KOŁOBRZEG handel na promenadzie

Ostatnio natknelam sie na problem dotyczący handlujących latem na promenadzie kołobrzeskiej. W wiekszosci mieszkancy Kołobrzegu sa za całkowitym usunięciem atrakcji z tego miejsca. Powód : hałas , tłum , zgiełk , śmieci?, zanieczyszczanie parku? , bułgarzy.
Według mnie to wszystko łącznie z hałasem , handlem , tatuażami , grajkami , portrecistami itp. tworzy niepowtarzalna atmosferę nadmorskiej miejscowości. Tętniącej życiem nie tylko emerytów ale i młodych wesołych ludzi . Jedynie może karałabym za obsikiwanie wydm czy parku nadmorskiego i ewentualnie zmniejszyć wymiar handlu obywateli bałkanskich na korzysc obywateli polskich.
Co o tym myślicie jako TURYŚCI ?

Tam jest cudownie i niech tak zostanie

ja tam mieszkam i tez jestem za usunieciem, turystów przyjezdza wielu i latem nie ma miejsca zeby ta promenada sie przejsc. wleczesz sie w tym ogonku chcesz czy nie chcesz za emerytami, wyprzedzic nie mozesz bo z jednej i drugiej stragany a co chwile nagabują : skarpety 2,50 pani, leginsy 30 zł itd itd...zeby to byly pamiatki ale to jest mydło i powidło, nawet oscypki byly wzeszlym roku
a co do sikania...racja ale tam jest 1 - 2 toi toie i to w tragicznym stanie wiec gdzie, do morza?

Byłam kiedyś w Kołobrzegu i podobało mi się to wszystko o czym piszesz To właśnie taki klimat nadmorskich miejscowości Są też przecież miejsca dla kogoś, kto nie lubi hałasu, wystarczy poszukać jakiegoś zacisznego kąta

No dokładnie Kołobrzeg z tego słynie też jestem z Kołobrzegu ale mi to tam nie przeszkadza bardziej to mnie to smieszy ) zresztą zapraszam do Kołobrzegu co roku wynajmuje pokój dla wczasowiczów i to za niską cene )