez nie jest to nigdy jakaś cięzka praca, raczej pomoc
co do pracy- to wielu moich nzajomych Hiszpanów przyjechało do Polski- bo u nich cięzko z pracą. Generalnie to można sie jedynie zalapac na zbieranie oliwe, pomaranczy etc. Ale Bułgarzy są tańsi- dla Bułgara zarobek 2e na godzinę to full wypas!
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
dziękuję dziewczyny już coś wiem hehe
a to au pair to idzie przez jakieś biuro czy coś? to jest już sprawdzone, bezpieczne?
a to workway.com to nie ma czegoś takiego, ale po polsku?
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 22:20 przez paamelaa95.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
byłam za granicą w pracy i powiem, że to była praca polecona przez znajomych... byłam tam tydzień... Właściciela plantacji widziałam raz bo później zgarnęła go skarbówka na kilka dni, a dwa tyg po moim wyjeździe trafił do więzienia za wyłudzenia i oszustwa podatkowe, my pracowaliśmy na akord, dostawaliśmy żetony za uzbierane owoce, tak, że po tygodniu pracy (całe 7dni) od 5.30 rano do 23 i darmowej pracy pół godziny o północy zarobiłam 600zł... Było nas 120osób, połowa spała na poddaszu a druga połowa w garażu, ja spałam w garażu więc w dzień kiedy schodziliśmy na godzinną przerwę obiadową nie mieliśmy tak gorąco jak ludzie z góry, oczywiście całe poddasze i strych zawalone łóżkami piętrowymi a "obiad" czyli drugie danie mieliśmy płatne po 6euro, po prostu ściągali nam z wypłaty za każdy dzień... łazienek było 3na tyle ludzi, z 5cioma prysznicami... porażka, kolejki jak nie wiem, jedna wydawka, w jednej kolejce stałeś żeby się ukąpać a w drugiej prosiłeś żeby ci ktoś zajął bo pod koniec dnia było zliczanie żetonów, też jedna baba zliczała każdemu i zapisywała ile kto ma. Porażka, w życiu nie pojade już an zbiory truskawek. Tak jak mowie, po moim wyjezdzie, zamkneli farme a w tym roku ponoc ten facet ma zgode na zatrudnienie 13osob a i tak znow tyle ludzi do niego pojechalo, nie wiem co ludzie u niego widza... Nie jest mi straszna robota bo wiem z czym to się wiąże, mogłabym pracować tyle godzin ale na prawdę za odpowiednią stawkę a nie za to co dawali tam... Jeszcze kobity które nas pilnowały były Polkami, nic gorszego... Wyzywały, klnęły i obrażały jak tylko widziały że coś źle zrobiłeś... masakra
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Ja osobiście uważam au pair za bezpieczne. Wiele moich znajomych, czy nawet wykładowców (w młodości;p) tak zarabiało za granicą.
Warto pozaglądać na tablice ogłoszeń na swoim wydziale. U mnie trochę tego było na uniwersytecie. No i oczywiście - internet
A takw ogóle, ile masz lat? Bo to też ma znaczenie.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
Cytat
paamelaa95
dziękuję dziewczyny już coś wiem hehe
a to au pair to idzie przez jakieś biuro czy coś? to jest już sprawdzone, bezpieczne?
a to workway.com to nie ma czegoś takiego, ale po polsku?
nie. Ja bym się w ogóle trzymala z daleka od wszystkiego co polskie. To jest międzynarodowa strona. Ja korzystalam wielokrotnie, moi znajomi równiez. Mozesz zalozyc konto dla jednej osoby, albo dla pary.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
angielksiemarkie - teraz to mnie przeraziłaś ja to bym wolała chyba lżejsza prace, gdyż zależy mi też na poznawaniu tam ludzie, ćwiczenie języka, a nie tylko na pracy. dzięki, że zajrzałaś
w maju kończę 18, więc akurat na wakacje będę pełnoletnia
hmm dzięki, szkoda trochę, bo mój angielki jest słaby, ja zaczęłam go dopiero w liceum, więc nie jest zbyt cudownie, ale dzięki, moze pogadam z kimś kto gada po angielsku i mi pomoże
a co do tego au pair to a jakie są koszty, jak chciałabym tak na miesiąc lub dwa tam pojechać? weszłam na ich stronę, ale tam jest coś dla para, albo 3-6 miesięcy...
oj chyba jako opiekunka to odpada, gdyż nie mam doświadczenia i mój hiszpański nie jest taki zawsze ok jakieś inne propozycje? a np. takie zbieranie owoców to rana do wieczora by było? tak jak koleżanka opisywała?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-05 22:39 przez paamelaa95.
Praca sezonowa. Hiszpania. wie ktoś coś? :)
fajnie by było jakbyś nie jechała sama, jakbyś miała jakąś koleżankę... jak naciągacze widzą ogłoszenie tak młodej kobiety, poszukującej pracy za granicą to różnie może być. Na pewno nie wystawiaj sama swoich ogłoszeń bo to tylko strata czasu, 90% będzie odnośnie pracy jako osobista asystentka, osobista hostessa czy po prostu kobieta do towarzystwa, najlepiej sama szukaj i odpowiadaj na w miarę bezpieczne ogłoszenia. No i już jak dojdzie do tego że się zainteresują to zrób sobie dokładną listę pytań które chcesz zadać, jak profesjonalnie i z dystansem podejdziesz do tego to możesz niejako ograniczyć ryzyko próby oszukania Cię powodzenia