Ukraina

Hej
Dziewczyny planuje z moim chłopakiem wypad na 3 dni na Ukraine... i tu jest moje pytanie czy lepiej udać się do Lwowa czy na Krym ??? macie może jakiej kontakty do zaprzyjażnionych polaków u których można wynająć nocleg ??

Krym.

Krym kochana. Mam rodzinę bardzo daleka na Ukrainie ale 2 lata temu widziałam się z jednym wujkiem i mówił mi że Krym to przecudowne miejsce. Jest dużo miejsc do zwiedzenia i że bardzo poleca mi to miejsce gdybym kiedyś była na Ukrainie Zresztą moja prababcia pochodziła z tamtych rejonów i moim marzeniem jest tam pojechać

własnie jak przeglądałam zdjęcia to ślicznie na krymie jest )

Też tak słyszałam.

Cytat
otomojstyl
Krym kochana. Mam rodzinę bardzo daleka na Ukrainie ale 2 lata temu widziałam się z jednym wujkiem i mówił mi że Krym to przecudowne miejsce. Jest dużo miejsc do zwiedzenia i że bardzo poleca mi to miejsce gdybym kiedyś była na Ukrainie Zresztą moja prababcia pochodziła z tamtych rejonów i moim marzeniem jest tam pojechać

Ja też mam taki sam dylemat, ale z racji, że jedziemy pociągiem, a ciężko już dostać bilety pociągowe na Krym, to zostaniemy we Lwowie.

Ale Krymu w 3 dni nie zwiedzisz, jest za duży. Ja miałam tydzień wolnego i stwierdziłam, że szkoda na Krym jechać i zobaczyć tylko część. Bo 2 dni trzeba liczyć podróż (nie wiem gdzie mieszkasz, ale nawet od samej granicy ukraińskiej na Krym to z 9h w jedną stronę jest). No i te parę dni co zostaje (w Twoim wypadku 1,5 dnia) to co zobaczysz? Najlepiej przejechać Krym wszerz, bo naprawdę piękny jest.
Dlatego mając tylko 3 dni wybrałabym się do Lwowa na Twoim miejscu, choć to i tak mało.

niestety wiecej moj chłopak nie dostanie wolnego w pracy... ;/ i tak sie ciesze ze chociaz te 3 dni;/ ) wiec lwów ) a na krym w przyszłym roku dziękuje

Kiedy się wybierasz? Ja też żałuje, że na Krym nie dojade :/ Wiesz może gdzie się na nocleg zatrzymacie? My nadal szukamy czegoś taniego

Krym, ale w 2 dni nic nie zobaczysz

krym jest podobno sliczny, ale nie lubia tam polakow ;p

krym

ja bylam w gimnazjum w Odessie ale mało pamiętam

Krym