Obecnie rozmawiamy o:

Syfilis?

wczoraj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

wczoraj o 15:49

Zapalenie pęcherza

wczoraj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:42:02

JA BYLAM U KOSMETYCZKI KTORA ROBILA MI MAKIJAZ SLUBNY I TO BYLA TRAGEDIA.WROCILAM DO DOMU MLECXKO KOSMETYCZNE POSZLO W RUCH I MALOWALAM SIE SAMA.TAKZE WCALE NIE JEST POWIEDZIANE ZE KOSMETYCZKA ZROBI CI SUPER MAKIJAZ

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:42:22

Cytat
jagababa123
Cytat
elvircia
Cytat
jagababa123
Cytat
elvircia
Cytat
16kaja16
Cytat
elvircia
Joaannaa ja używam bazy silikonowej z DAXa
Cytat
jagababa123
Cytat
elvircia
Tak, ja miałam robiony makijaż, i trzymał się długo bo mają świetną bazę pod podkład!
Ogólnie byłam bardzo zadowolona. Mam zdjęcia ale na laptopie brata który wyjechał na tydzień :-/
KAROLINKA666 - mnie akurat malowała kopieta po 40 która skończyła kosmetologię <wiem bo wypytywałam bo ciekawska jestem>
Tak wiec.....
a co ma kosmetologia do umiejętności robienia makijażu?
Może to że kobieta ma doświadczenie i zrobiłam mi profesjonalny makijaż??
Taka szkoła jednak czegoś uczy i jak się pracuje jako kosmetyczka kilka lat to umie się to robić dobrze..
Logiczne..
na kosmetologii nie uczy się malowania i klejenia paznokci. Chyba , że nie odróżniasz co to studia kosmetologiczne a kurs kosmetyczki.
<Się składa że kuzynka jest na kosmetologii i miała lekcje dotyczące makijażu, gdzie malowały się dziewczyny wzajemnie i miały wszystko wyjaśniane, nawet musiała zakupić rofesjonalne pędzle do tych lekcji>
A kobieta która malowała mnie w Douglasie była po kursie i po kosmetoligii i pracowała w salonie kosmetycznym 12 lat gdzie wykonywala tylko i wyłcznie makijaże, więc kurde miała chyba doświadczenie, co nie?? I widocznie robiła to dobrze skoro nie zwolnili jej po miesiącu
Się co niektóre dziewczyny czepiacie takich pierduł że.....
tak, pędzle muszą kupić profesjonalne bo uczą się nakładać odpowiednio kosmetyki, przy tym uczą się ich oddziaływania na skrórę itp ale nie sztuki makijażu, W tych pędzlach głównie chodzi o pędzle do nakładania masek odżywczych itp.
Nie napisałaś wcześniej, że kobieta była po kursie i pracowała sobie w salonie tylko, że skończyła kosmetologię.
Powtórzę się ale fajnie używać odpowiednich pojęć bo niektórym mieszasz tym w głowie.

Ps. na kosemtologii godzin makijażu jets tyle, że na palcach jednej ręki idzie policzyć.
Ja pierdziele! Miałam opisać cały życiorys tej kobiety??
Normalnie nie można nic napisać na tym forum bo każdy się czepia najmniejszych szczegłów ;-/
wystarczyło, że babaka była naprawdę świetna a z tego co się dowiedziałam to 12 lat pracowała jako kosmetyczka w salonie.
Tyle, że nie w każdym douglasie jest taka osoba...
Nie w każdym jest, mi się akurat taka trafiła, i żałuję strasznie że wesele na które idę w sobotą nie jest w Katowicach bo bym chętnie skorzystała ponownie

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:43:17

Cytat
Joaannaa
Elvircia szkoda nerwów.

Nie wyrzyte to tu się muszą popisywać ;-)

dobrze, że Ty wyŻyta jesteś.

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:43:52

Nie polecam. Prosiłam o delikatny makijaż. Mam ciemną karnację i chciałam podkreślić kości policzkowe i mocno zaakcentować oczy. Jak się zobaczyłam na koniec prawie na tym krześle się popłakałam. Zamiast pięknych rzęs miałam odblask na powiekach;/ miałam nienaturalnie bladą twarz... horror

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:44:55

Jagababa123- Tak zgadzam się w rok się nie nauczysz. Ale decydując się na taki kierunek musisz czymś się wcześniej kierować i choć trochę tym interesować. Trzeba mieć tzw DRYG do tego, chociaż minimalny. Nie mając o tym pojęcia, a wybierając taki kierunek uważam, że to bez sensu. Ja osobiście bardziej interesuje się kwestią paznokci a nie makijażu, ale nie jest tak, że nie mam o tym zielonego pojęcia. Umiem się pomalować, czasem eksperymentuje z cieniami.
Joaannaa- narazie robię licencjata:) zaczynam 2 rok. Jeśli chodzi o magisterkę to nie myślałam o specjalizacji konkretnej;) Mam jeszcze trochę czasu.:)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:49:30

Cytat
agnieszka-n91
Jagababa123- Tak zgadzam się w rok się nie nauczysz. Ale decydując się na taki kierunek musisz czymś się wcześniej kierować i choć trochę tym interesować. Trzeba mieć tzw DRYG do tego, chociaż minimalny. Nie mając o tym pojęcia, a wybierając taki kierunek uważam, że to bez sensu. Ja osobiście bardziej interesuje się kwestią paznokci a nie makijażu, ale nie jest tak, że nie mam o tym zielonego pojęcia. Umiem się pomalować, czasem eksperymentuje z cieniami.
Joaannaa- narazie robię licencjata:) zaczynam 2 rok. Jeśli chodzi o magisterkę to nie myślałam o specjalizacji konkretnej;) Mam jeszcze trochę czasu.:)
no nie wiem, jak ja bym szła na kosmetologię to raczej kierowała bym się chęcią dokonania jakiegoś postępu w technicznej kosmetologii bo jakbym chciała robić tylko makijaże czy paznokcie to jest od tego w cholerę kursów u światowych profesjonalistów a na studia to poszłabym na chociażby głupie zarządzanie i otworzyła po jakimś czasie własny zakład.

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:50:20

Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:55:53

Cytat
Minni
Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)


Jeśli makijaż mi się nie spodoba to powiem kobiecie wprost, że albo mi zmywa i robi inaczej albo nie płace :) Takie są prawa konsumenta.

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:58:05

Kończąc studia z kosmetologii też możesz otworzyć własny zakład, poza tym, ludzie przychodzący do kosmetyczki po studiach są mimo wszystko pewniejsi, niż przychodząc do dziewczyny, która skończyła parę kursów na hennę czy tipsy, i która posiada okrojoną wiedzę, bo wiem też, że na policealkach, nie uczą tak szczegółowych rzeczy jak anatomia człowieka, albo chociażby to jak wykonać masaż by nie zablokować ujścia limfy, czy najzwyczajniej nie zrobić klientce krzywdy.

Swoją drogą to, o czym teraz dyskutujemy, trochę odbiega od tematu i problemu autorki. :)

Cytat
Joaannaa
Cytat
Minni
Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)


Jeśli makijaż mi się nie spodoba to powiem kobiecie wprost, że albo mi zmywa i robi inaczej albo nie płace :) Takie są prawa konsumenta.

Dokładnie!!;) Klient płaci, klient wymaga:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-06 12:59 przez agnieszka-n91.

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 12:59:46

Cytat
nusiapuzon
Nie polecam. Prosiłam o delikatny makijaż. Mam ciemną karnację i chciałam podkreślić kości policzkowe i mocno zaakcentować oczy. Jak się zobaczyłam na koniec prawie na tym krześle się popłakałam. Zamiast pięknych rzęs miałam odblask na powiekach;/ miałam nienaturalnie bladą twarz... horror


dokładnie!
- tylko że ja serio płakałam ;)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 13:03:01

Cytat
Joaannaa
Cytat
Minni
Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)


Jeśli makijaż mi się nie spodoba to powiem kobiecie wprost, że albo mi zmywa i robi inaczej albo nie płace :) Takie są prawa konsumenta.

Wszystko ładnie pięknie, gorzej jak masz 2h do ślubu, czy innego wydarzenia i po raz kolejny masz się oddać w ręce osoby, która zrobiła Ci teatralny makijaż ;)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 13:03:05

spróbuj w Sephorze, makijaż kosztuje 59 złotych, ale naprawdę profesjonalnie malują :)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 13:05:36

Cytat
agnieszka-n91
Kończąc studia z kosmetologii też możesz otworzyć własny zakład, poza tym, ludzie przychodzący do kosmetyczki po studiach są mimo wszystko pewniejsi, niż przychodząc do dziewczyny, która skończyła parę kursów na hennę czy tipsy, i która posiada okrojoną wiedzę, bo wiem też, że na policealkach, nie uczą tak szczegółowych rzeczy jak anatomia człowieka, albo chociażby to jak wykonać masaż by nie zablokować ujścia limfy, czy najzwyczajniej nie zrobić klientce krzywdy.

Swoją drogą to, o czym teraz dyskutujemy, trochę odbiega od tematu i problemu autorki. :)
Cytat
Joaannaa
Cytat
Minni
Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)


Jeśli makijaż mi się nie spodoba to powiem kobiecie wprost, że albo mi zmywa i robi inaczej albo nie płace :) Takie są prawa konsumenta.

Dokładnie!!;) Klient płaci, klient wymaga:)
nie mówię o podrzędnych policealkach czy marnych kursikach tylko już o jakiś lepszych. Mam osobiście koleżankę, która mierzy się po kursie ze stylizacją i makijażem do gazety galmour. Poza tym mówimy o makijażu a nie o masażu i do robienia makijażu jest mi potrzebna wiedza jedynie o ewentualnych reakcjach alergicznych, budowie i właściowościach skóry twarzy a to jak nie zablokować lub ewentualnie odblokować ujście limfy to jest zagadnienie raczej filioterapii ;)

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 13:08:59

moja znajoma korzystała z tej usługi i makijaż miała śliczny, ale nie jako panna młoda;)
tylko wiesz to zależy w większej mierze od kosmetyczki

MAKIJAŻ - Douglas

06 wrz 2011 - 13:11:47

Cytat
Minni
Cytat
Joaannaa
Cytat
Minni
Przede wszystkim pójdź na makijaż próbny, już tyle moich znajomych wracało zapłakanych do domu przed różnymi okolicznościami i na szybko zmywały te cuda z twarzy i malowały się same, że warto wydać odrobinę więcej, pójść na próbny i mieć spokojną głowę :)


Jeśli makijaż mi się nie spodoba to powiem kobiecie wprost, że albo mi zmywa i robi inaczej albo nie płace :) Takie są prawa konsumenta.

Wszystko ładnie pięknie, gorzej jak masz 2h do ślubu, czy innego wydarzenia i po raz kolejny masz się oddać w ręce osoby, która zrobiła Ci teatralny makijaż ;)

właśnie dlatego myślałam iść tam wczesniej. Sama nie wiem jak. :( Podoba mi się to jak się maluje, głównie zależy mi na profesjonalnych kosmetykach, zeby makijaż mi się nie rozpłynął i nie widac przebarwień. (strasznie boje sie pryszczy że, wyskocza ;P:P) hehe

Nigdy tak nie przeżywałam, dopiero teraz. Bardzo mi zależy żeby dobrze wyglądać ;P:P:P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-06 13:12 przez Joaannaa.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Airbrush Makeup niesamowite