Ja ostatnio zakupilam podklad z pierre rene Skin balance i jak dla mnie bomba!!! Uzywalam Revlona colorstay od dluzszego czasu i zepsul mi skore bo "zapychal" i po paru godzinach twarz swiecila mi sie jak psu jaj*a... photoready jest dla skory raczej bez zadnych problemow, slabo kryl ale bardzo ladnie dopasowywal sie na skorze,lasting z max factora jak dla mnie 50/50,krycie w miare wzgledne ale szybko sie sciera,uzywalam wielu podkladow z la roche posay toleriane teint tez ale teraz w tej nowszej wersji jest duzo gorszy od tej starszej i na twarzy robi sie maska... a ten z pierre w polaczeniu z podkladem transparentnym z max factor jest idealny-wspaniale kryje ladnie pachnie ladnie stapia sie ze skora i do tego cena...20.50zl Ale tak jak ktoras pisala kazdy ma inna cere i na jednej podklad bedzie wygladal super a u drugiej ten sam bedzie sie zbijal w grudy albo podkreslal suche skorki... Ale jak nalozylam ten podklad z pierre i puder z max factor na twarz to nawet maz stwierdzil ze jakos ladniej moaj twarz wyglada