Gdzie szukać dobrej wypożyczalni?
gorący temat
dzisiaj o 13:12
dzisiaj o 10:58
Gdzie szukać działki w okolicach Krakowa
dzisiaj o 9:57
dzisiaj o 9:54
dzisiaj o 9:25
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Oczyszczająca czarna maska na wągry
26.07 o 13:36
9.07 o 2:34
7.05 o 22:15
23.03 o 21:31
Przetrwanie
Przetrwanie
Na pewno większość z Was wie co obecnie dzieje się na świecie mam na myśli wprowadzenie acta związane z tym zamieszki i bunty. Coraz mniej prywatności i własnej przestrzeni, państwo chce kontrolować każdy nasz krok i każdą myśl. Na pewno większość z Was czytała o końcu świata w 2012. Sama nigdy nie wierzyłam w tak rzeczy, ale jakoś biorąc pod uwagę co się dzieje od niedawna zaczynam powoli się trochę bać że może świat się nie skończy ale wybuchnie jakaś wojna czy coś podobnego coś co będzie skłaniać niektórych do walki czy do ucieczki. I właśnie chciałam z Wami dziewczyny pogadać w internecie po wpisaniu daty 2012 wyskakuje kilkadziesiąt forów gdzie ludzie umawiają się na spotkanie w określonym miejscy w przypadku gdyby coś się stało, budują bunkry, robią zapasy, w sumie nie wiadomo ile w tym prawdy.
Więc czy przygotowujecie się jakoś nie mówię tu tylko o tym końcu świata w grudniu ale ogólnie czy umiałybyście sobie poradzić w przypadku kiedy trzeba by było uciekać z domu i szukać innego?
Może panikuję ale w sumie miałam od dziecka spakowany plecak na wypadek ucieczki(mieszkałam w mieszkaniu całym w drewnie i byłam pewna że kiedyś się zapali) oczywiście wtedy były w nim ulubione lalki i jakieś ciuszki.
Dzisiaj nadal mam taki plecaczek siedzi w szafie przy drzwiach wejściowych, ale w sumie nie wiem czy w przypadku jakiegoś kataklizmu nie wolałabym umrzeć.
A jak jest z Wami dziewczęta?
Przetrwanie
Jeżeli jesteś młoda i zdrowa to masz za zadanie przetrwać i zapewnić przetrwanie gatunku. Oprócz wieku i zdrowia ważne jest posiadanie jakichś praktycznych umiejętności.
Przetrwanie
Ale temat, sama czasem mam obawy, teraz właśnie czy wybuchnie jakaś wojna z tego wszystkiego, ale co ma być to będzie... nie mam schronu, plecaczka ani nic
Przetrwanie
Cytat
myszeczka87
Ale temat, sama czasem mam obawy, teraz właśnie czy wybuchnie jakaś wojna z tego wszystkiego, ale co ma być to będzie... nie mam schronu, plecaczka ani nic
ufff czyli nie jestem sama z tymi obawami
Przetrwanie
Ale poważne rozkminy...o nie!! mam skłonności do nadmiernego myślenia o nieszczęściach,tzn.jak jadę samochodem,boję się,że będziemy miec wypadek,do tego stopnia,że co chwilę strofuję męża,by jechał wolniej,często na nas trąbią z tego powodu..jak jestem sama w domu,to boję się,że ktoś się włamie,jak idę z dzieckiem chodnikiem,to obawiam się,że będzie wypadek i jakieś auto w nas wjedzie...w nocy najmniejszy szmer wywołuje u mnie palpitacje serca...(tak wiem,to już się chyba leczy)..a Ty mi kobieto o końcu świata mówisz!! ja zaraz walizkę przytacham z poddasza i się spakuję
Przetrwanie
ziemiankę sobie wykopCytat
myszeczka87
Ale temat, sama czasem mam obawy, teraz właśnie czy wybuchnie jakaś wojna z tego wszystkiego, ale co ma być to będzie... nie mam schronu, plecaczka ani nic
Przetrwanie
Cytat
alicja70
ziemiankę sobie wykopCytat
myszeczka87
Ale temat, sama czasem mam obawy, teraz właśnie czy wybuchnie jakaś wojna z tego wszystkiego, ale co ma być to będzie... nie mam schronu, plecaczka ani nic
hehe, że też wcześniej o tym nie pomyślałam ;D
Przetrwanie
Cytat
dakota_aa
Ale poważne rozkminy...o nie!! mam skłonności do nadmiernego myślenia o nieszczęściach,tzn.jak jadę samochodem,boję się,że będziemy miec wypadek,do tego stopnia,że co chwilę strofuję męża,by jechał wolniej,często na nas trąbią z tego powodu..jak jestem sama w domu,to boję się,że ktoś się włamie,jak idę z dzieckiem chodnikiem,to obawiam się,że będzie wypadek i jakieś auto w nas wjedzie...w nocy najmniejszy szmer wywołuje u mnie palpitacje serca...(tak wiem,to już się chyba leczy)..a Ty mi kobieto o końcu świata mówisz!! ja zaraz walizkę przytacham z poddasza i się spakuję
mam identycznie... masakra,jadac samochodem caaly czas mysle ze jakies dziecko mi wyskoczy albo cos...z innymi rzeczami tak samo
Przetrwanie
a dla mnie to podbiega na chorobę psychiczną. Sorry ale normalni ludzie nie myślą o takich rzeczach i nie posiadają spakowanego plecaka na wypadek czegoś tam. Nie wyobrażam sobie takiego życia.
Przetrwanie
Czasem o tym myślę. Pierwsza 'rzecz' to pies. Gdybym miała uciekać z domu, to musiałabym zabrać psa.
Poza tym kiedyś i tak wszystko się skończy...
Przetrwanie
Czasem mnie takie myśli nachodzą. Szczególnie jak jest burza w środku nocy to myślę tylko o tym, żeby się ubrać do wyjścia, bo co jeśli piorun strzeli i zacznie się palić. To raczej nie jest zdrowe, ale wszyscy każą mi się leczyć, więc jak na mnie to normalne
Przetrwanie
no nie mogę! robią zapasy ? zacznijmy od tego że w 2000r, miał być koniec świata, w którymś tam jeszcze też, a jakoś dobrze się trzymamy a jest roku 2012, według mnie to bzdury. Po prostu robią nam wode z mózgu, takie chrzanienie głupot. Denerwują mnie Ci co "przepowiadaja przyszłość" nie wierze w takie umiejętności, ja też moge sobie iść do gazet i powiedzieć że 20 sierpnia 2012roku będzie tornado i kaktusy u nas zaczną rosnąć. Nagle wszyscy mi uwierzą ?
Przetrwanie
Cytat
Vanitys
Czasem o tym myślę. Pierwsza 'rzecz' to pies. Gdybym miała uciekać z domu, to musiałabym zabrać psa.
Poza tym kiedyś i tak wszystko się skończy...
haha a ja muszę zabrać kota ale w sumie nie wiem jak pies to jeszcze pójdzie na smyczy czy coś a kot ucieknie i po kocie.
Cytat
alicja70
ziemiankę sobie wykopCytat
myszeczka87
Ale temat, sama czasem mam obawy, teraz właśnie czy wybuchnie jakaś wojna z tego wszystkiego, ale co ma być to będzie... nie mam schronu, plecaczka ani nic
w sumie jak bym miała gdzie to bym sobie wykopała jakiś ziemianko-bunkier
Cytat
Blackdevils
no nie mogę! robią zapasy ? zacznijmy od tego że w 2000r, miał być koniec świata, w którymś tam jeszcze też, a jakoś dobrze się trzymamy a jest roku 2012, według mnie to bzdury. Po prostu robią nam wode z mózgu, takie chrzanienie głupot. Denerwują mnie Ci co "przepowiadaja przyszłość" nie wierze w takie umiejętności, ja też moge sobie iść do gazet i powiedzieć że 20 sierpnia 2012roku będzie tornado i kaktusy u nas zaczną rosnąć. Nagle wszyscy mi uwierzą ?
wiesz ale jak pisałam nie chodzi mi tylko o przepowiadany "koniec świata" ale o sytuacje kiedy w wyniku czegoś będziesz musiała uciekać z domu. I czy wtedy umiałabyś przetrwać np zimę w lesie, czy gdzieś w buszu bez gps, komórki laptopa i szafy
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-29 21:22 przez coco-moko.
Przetrwanie
odCytat
coco-moko
Cytat
Vanitys
Czasem o tym myślę. Pierwsza 'rzecz' to pies. Gdybym miała uciekać z domu, to musiałabym zabrać psa.
Poza tym kiedyś i tak wszystko się skończy...
haha a ja muszę zabrać kota ale w sumie nie wiem jak pies to jeszcze pójdzie na smyczy czy coś a kot ucieknie i po kocie.
Nie wiem jak Ty, ale ja jestem fanatyczką. Dla mnie rodzina nie jest ważna tak bardzo jak pies Może to dziwne i głupie, nic nie poradzę. Śp. teść prowadził koty na smyczy, więc spokojnie hehe
Przetrwanie
ja to bym sie cieszyła gdyby był ten koniec świata bo już mnie to wszystko męczy