Sylwester co do tuniki ?

Mam taką tunikę na sylwestra ale zastanawiam się czy ubrać do niej świecące czarne legginsy albo tak jak jest na zdjęciach (na których tunikę mam na sobie) czarne rajstopy.... ale też nie chce żeby mi było zimno... co prawda nie mam zamiaru całą noc pod gołym niebem balować ale jednak o 12 trzeba na chwile wyjść przywitać Nowy Rok ;p oczywiście tych ramiączek co mam na zdjęciu nie będzie w ogóle ;] jak myślicie ? doradźcie coś ;p

tak jak na zdjeciach jest ok

zdecydowanie czarne rajstopy, z legginsami będzie "za świecąco"

za świecąco..na pytki lepiej coś matowego.

nieee zdecydowanie za dużo będzie z tymi świecącymi czarne rajstopy wyglądają świetnie

ktoś jeszcze ;p

ja bym założyła czarne, ale kryjące

czarne rajtki ale kryjące

czarne rajstopy setki będą ok

Jak dla mnie czarne kryjące rajstopy.

Z rajstopami jest dobrze ;-) a tak swoją drogą to bardzo ładna tunika

ja bym osobiście założyła takie rajstopy kryjące "grubsze", a te świecące leginsy schowaj głęboko do szuflady...

mi sie nie podoba... ale ja nie lubie fiolety...

http://forum.szafa.pl/53/2791914/_subject_.html

ja ubierzesz te świecące leggi- to będziesz wyglądać jak ustrojona choinka....

I w tych rajtkach też nie za ciekawie..ubrałabym czarne -kryjące rajstopy.

ja ubierzesz te świecące leggi- to będziesz wyglądać jak ustrojona choinka....

I w tych rajtkach też nie za ciekawie..ubrałabym czarne -kryjące rajstopy....