Szafiarkowe rymowanki ;)

... z czego słynie w swojej gminie
tam koncerty swe odprawia,
i potrafi zagłuszyć pawia,
który pióra stroszy
tak Zdzich się rozpanoszył
bez sponsorów i "tefał"
Zdzich potrafi grać na schwał ...

A jak miodku sobie siorbnie
to energia go rozpiera
wtedy myśli że jest orłem...
i na drzewie siedząc sobie
szuka wzrokiem swej ofiary
grając wszędzie się rozgląda...
a tu idzie tłum dziewoji
każda kwili tak bez sensu
Zdzich nastroszył swoje piórka
i zeskoczył z tego drzewa
wprost w ramiona rudej Elki...

... prawie mu opadły szelki
jak skok robił w ramiona rudej Elki.
Elka znaną jest szafową celebrytką,
bo ozdabia głowę rudą kitką,
a Zdzich wzdycha do tej kitki.
Cóż za kita ruda dynda
na twej głowie piękna diwo,
czekaj ino, ino
mandolinę swą pochwycę,
będę sławił twoje lice ...

..."choć nie wyglądasz na dziewicę.
Będzie fajnie, będzie miło
Dzisiaj mi się poszczęściło".
Elka szybko załapała,
a jej mina spoważniała.
Zdzichu puszcza do niej oko...

... będziesz moja ruda sroko
razem zespół założymy
swe talenty połączymy
harfę kupię Ci ma pani
byś ze swych pukli struny wiła
moja piękna, moja miła
A Elka na to, że się zgadza
i warunki swoje stwarza
Kwartet być musi,
bo się Krycha udusi ...

...i do zmiany zdania ją przymusi.
A Elka lubemu obiecała
że będzie z nim na harfie grała.
Zdzichu zręczny w swej dziedzinie
co dzień gra na mandolinie.
Palce ma wyćwiczone,
udowodni to swej żonie
Tak se myśli że Elżbietka
mega-fajna jest kobietka
Może klęknie przy niej jutro,
Może kupi nowe futro.
I tak myśli biedny Zdzichu
jak ją zdobyć tak po cichu
Chciałby kupić jej pierścionek...

Grajek wie, że każda sroka
gdy błyskotka mignie z dala
wnet przyfruwa by ją zdobyć...
taki plan perfidny uknuł
Zdzichu grajek, szczwany lis
miodkiem swe pragnienie gasi
i już czaji się po cichu
ręce swe zaciera Zdzichu
myśląc jaki to on sprytny jest...

...i już rozpromienił się.
A że winiak w łeb mu strzelił
to ozorem zaczął mielić
i tak Janek jego ziomek
zaczął myśleć o swej żonie.
Że już stara, że jest gruba
że już zbrzydły mu jej uda
i tak myśli o Elżuni
co kolega ma poślubić
a że zazdrość go zżerała
myślał o niej już od rana
a gdy spotkał ją przypadkiem...

odwrócił się do niej przodkiem.
Łypnął okiem, strzelił fochem
i pomyślał: Jestem gniotem,
jeśli nie mam tej kobietki, rudej Elki, ślicznej Elki.
Będę smucił się godzinę, będę ćwiczył groźna minę...
i co z tego, kiedy ona już i tak będzie cudza żona.
Może zabić dziada po kryjomu?
Może zmienić mu zamki do domu?
Może....ech, to tylko myśli,
idę podjeść sobie wiśni
a następna szafiarka niech się biedzi,
w jaki sposób rym wywodzić i głupotki .....

... chyba kupię jej stokrotki,
myśli Zdzichu o poranku
mieszając łyżką w garnku,
a następnie wpadnę na forum
i się zapytam na kworum ...

...co robia dziewczęta z naszego dworu, śpiewają, sprzątają szukają spokoju....

...a ja muszę harować z widłami w gnoju.
Jam z gawiedzi się wywodzi,
a dworzankom się powodzi.
Ciągłe tańce i swawole
a ja mieszkam w ich stodole.
Taki marny mój jest los...

a dworzanki rozbrykane
w falbaneczki przyodziane
za stajennym podążają
nowe klacze oglądają...

i już ręce zacierają,
bo planują Pride of Dworand zrobić,
i kasiorę zdobyć
część kasy pójdzie na ciuchy,
a resztę się wepcha w poduchy
i spać będą na mamonie ...

co niczym sen, życie przypomina
gdzie ta osoba sercu nie zdobyta
Kto jeszcze nie znalazł,niech dalej pyta...