Nie wiem czy śmiać się czy płakać, swieżakowe szaleństwo

Dziewczyny, znalazłam dzisiaj na konkurencyjnym portalu ogłoszenie o treści oddam samotnej mamie, niżej treść ogłoszenia.
"Oddam świeżaki za zdjęcia mamusi lub miłe chwile, możesz zaprosić mnie do siebie, nie zawiedziesz sie "
Co wy na to bo ja nie wiem czy śmiać się mam czy płakać?

Ktoś sobie chyba jaja robi albo bezczelny, a może ktoś pod wpływem czegoś, albo ktoś niezbyt świeży

Moze ktoś ma nadmiar swiezakow

Cytat
kukingaku
Dziewczyny, znalazłam dzisiaj na konkurencyjnym portalu ogłoszenie o treści oddam samotnej mamie, niżej treść ogłoszenia.
"Oddam świeżaki za zdjęcia mamusi lub miłe chwile, możesz zaprosić mnie do siebie, nie zawiedziesz sie "
Co wy na to bo ja nie wiem czy śmiać się mam czy płakać?

a to o to własnie jemu chodziło.
ohyda

Uzbierałam z rodzicami te maskotki dla córki ale czasem mi wstyd ze je mam przez to co ludzie wyrabiają stało sie to obciachem trochę zbieranie tych naklejek i świeżakow

To nie faceci tylko desperaci, słyszałam już o zgłoszeniach na policję, łowić zdobycz na biedronkowe świeżaki to już o gorszej desperacji nie słyszałam...a żeby po odbiór nie rodzic tylko dziecko poszło?

Mamę na godzinę za kalfiora oferuję. Obrotny.

sama nie wiem....ale jest tego w sieci dużo
już mam dość pytań a mogę sobie naklejki wziąć za Pani zakupy

jak dla mnie to przesada. u mnie w biedronce jest tyle tych maskotek że jest w czym wybierac a ludzie się bija o nie. zupelnie tego nie rozumiem.

nie rozumiem tego szaleństwa, te pluszaki nawet nie są ładne a widziałam reklamę że lidl wypuścił podobne za grosze.

Ludziom już po prostu odbija. Ja to bym za darmo takiej maskotki nie chciała.