Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:29:15

Cytat
xx9xx
Cytat
ecri16
Cytat
xx9xx
mieszkam dość daleko od swojego mężczyzny i nie pozwala mi jeździź samej pociągiem, bo nie wiadomo na kogo się tam trafi, dlatego wolę autobusy :)
ale skoro jedziecie we dwoje nie widzę problemu, zawsze raźniej ;)

A w autobusie to wiadomo,na kogo trafisz? Aha :)

nie wiadomo, ale czuję się bezpieczniej, gdy w razie potrzeby mogę poprosić o pomoc chociażby kierowcę :)
jeździłam przez 3 lata, dzień w dzień pociągiem i dzieją się tam cuda.

Oj dzieją,się dzieją:) Ja dojeżdżałam do szkoły przez 3 lata pociągiem:)
Najwięcej zboków się tam kręci,niestety..

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:29:57

ja jechalam takze z lublina tylko ze do gdanska pociagiem z mezem i corka (3lata) i na pordroz nie moge narzekac, troche to trwa bo jechalismy ponad 8 godz, ale mozna sie polozyc, przespac, wiecnie jest to problemem... jak wracalismy to do warszawy byl tlok, ale miejsca siedzace byly, a od w-wy do lublina ponad 2 godz caly wagon praktycznie dla nas ;p

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:34:29

Ja jechałam z Lublina i wszystko było wporządku. Jeśli jedziecie razem to nie ma się czego obawiac wystarczy pilnowac swoich rzeczy i siadac tam gdzie jest troche ludzi którzy nie wyglądają podejrzanie :) miłej wycieczki !

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:34:46

Nie ma co ukrywać,że w latem takie pociągi są przepełnione i o położeniu się można sobie pomarzyć.
Także życzę spokojnej podróży i siedzącej!! :)

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:35:10

ja dużo razy jeździlłam na wakacje pociągami i nigdy by mi nie przyszło do głowy zakładac taki wątek...co w tym strasznego?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-21 13:35 przez paulenka987.

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:36:12

ja jechałam z moim rok temu pociągiem też do Władysławowa :P ogólnie było wszystko w porządku, tylko nie chcę nawet pamiętać targania toreb z dworca do miejsca, gdzie nocowaliśmy :P
ale wyjazd uważam za udany :)

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:39:07

E tam, przesadzasz. Swojego czasu dużo podróżowałam pociągiem i nic złego się nie zdarzyło. Raz tylko trafił mi się jakiś napalony ukrainiec, który nie dawał mi spokoju, to zwyczajnie przesiadłam się do przedziału obok, a no i raz wsiedli jacyś dresiarze i pili piwo za piwem, więc zrobiłam to samo (w sensie przesiadłam się dalej :D) Uwielbiam jeździć pociągiem i uważam, że nie ma się czego bać.

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:40:17

Po prostu znajoma opowiadała, że jechała dwa tygodnie temu na trasie Bydgoszcz-Krynica Górska, podróżowała z koleżanką i ktoś ich napadł, okradł, one nie chciały oddać torebki, była szarpanina, ostatecznie facet uderzył jedną, szarpiąc podarł jej kurtkę, zabrał torebkę i uciekł... Dla mnie to niewyobrażalne, tym bardziej, że w przedziałach obok byli ludzi i nikt nie zareagował...

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:42:09

Cytat
smyk21
Po prostu znajoma opowiadała, że jechała dwa tygodnie temu na trasie Bydgoszcz-Krynica Górska, podróżowała z koleżanką i ktoś ich napadł, okradł, one nie chciały oddać torebki, była szarpanina, ostatecznie facet uderzył jedną, szarpiąc podarł jej kurtkę, zabrał torebkę i uciekł... Dla mnie to niewyobrażalne, tym bardziej, że w przedziałach obok byli ludzi i nikt nie zareagował...

tak to już jest, każdy martwi ię tylko o swój tyłek

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:45:49

Cytat
smyk21
Po prostu znajoma opowiadała, że jechała dwa tygodnie temu na trasie Bydgoszcz-Krynica Górska, podróżowała z koleżanką i ktoś ich napadł, okradł, one nie chciały oddać torebki, była szarpanina, ostatecznie facet uderzył jedną, szarpiąc podarł jej kurtkę, zabrał torebkę i uciekł... Dla mnie to niewyobrażalne, tym bardziej, że w przedziałach obok byli ludzi i nikt nie zareagował...

mojego tatę kilka lat temu też okradli i to na tej samej trasie !!
bandziory jedne ;/

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:48:46

Ja jezdżę raz w miesiącu i nie narzekam.

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:50:49

Chyba będę siedziała na torebce ;D
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i jeśli ktoś jeszcze chce się podzielić swoimi wspomnieniami z podróży pociągiem to proszę bardzo chętnie poczytam ;D

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 13:55:23

ooo ja też jadę do władka tyle że w poniedziałek i autem a też we dwoje ;D

zweryfikowana
Posty: 600
Ostrzeżenia: 1/5

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 14:19:23

jechałam z drugiego końca polski nad morze, bardzo długo podróż jeszcze się wydłużyła bo coś robili na torach w efekcie spędziłam tam ponad 15 h
w drodze powrotnej pomimo dużo wcześniejszej rezerwacji okazało się że w pociągu nie ma miejsc, najbliższy możliwy termin był kilka dni po tym jak mi się kończyła rezerwacja na nocleg i to pociąg do innego miasta skąd dopiero następnym pociągiem do domu, tam okazało się że pociąg do domu na który mi sprzedali bilet NIE ISTNIEJE ale nie przeszkadzało im to w umieszczeniu go na rozkładzie i sprzedaniu kilkudziesięciu osobom biletów

pociągiem nad morze?

21 lip 2012 - 14:23:39

zawsze mozna miec przy sobie gaz itp do obrony

jezdzimy co roku nad morze-ale jak wczesniej pisaly inne dziewczyny- wolimy wykupic bilety w 1 klasie..nie raz sie zdarzalo, ze ludzie stali cala noc w przejsciu-plus za to,ze ci co maja bilety na 2 klase nie moga stac w 1



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-21 14:24 przez lianeska.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

esky - polecacie?