gorący temat
dywan sierpińskiego w logo POMOCY! :(
2 minuty temu
54 minut temu
58 minut temu
godzinę temu
POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
godzinę temu
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
25.11 o 18:22
21.12 o 17:49
7.04 o 11:44
1.06 o 21:06
Lato w rozmiarze XL/XXL
Lato w rozmiarze XL/XXL
Aniołek dzięki chyba musiałabym założyć wszystkie stroje naraz heheheh bo mam każdy mankament oprócz chłopięcej sylwetki heheh ale się dowiedziałam,że mam zły strój. Bo kupilam w zeszle lato caly ale nie z wycietym dekoltem tylko taki jak tuba. Może sie w tym roku skusze na tankini ale musze do tego miec tez pareo na grubaśne uda - i jak tu się opalać ;/
Lato w rozmiarze XL/XXL
Luźna chusta, z której możesz zrobić prawie każdą część garderoby i zasłonić swe mankamenty.
http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/41854.jpg
http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/41853.jpg
http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/41852.jpg
http://www.stylistka.pl/img/artykul/1144/jak-modnie-zawiazac-pareo_9447_2.jpeg
http://m7.m.staticedi.com/c/922/9054d_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_922ac79d5bff78d623ccf0542e51c756.jpg
http://m-18.m.staticedi.com/c/03e/5dd6d_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_03e4670a5e331801245a51a9d75cb324.jpg
http://m1.m.staticedi.com/c/2c6/269eb_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_2c63a0710899d5510d73005dc4269566.jpg
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-10 17:51 przez anioleeek22.
Lato w rozmiarze XL/XXL
pierwszy sposób wiązania fajny, drugi tak troche jak pielucha hehe. wlasnie poszukuje na allegro ladnego pareo
Lato w rozmiarze XL/XXL
Świetne, tylko trzeba mieć mega duże pareo
Lato w rozmiarze XL/XXL
Cytat
mrbizness
Co Wy kobiety robicie że nosicie takie duże rozmiary?? Ja rozumiem choroba itd. ale żeby do takiego stanu się dopuścić??? Bez przesady.. Trochę diety, ćwiczeń i każdy da radę zgubić te zbędne kilogramy. Ja nie wyobrażam siebie w rozmiarze L nawet dużym M....
Mam rozmiar S i przy wzroście 171 , 54 kg to chyba neutralnie, nie jem wszystkiego, wszystko w granicach rozsądku.
jesteś bezczelna! skoro nosisz S to nie wypowiadaj się na tym forum!! ciesz się a nie pier.... o ćwiczeniach,dietach skoro o większej wadze pojęcia nie masz! szok...
Lato w rozmiarze XL/XXL
hej
ja nosze rozmiar 46 ale już zjeżdżam do 42
ale mam takie pytanie
co myślicie o bokserkach - bluzkach??
bo ja sie wstydze bo ciagle mam słowa koleżanki w głowie " o patrz tamtej sie wszystko wylewa"....;/
teraz poszłam do nowej szkoły i jest tam dziewczyna (z mojej klasy) co jest podobnej postury co ja) ale ona sie nie wstydzi i zakłada nawet leginsy i koszule ..
ja bym sie tak wstydziła ;/
Lato w rozmiarze XL/XXL
Cytat
kara218
Dziewczyny a co ze strojami kąpielowymi? Jakie zakładacie? Pokazujecie się w ogole na basenie, plaży? Pyt. do dziewczyn o dużych rozmiarkach Bo ja mam straszne opoty, w ubiegłym roku zakupilam cały srtrój ale i tak z wielkim trudem facet mnie przekonal zebysmy pojechali nad jeziorko i to tylko 2 razy byłam. Najgorzej z rozstepami, mialam duże wachania wagi i moja skora jest w tragicznym stanie.
A jeśli chodzi o mój wiek to mam 22 lata.
odkad przytylam to na plaze nie chodze, wstydze sie poprostu
Lato w rozmiarze XL/XXL
ja chodze na plaże normalnie
Poprostu zamiast zwykłych majtek takie bokserki i jest oke )
Lato w rozmiarze XL/XXL
ja mam jedna bokserke ktora uwielbiam i w niej duzo chodzilam, ale niestety juz sie poniszczyla ;/ i jest po domu. w jasnym kolorze w dodatku i wydawalo mi sie ze wygladamw niej calkiem ok. nic mi sie nie wylewalo bo nie jest obcisla tylko taka lekko dopasowana.
Tak wyglądam, może teraz łatwiej Wam będzie doradzić w co się mam ubierać.
Wątek trochę odszedł od tematu.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-10 21:35 przez kara218.
Lato w rozmiarze XL/XXL
Z tego co widac masz bardzo fajne nogi!!! Zdecydowalabym sie na krótszy dół (przed kolano) i jakąs fajna kolorową bluzke. Ja na tym zdjeciu widze problem dosc duzego brzucha.
Wg mnie oczywiście, bedzie Ci pasował kopertowy krój bluzek, podkreśli talię a zamaskuje brzuch, pod warunkiem że nie bedzie za ciasna.
Jak chodzi o kolory i wzory to raczej nie takie co 'potną Cie' w poziomie. I naprawde widze Cie w szortach! Moze nie takie super krótkie, ale zakrywające tylek w pełni
Diety cud ciągle nie przynoszą rezultatów, a wystający brzuch nie pozwala ci spokojnie zasnąć? Nie martw się! Moda sprzyja temu problemowi.
Wybieraj:
luźne koszule i bluzki z półokrągłym wykończeniem na dole lub z marszczonym pionowo przodem, który odwraca uwagę od brzucha
jednorzędowe, dopasowane w talii marynarki
luźne sukienki i tuniki odcinane pod biustem lub z obniżoną talią, najlepiej ze sztywniejszych materiałów
głębokie dekolty
spodnie zapinane z boku
pionowe wzory
jednolite kolory
Unikaj:
zbyt krótkich, obcisłych bluzek z elastycznych materiałów
zbyt ciasnych spodni i biodrówek
wzorów w poziome paski
spódnic na gumkę lub marszczonych w pasie
grubych tkanin
dużych aplikacji
wzięte ze stylio.
I kobieto wcale nie wygladasz źle! Widzisz sie naprawde gorzej, a czarne ciuchy mają to do siebie,że wygląda sie w nich blado smutno i praktycznie wcale nie wyszczuplają!
Lato w rozmiarze XL/XXL
Jak chodzi o stroje kąpielowe, to albo takie typu top i majteczki/szorty, albo monokini. Ewentualnie jednoczęściowe klasyczne, ale monokini to chyba lepszy wybór.
Lato w rozmiarze XL/XXL
Sonia dszięki za rady tutaj za bardzo moich nóg nie widac. Ja mam takie dziwne nogi bo na fotkach z przogu wychodzą ok ale jak się patrzy z tylu to są olbrzymie. Brzuch już mam troszkę mniejszy, nie wystaje mi bardzo, gorzej z boczkami strasznie odstają. Krótki szortów raczej nigdy nie założe, nawet jeśli schudnę, ze względu na rozstepy i cellulit.
Odważyłam się na spódnicę taką lekko przed kolano, bo już sie gotowałam w jeansach
Piękna, ale nie wiem czy by pasowała do mojej figury? co myślicie?
..
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-11 13:20 przez kara218.
Lato w rozmiarze XL/XXL
Jeśli chodzi o stroje kąpielowe to ja mam 3 częściowy tankini, majtki wiązane troczkami po bokach i króciutką spódniczkę z tego samego materiału, co reszta kostiumu. Dzięki temu na plaży nie wstydzę się iść np do baru po piwo i zastanawiać się, czy każdy chłop w promieniu 100km patrzy na mój tyłek bo mam spódniczkę.